Również dziękuję za super spotkanie, mimo wielu przeciwnościom losu i emocjom pokaz wyszedł z tego najlepiej jak mógł. Mi osobiście się bardzo podobało. Do tego stopnia, że teraz chce mi się co chwila kupować piro. Teraz pozostaje wyciągnąć wnioski, poprawić błędy, kupić 5 razy tyle, przyjechać do Łodzi i strzelić na legendarnym magicznym boisku gdzie pokazy zawsze się udają haha.
PS: Może i Final Cake nie poszły, ale za to jak ładnie Mistrale siadły.
PS2: Filmy innych widzów oddające nieco inaczej atmosferę pokazu: