Tak! Tak! Krzyknął nasz koleżka. Koniec pirotechnik przeczytał na jakimś forum....Kubuś Puchatek to jest to krzyknął i pomyślał, ze gdyby tak napisać szybko Kubusiowe przygody Bożonarodzeniowe z zimowego stumilowego lasu, wydać w swiątecznej książecce, to tłumy ludzi kupią ją swoim pociechą pod choinkę co da autorowi dużo $$, przystąpił zatem do pisania, tylko......jak zacząć?.....Zadumał....