fpshooter

Podstawowe informacje Data - 20/21.06.2009 Godzina[ - 00:12 Okazja - Wianki Music Experience Wykonawca - Nakaja Art - Kraków Reżyseria i choreografia - Paweł Zyguła Prowadzący - Nakaja Art Team (10 os.) Długość pokazu - ok. 16 min. Podkład- Requiem for a Dream, Piraci z Karaibów (jeszcze 2 kawałki których nie rozpoznałem niestety) Ilość aktów- 4 Układ stanowisk - Bomby 4 w tym 2 na barce i 2 na lądzie, rzymskie ognie i baterie 3 - 6 na lądzie, baterie wodne 2. Minimalna odległość od publiczności - 150 m. Materiały - Bomby ok. 1000 szt. kaliber 3 - 6", Baterie ok. 80 szt, Baterie wodne 12 szt, Rzymskie ognie 1,5" ok 150 szt, SS - ok 50 szt., Miny 3" ok. 20 szt. oraz galanteria. Produkty włoskie (Parente, Vaccaluzzo), hiszpańskie (Igual) i chińskie. Oprócz fajerwerków zapalone jeszcze kilkadziesiąt ognisk na bazie żeli pirotechnicznych a podczas koncertu Lennego Kravitza na Wisłę posłano ponad 1000 zapalonych świeczek Filmy: OPIS Tegoroczny pokaz na Wiankach był dłuższy i znacznie okazalszy niż zazwyczaj. Publiczność mogła podziwiać niesamowity spektakl w 4 aktach. Jakość użytych efektów, dobór podkładu oraz nienaganna synchronizacja wszystkie z muzyką sprawiały, że wszyscy, nawet bardziej wybredni, zostali oszołomieni i zaniemówili z wrażenia. Ja sam choś niejeden pokaz już widziałem byłem zachwycony. Po pierwsze wielkie gratulacje dla chłopaków z Nakaja Art. Musieli przez niemal 3 dni moknąć i marznąć aby przygotować to show. To, że wszystko odpaliło zgodnie z planem to ich niewątpliwa zasługa za co wielki szacunek. Nie sztuka przygotować pokaz w sprzyjających warunkach, sztuka to zrobić go w tak ekstremalnie niesprzyjających warunkach jak te, które panowały w Krakowie. Panie Pawle mam nadzieję, że postawił pan chłopakom dobre piwo poza normalną wypłata oczywiście A wracając do pokazu. W każdym z aktów napięcie stopniowo wzrastało. Publiczność, co chwilę wybuchała okrzykami zachwytu a po każdym z aktów honorowała wykonawców wielkimi brawami. Użyte efekty były na prawdę 1. klasa. Szczególnie niezapomniane palmtree kamuro, sunflower red ring w sunflower pistil to green exp., blue peony to craclig oraz sekwencje baterii wodnych. Bardzo ładnie z wszystkim komponowały się rzymskie ognie (znak firmowy pokazów Pawła Zyguły) oraz sekwencje baterii. A sam finał w kolorze złotym dopełniony salutami po prostu bajka. Jedyne co mogło przeszkadzać to dym, który wynikał z dużej wilgotności powietrza. Ktoś na górze chyba czuwał nad całością bo na 20 min. przed pokazem deszcz przestał padać i pojawił się sprzyjający wiatr. Oceny szczegółowe Dobór efektów - 10/10 Dobór podkładu - 10/10 Oryginalność scenariusza - 10/10 Synchronizacja z muzyką - 9,5/10 (zabrakło nieco ss i min) Jakość materiałów - 10/10 Bezpieczeństwo - 10/10 Jakość zabezpieczenia pokazu - 11/10 (wszystko odpalone w takich warunkach to nie cud tylko dobre zabezpieczenie przed deszczem) Reakcja publiczności - 10,5/10 (nawet w 2007 nie było tak dobrze) Ocena ogólna - 10+/10 Pozdrowienia dla całego zespołu Nakaja Art oby tak dalej. Widać wyraźną progresję i nowe, scenariusze, które są na prawdę przepiękne... Panie Pawle przydałby się jednak wreszcie wprowadzić sekwencje jednostrzałów, może inwestycja w sekwencery to dobry pomysł...

