To ja nie wiem na co tyle wydałeś, ale za 800zł miałem przejazd, wyżywienie, przejazdy taksówkami i spanie w luksusowym hotelu. (2 osoby) Pokazy nie mogły być przełożone na 2 dzień bo po odpaleniu 1, trzeba było odpalić pozostałe. Inaczej rywalizacja była by nie fair. A co do przełożenia wszystkich pokazów to również nie dało się przełożyć bo 2 dzień nie był zaplanowany. Zamiast jechać na imprezę wypadałoby poznać jak wygląda efekt organizacyjny i ile to kosztuje, bo dla "zwykłego widza" wydaje się to wszystkie lekkie i proste i wszystko da się zrobić bez najmniejszego problemu. Niestety takie nie jest. Ostatnio udało mi się w pełni poznać element organizacyjny czegoś takiego i powiem krótko, że inaczej tego rozwiązać się nie dało. Równie to samo mogło wystąpić w Nysie, gdyby taka mgła wyszła. Więc nie rozumiem o co takie halo. Raz na 11 lat nie wyszedł cały festiwal i już po prostu teksty "nie pojadę za rok", "kicha", "imprezę trzeba odwołać" itd. Jakie to typowo Polskie. PS: Za rok będzie już w innej formule.