Rakiety były są i będą moim ukochanym piro i zawsze to będzie lwia część moich zakupów .Gdy po raz pierwszy w 1990 rolu przywiozłem z Niemiec rakiety było to coś bajkowego taki powiew zachodu i tak zostało choć nie pogardzę dobrą wyrzutnią , na pewno dojdą jeszcze ze dwie 50 cali i kilka 100 strzałowych oczywiście kilkanaście Monsterów czy Bazook także będzie .Rzymiaki lubię za to że można kombinować jak je ustawić ,pod jakim kątem etc. Lubię także fontanny szczególnie te o długim czasie palenia mam już kilka,.Lecz rakiety zawsze będą dla Mnie dokupiłem sporo nowości od Piromaxa fontanny No Limits jak dla Mnie dają radę. Rakiety jednak dla Mnie zawsze będą THE BEST i to nie ważne czy małe czy duże !!!