Skocz do zawartości

velibrum

Weteran
  • Postów

    2 983
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez velibrum

  1. Bzdura
  2. Górne papiery dobrze zdjąć tuż przed strzelaniem z prostej przyczyny - nie ma później tyle sprzątania terenu po pokazie Obklejanie taśmą boków ma dodatkowo tą zaletę, że zmniejsza ryzyko rozpadnięcia się wyrzutni.
  3. Tak trzymać, coraz więcej pokazów organizowanych przez forumowiczów się pojawia! Jestem bardzo ciekawy co tam ciekawego wymodzisz i co ciekawego dojdzie do arsenału już zaprezentowanego na zdjęciu. Trzymam kciuki, żeby system wypalił jak trzeba!
  4. Kiedyś chyba napiszę pracę naukową pt. "O wyższości visco nad elektronicznymi zabawkami" Cooli, mam nadzieję, że uraczysz nas filmami
  5. velibrum

    Co to za petarda

    Wzajemnie Skoro wątpliwości zostały rozwiane, to temat zamykam. Pozdrawiam!
  6. A czego się spodziewałeś po niemieckim importerze ?
  7. velibrum

    Co to za petarda

    Najzwyklejsza kulka z komercyjnego moździerza.
  8. velibrum

    JW6011 Episode XIII

    Jak na 25 mm to daje radę Ciekawe czy na żywo będzie prezentować się równie dobrze, co na filmie.
  9. Hl - to trzeba się rozejrzeć, czy u nas w którejś z parafii nie ma podobnych zwyczajów.
  10. To teraz czekamy kto jeszcze się "przyzna" Jeśli chodzi o mnie, to jeszcze nie wiem czy pojadę do Ustki, czy do Nysy - festiwale są niestety tego samego dnia, dlatego będę musiał odpuścić jedno z wydarzeń I chyba wybiorę się na festiwal w Nysie, bo walory krajobrazowe tam są milion razy lepsze
  11. velibrum

    Organizacja pokazu

    To dobrze się składa, bo ja akurat jestem z Lublina Jeżeli byłbyś chętny, to bez problemu mogę Ci pokazać co i jak - gdzie kupić płyty, jakiej grubości, czego używać do łączenia lontów, jak przymocować wyrzutnie itp., tylko odezwij się do mnie na PW. Pozdrawiam!
  12. velibrum

    Organizacja pokazu

    Chińskie zabawkowe systemy o jakości wykonania podobnej do dodatków z "Kaczora Donalda", czyli takie za 150-500 zł, polecam Ci odpuścić sobie od razu. Raz taki szmelc zadziała, raz nie zadziała, w każdym bądź razie nie masz co ryzykować - to nie jest jakość, której można zaufać. Polecam najzwyklejszy lont wolnopalny visco - odpalasz i zasad chemii już nic nie powstrzyma. Tylko pamiętaj, żeby dać 5 linie lontu, a jak Ci nie szkoda kasy to i 3. Na sylwestra robiłem 10-minutowy pokaz złożony z kilkudziesięciu wyrzutni (2 kursy autem z bagażnikiem prawie 500 l. + wyłożone tylne kanapy), więc materiału nie miało, a przygotowanie wszystkiego na dworze, to kwestia 15 minut. Wystarczy, że wyrzutnie przymocujesz po kilka sztuk na płytach pilśniowych (grubych, niegiętkich, wymiary np. 60x80 cm, jak Ci wygodnie), a na miejscu połączysz ze sobą te segmenty końcówkami uprzednio zamontowanego lontu. Proste, niedrogie i w 100 % skuteczne rozwiązanie. Najlepiej zobrazować powinien Ci to film: - powinieneś załapać co i jak na początku
  13. velibrum

    Zapalniczka

    Przy intensywnym, sylwestrowym odpalaniu działają średnio kilka godzin. Miałem już 5 tego typu i aktualnie żadna nie działa. No chyba, że mają Ci służyć do odpalania 1 artykułu na tydzień. