Miałem też skromniej w tym roku strzelać, ale sobie pomyślałem, jakbym to przeżył? I dobrze zrobiłem, że kupiłem tak jak co roku bo dopiero poczułem wieczorem co bym czuł jak się klimat zaczął robić Więc później sobie pomyślałem, że jednak w życiu nie ma co sobie żałować, są takie momenty i chwile, że trzeba zaszaleć ?