Data - 20.06.2009 Godzina - ok. 00:00 Miejsce - Kraków (zakole Wisły pod Wawelem) Okazja - Krakowskie Wianki Wykonawca - Nakaja Art Krków Reżyseria - Paweł Zyguła Długość pokazu - ok. 10 min. Strona imprezy - www.wianki.eu lub www.wianki.krakow.pl OPIS SZCZEGÓŁOWY:

Jest już bardziej oficjalne info na temat tego festiwalu. Zgodnie z tym, co pisał kiedyś Nostra festiwal ponownie się odbędzie, co mnie bardzo cieszy, choćby ze względu na wystaęp Nakaja Art. Trzymam kciuki za wszystkich uczestników. Cytat pochodzi ze strony fps

Powiedzmy lenistwo czasem zwycięża, ale mimo wszystko konkurencja ma ciut lepsze rozwiązania pod tym względem... Ale i tak uważam, że FM rlz wbrew coniektórym na tym forum...

Co do sekwencji jednostrzałów, to problem jest taki, że póki co jak się nie ma przystawek do tego to jest kłopot, ale zgadzam się z Tobą da się to zrobić tylko kwestia przysłowiowego patentu różnica FM od PD polega głównie na tym, że ten drugi system oferuje gotowe rozwiązania w tej kwestii i chyba nie muszę Ci tłumaczyć, że jakby przyszło Ci metodą home made złożyć powiedzmy 10 x tyle ss co w Hanowerze to byś chyba jobla dostał

Odpowiedź dałem na PW, a chciałem jeszcze jedno powiedzieć. Ciekawe jak długo będą funkcjonowały nowe scenariusze bo na razie dni B-B, Hanower, Władcy Ognia i Tall Ship (i pewnie na PyroMagic też tak będzie) są łudząco do siebie podobne. Jeśli ich żywotność będzie podobna do starych to mi się prędzej czy później znudzą... Na szczęście używane w nich efekty racze spowodują, że będzie to później niż wcześnie, ale mimo wszystko finał jest troszeczkę nudny. Może by tak wrzucić tam trochę więcej kolorów :?: Ale to tylko moje widzi mi się, bo tak na prawdę efekty brokatowe zawsze robią piorunujące wrażenie na publice, tylko mi się akurat nieco przejadły i powiedzmy mam nieco większe wymagania co do pokazu niż przeciętny Kowalski... Edit# co do Fire Mastera zwłaszcza w opcji plus jest to bardzo dobry system, jednak wg. mnie ma jeden mankament znacznie w nim trudniej zestawić dobre sekwencje sigle-shots niż np. w PyroDigital czy FirOne. W sumie Nakaja Art też korzysta z powodzeniem z tego systemu. Oprócz dużych możliwości rozbudowy jest on przede wszystkim niezawodny i bardzo odporny na działanie czynników zewnętrznych.

Muszę przyznać basto, że moje przewidywania się nie spełniły i bardzo dobrze Co do Surexa to już wielokrotnie się o firmie bardzo dobrze wypowiadałem. Przede wszystkim stosujecie obecnie chyba materiały o najwyższej klasie w Polsce. W sumie widziałem już kilka Waszych pokazów na żywo i mi się bardzo podobały. Chociaż moje serce jest w Krk i zawsze trzymam kciuki za Nakaja Art to muszę przyznać, że przy obecnych scenariuszach i efektach na krajowym podwórku obecnie króluje Surex. Co potwierdzacie pokazami na międzynarodowych festiwalach. Z resztą PyroMagic i teraz Władcy Ognia też stoją na bardzo wysokim poziomie. Obecnie 1. trójka w Polsce wg. to Surex, Nakaja Art i Goldregen ew. Grom. Jednego niestety nie mogę przemilczeć, a mianowicie podejścia do bezpieczeństwa. Wiem, że kaliber robi swoje, ale w niektórych miejscach lepiej użyć większej ilości bomb o mniejszych kalibrach niż np. 6" cylindryków. Sam osobiście o mało nie zostałem poparzony przez spadający żarzący sięgranulat z 6" red oktavii made by Parente strzelonej na jednym z Waszych pokazów. Podkreślam nie były to iskry tylko granulat : Ostatnia wpadka Clicka z otwarcia fontanny we Wrocławiu dobitnie pokazuje jak cienka granica jest między pięknym show a nieszczęściem. Mam nadzieję, że weźmiecie to sobie do serca... Pozdro, fps

Ja się w prawdzie nie wybieram, ale byłem dziś (wczoraj) w Wawie i muszę powiedzieć, że info o wiankach jest prawie na każdym przystanku. Mam tylko przestrogę, do chcących dojechać na ostatnią chwilę, pod żadnym pozorem nie ufajcie PKP. Podróż powrotna to był najgorszy koszmar...

To nie pierwsza taka sytuacja. W 2007 w Ustce z jedna z bomb Clicka również zagroziła publiczności... BHP przede wszystkim polecam szczególnie firmie Surex i Click.

Data - 06.06.2009 Godzina - od 21:45 Miejsce - Zakole Wisły pod Wawelem Czas trwania - 60 min. : Wykonawcy - Pirotechnika Nakaja Art, Lasery i oświetlenie Mediam, Podkład muzyczny, scenariusz i reżyseria Teatr Groteska - wszyscy z Krakowa Widzów - ok. 50 tys. FILMY: Film 1 Film 4 mała uwaga. Filmiki przedstawiają w sumie ok. 60 - 70% użytych materiałów piro i mniej więcej 50% całego widowiska. Komentarz Jak zwykle i w tym roku widowisku z okazji święta tak Krakowa oprócz smoków i fajerwerków towarzyszyły niestety opady deszczu. Na całe szczęście kierunek wiatru był dobry i dym nie zasłaniał efektów. Podczas pokazu użyto ok 150 bomb 4 - 6", ponad 100 wyrzutni, kilkanaście wachlarzy, ok. 100 rzymskich ogni 1,5" w 7 rodzajach, kilkadziesiąt min kal. 3" i sporo galanterii. W sumie nie był to konwencjonalny pokaz, ale widowisko multimedialne, któremu oprócz fajerwerków towarzyszyły potężne 15W lasery, kolorowe oświetlenie i kurtyny wodne. Wszystko to tworzyło fantastyczne tło dla przepływających po Wiśle smoków. Ogólnie widowisko wypadł bardzo dobrze, wg. mnie była to najlepsza odsłona Parady Smoków od 3 lat. Muzyka świetnie współgrała z fajerwerkami, światłem oraz smokami. Publiczność była pod wrażeniem i przez całą godzinę nie mogła oderwać wzroku od tafli wody oraz nieba bo spektakl odbywał się nie tylko na wodzie ale i w powietrzu. Wszystkie użyte materiały mimo deszczu odpaliły w 100% : zgodnie z planem. Było na prawdę na co popatrzeć. Część z użytych efektów widziałem po raz pierwszy na żywo a zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Wianki zapowiadają się więc na prawde ciekawie. Moja ocena Ze względu na charakter wydarzenia ograniczę się do oceny ogólnej, jako punkt odniesienia biorę poprzednie edycje Parady. Ocena 9/10 w pełni zasłużona Już za rok X jubileuszowa Parada jeśli dorówna tej V to będzie na prawdę mocny power. Pozdrawiam fps

Data - 04.06.2009 Miejsce - Stocznia Gdańska Okazja - Koncert "Zaczęło się w Polsce" z okazji 20. rocznicy wolnych wyborów Wykonawca - Nakaja Art Kraków Czas trwania - 5 min. Podkład muzyczny - Another Brick in the Wall (Pink Floyd) FILM - Komentarz: Wspaniały pokaz godny okazji. W pokazie użyto prawie samych szelek uzupełnionych o kilka wyrzutni i komety. Na dziś dzień jest to najlepszy pokaz jaki odbył się w tym roku w Polsce. Mimo krótkiego czasu trwania publiczność zgromadzona w Stoczni Gdańskiej mogła podziwiać grubo ponad 1000 bomb kalibru 4" - 6". Dobór efektów bez zastrzeżeń. Doskonałe szelki produkcji europejskiej jak zwykle zachwyciły publiczność. Zwłaszcza wspaniałe sunflowers w blue pistil and red tips, golden red strobe wotrfalla i finałowe hiszpańskie palmtree kamuro. W sumie film wystarczy za najlepszy komentarz. Oceny szczegółowe Dobór efektów - 10/10 Jakość użytych materiałów - 10/10 Podkład - 10/10 Synchronizacja z muzyką - 9,5/10 Reakcja publiczności - 10/10 Ogólne wrażenie - 10+/10

Mpi z tym, że nie na pewno, wiem z doświadczenia, że gwiazdy mają swoje prawa i może się okazać że pokaz będzie nawet godzinę później.

Jak widać Surex trafił do na prawdę elitarnego towarzystwa. Marki przedstawione powyżej to najwyższa europejska półka. Tym bardziej trzeba trzymać kciuki bo jakiekolwiek miejsce na podium będzie wielkim sukcesem bielskiej firmy. Ja mam swojego cichego faworyta i jest nim Panzera. Mam nadzieję, że zwyciężą, a przynajmniej dostaną nagrodę publiczność. Co do samego festiwalu to można powiedzieć, że jest to średnia półka. Nie jest to nowy festiwal, ale też zwycięstwo na nim nie koniecznie musi zostać zauważone. Formuła festiwalu jest podobna do Montrealu tzn. 1 pokaz/tydzień, co dla osób spoza Francji jest niestety bardzo niekorzystne. Nie mniej jednak Surex w ostatnich latach pracuje na miano ambasadora polskiej sceny pirotechnicznej. Co roku biorą udział w kilku festiwalach (w tym roku w 4.) i zawsze ich prezentacje wyróżniają się na tle innych. Dzięki czemu Polska powoli puka do czołówki i zaczyna się upominać o swoje.

Znany jest już budżet pokazu na warszawskich Wiankach w tym roku. Będzie on taki sam jak rok temu czyli wynosi 160 000 złotych. Pokaz zostanie wykonany tak jak już pisał Bartosz do muzyki Leszka Możdżera. Oficjalnie nie ogłoszono jeszcze, że wykonawcą pokazu jest Goldregen, ale klamka już właściwie zapadła. Znając możliwości GR widowisko powinno stać na najwyższym poziomie, porównywalnym do zeszłorocznego.

Jak obiecałem, skore Vel założył już temat to skomentuję ten pokaz. Zaznaczam, że punktem odniesienia będą pokazy na podobnych imprezach w Polsce. I tu muszę przyznać, że pokaz wypadł na prawdę świetnie i mogą się z nim równać tylko "Gwiezdne Juwenalia z Poznania". Bardzo dobrze rozwiązano kwestie przeplatania się sekwencji dolnych z efektami szelkowymi. Komety na początku pokazu również doskonale komponowały się z resztą efektów oraz muzyka. Dobór podkładu można powiedzieć 50/50 tzn. początek świeże spojrzenie i dynamika a druga część to standard. Co do samych efektów dodam tylko 1 małe sprostowanie szelki były o efekcie Red Ring to Willow a nie Butterfly. Motyle na żywo w rzeczywistości bardzo przypominają swój odpowiednik z przyrody. Ocena: Dobór efektów - 9/10 Synchronizacja - 9/10 Podkład muzyczny - 10/10 Ogólne wrażenie - 9,5/10 Za te pieniądze - 9,5/10 Zabezpieczenie strefy piro (widać to na filmikach z yt) - 7-/10 Ocena końcowa - 9/10

