Heja,
ten rok jaki jest każdy widzi, ceny poszły w górę, na Świecie się dzieje. Dzieje się tez u mnie w życiu osobistym, 7 stycznia biorę ślub Kiedy zamawiałem piro na wyprzedażach w styczniu jeszcze nie wiedziałem, że za rok będę miał żonę Dobrze, że coś kupiłem po taniości. Bardzo mnie kusiło coś dokupić, nie chciałem wydawać pieniędzy na swoje zachcianki przed tak ważnym wydarzeniem na szczęście moja wspaniała przyszła żona namówiła mnie i coś tam dokupiłem W tym roku nie mam żadnych planów, raczej sylwester z Polsatem i moją jeszcze narzeczoną Klimatu 31 grudnia nie czuję, chyba się Panowie wypaliłem, ale walczę żeby zachować pasję i tradycje i przekazać ją dzieciom w przyszłości