Poniżej daję link do obejrzenia filmu z tegorocznych dni Bielska-Białej. Pokaz przygotowała firma Surex. Czas trwania pokazu to 9 min. a miejsce odpalenia to plac przed ratuszem. Pokaz absolutnie mnie zachwycił. Można go spokojnie podpisać made in Italy, gdyż zdecydowana większość użytych bomb pochodziła wprost z włoskich fabryk. Pokaz oparty był właściwie w całości o bomby, brak sekcji dolnych został wynagrodzony publiczności wspaniałymi efektami, rzadko oglądanymi w naszym kraju i ogromnymi kalibrami. Nawet na filmie pokaz robi powalające wrażeni. Synchronizacja z muzyką nienaganna, dobór efektów perfekcyjny oraz ogrom efektów to wszystko zadecydowało o tym, że jest to wg. najlepszy jak do tej pory pokaz pirotechniczny wykonany w tym roku w Polsce. A teraz czas na oceny szczegółowe: Dobór materiału - 10/10 Podkład muzyczny - 9,5/10 (w końcówce był fragment gdzie muzyka była za cicha) Synchronizacja z muzyka - 9/10 (brak single shots) Jakość użytych materiałów - 10/10 Bezpieczeństwo widzów - 5/10 (mam wrażenie, że odległość zbyła zbyt mała) OGÓLNE WRAŻENIE - Z czystym sumieniem 10/10

Jasne, że się da wystarczyłoby te szelki w 30" odpalić i już byłoby lepiej. A tak to ciągnęło się to jak flaki z olejem. Nie wiem jak odpalali te szelki ale przerwy były koszmarne i nie do zaakceptowania. Publika też najwyraźniej miała problem ze zlokalizowanie końca pokazu...

Lipa, lipa i jeszcze raz lipa. Trudno nazwać to pokazem profi. Dobre może na wesele, ale na poważniejsze imprez to nie za bardzo. Moja ocena 2/10 i nie chce mi się nawet rozdrabniać. Po prostu żenada.

Widziałem filmik i szczerze powiem nie wiem czym kompresujesz pliki, ale kolory strasznie blado na yt wyglądają. Jak oglądałem go o 8 rano nie było jeszcze wersji HQ może dlatego. Co do samego pokazu ja jak zwykle postaram się go ocenić rzeczowo. Zrobię to najpierw opisowo. Po pierwsze od razu widać, że można zaliczyć pod względem ilości użytego materiału orz czasu trwania do wyższej krajowej półki. Efekty bardzo ładne, ale jednak dosyć już opatrzone. Co do synchronizacji jak zwykle w przypadku GR nie ma za bardzo do czego się przyczepić po prostu jak na nasze polskie podwórko obecnie jest to najwyższy poziom. Odnośnie użycia komet i rzymskich to wyraźne nawiązanie do pokazów Nakaja Art. Swoją drogą w tym roku pokazy GR i NA bardzo do siebie się upodobniły bo NA zmniejszyła ilość wyrzutni na rzecz bomb. Jeśli chodzi o muzykę pierwsza część została niejako narzucona przez okazję i szczerze powiem bardziej mi się podobała powiedzmy od części dowolnej. Spokojne eksplozje dużych kalibrów pozwalały nacieszyć oko pięknem efektu. O samych użytych bombach nie będę pisała po prostu nie zaobserwowałem jakiś większych nowości o unikatowym efekcie. Stare dobre Jorge i tyle. No może brakowało mi trochę kolorów, ale to prawdopodobnie wina filmu więc ta uwaga nie ma znaczenia jeśli chodzi o moją ocenę. Jedyne czego na prawdę mi brakowała to aktywna sekcja naziemna w postaci baterii no ale zostało to też trochę wymuszone lokalizacją. A teraz czas na ocenę punktową: - Synchronizacja z muzyką 9,5/10 (zawsze może być lepiej) - Dobór podkładu 9/10 - Dobór efektów 8,5/10 (tak jak pisałem nieco za mało kolorów i bark baterii oraz nowości) - Techniczne przygotowanie pokazu -/- (nie mogę ocenić bo nie widziałem ale byłoby pewnie w okolicy 10) - Ogólne wrażenie artystyczne 9 (właściwie bardzo mocne 9) Edit# A pokaz Nakaja Art również z Bemowa z ostatniego weekendu kwietnia po otwarciu sezonu motorowego. Bardzo zbliżony czas trwania i budżet chyba też. Z moich uwag pokaz bardziej różnorodny i kolorowy. Aktywne sekcje naziemne użyto wielu efektów, których Nakaja nie stosowała do tej pory. jedyna co psuje ogólne wrażenie to niezbyt dopracowane synchro. Tutaj również daję ocenę 9/10.

Mpi bo szelki produkuje się od wieków. Same efekty szelek japońskich myślę nie uległy wielkim zmianą w ciągu ostatnich 30 - 40 lat. Jedyne co ciągle ewoluuje to techniki odpalania i przygotowywania pokazów zsynchronizowanych z muzyka. Wiadomo ciągle wymyśla się też nowe efekty, ale dotyczy to mniejszych kalibrów. Hanabi shells są od wielu lat podobne bo są robione przez starych mistrzów, a zrobić bombę ponad 16" to jest na prawdę nie lada wyczyn.

Małe sprostowanie Veli napisałem "GR" a nie "GZ" Chodzi o Goldregen a nie Groma. Grom zawsze wkładał dużo włoskiego ducha w pokazy, a GR to jednak głównie made in China Co do ShowSim na otwarciu hotelu Atlantis też go używali do zaprojektowania pokazu. Tu nie chodzi tylko o grafikę, ale o time-code, który stanowi bazę do odpalenia pokazu przez kompa. Grafika to tylko przybliżona wizualizacja a liczą się te "jedynki" i "zera" które wyznaczają zdarzenia i rozdział tego na odpowiednie sekcje do systemu odpalania. W kwestii Flash-Art'u zgadzam się w 100% to Niemcy i niech Niemcami pozostaną, po prostu Surex chciał zaszpanować egzotyką. Hendrickx też chyba miał oddział w RPA i co z tego System FireaMaster 2000+ Millenium obsługuje do 99 modułów 24-o kanałowych. Na każdy kanał można podpiąć do 20 niezależnych zapłonników. Parę dodatkowych modułów nigdy nie zaszkodzi a i obsłuży więcej ładunków bez stosowania opóźniaczy, co znacznie poprawia synchro z muzą. Do pełni szczęścia brakuje tylko stosowania w scenariuszach większej ilości "jednostrzałów" i min kosztem np. rzymskich i można zacząć wygrywać festiwale. Może już na wiankach moje życzenie zostanie po części spełnione.

Veli jak nie słyszałeś o ProFormance Pyrotechnics to jeszcze mało wiesz o profesjonalnej piro. Jest to jedno z największych konsorcjów pirotechnicznych na świecie. Powstało w Chinach i jest to jeden z największych dystrybutorów pirotechniki chińskiej, tajlandzkiej, japońskiej i włoskiej na świecie. Co ciekawe rozprowadzają m. in. produktu Vaccalluzzo (a więc klient pokonał producenta), Monetti oraz ShowSim - najlepszy na świecie soft do projektowania pokazów. Na swoim koncie mają m. in. pokaz z okazji dnia św. Stefana w Budapeszcie z 20. sierpnia 2008 z budżetem bagatela 500 000$... Z resztą co się będę rozpisywał po prostu polecam lekturę: http://www.proformancepyro.com/default.html W swoich pokazach wykorzystują systemy PyroDigit i FirOne często 2 naraz w jednym pokazie. Czyli wiedzą co dobre mimo chińskiego pochodzenia. Dodatkowo ich amerykańska spółka zależna będzie gościć w Montrealu na Sympozjum a to też świadczy o ich klasie. Od siebie tylko do dam, że sprawa ma się podobnie jak z Flash-Artem który na Pyromagic jedzie pod flagą w Dubaju a główną siedzibę ma w Niemczech. ProFormance Pyro ma swoje przedstawicielstwa w Chinach, Australii i USA a na Maltę po prostu wybrali to drugie przedstawicielstwo... A odnośnie Nakaji tak Veli mają zupełnie nowe scenariusze oparte na dużej ilości bomb. Doskonale się stało bo często przesadzali z ilością baterii. Teraz pokazy prezentują się o wiele lepiej o czym mogli przekonać się już w tym roku m. in. obecni na otwarciu sezonu motorowego na Bemowie czy widzowie Monster Truck show. Ta korzystne zmiany mogły zostać wprowadzone dzięki modyfikacji systemu moździerzy oraz rozbudowie systemu odpalania. Teraz pokazy Nakaji pod względem ilości bomb mogą już konkurować z GR a jakością je znacznie przewyższają, gdyż zamiast produkcji chińskiej dominują w nich bombki włoskie i hiszpańskie oraz japońskie

Sprawa ilości pokazów rozstrzygnie się właściwie w ostatniej chwili. Jak ludzie się spiszą to powinno być dobrze a nawet bardzo dobrze (...).

Mam dodatkowe info co do pokazów na Monster Truck Show. Jako, ze pierwszy pokaz w Gdańsku już za nami nie zdradzę tajemnicy, jak napiszę, że wykonawcą pokazów est Nakaja Art. Pokazy trwają ok. 5 min. i są na prawdę piękne. Mpi radzę się dobrze zastanowić nad wyborem pokazów, na które pójdziesz. Ja bym na twoim miejscu przeszedł się na stadion Widzewa. Jakbyś miał jakieś wątpliwości to tutaj masz próbkę z Gdańska.

No i festiwal mamy już za nami. Poniżej daje filmik z fragmentem pokazu Nakaja Art niestety bez oryginalnej ścieżki dźwiękowej. Co do wyników jak się czegoś dowiem to napiszę. Oficjalna klasyfikacja festiwalu: Konkurs główny na najlepszy pyromusical 1. Proformance Pyro - Australia 2. Nakaja Art - Polska 3. Jorge/ Vaccalluzzo Zio Piro - Włochy Konkurs "one by one" na najlepsze szelki maltańskie A) Cylindryczne bomby z craclingiem: 1. Santa Marija Fireworks Factory (Għaxaq) 2. San Mikiel Fireworks Factory (Lija) B) Kolorowe cylindryczne szelki maltańskie z craclingiem: 1. Taċ-Ċintura Fireworks Factory (Gudja) 2. Mount Carmel Fireworks Factory (Żurrieq) C) Szelki przedstawiające kształty: 1. Santa Marija Fireworks Factory (Għaxaq) 2. San Mikiel Fireworks Factory (Lija) D) Kolorowe szelki cylindryczne z Malty: 1. San Nikola Fireworks Factory (Siġġiewi) 2. San Mikiel Fireworks Factory (Lija) E) Szelki kuliste: 1. San Sebastjan Fireworks Factory (Qormi) 2. Mount Carmel Fireworks Factory (Żurrieq)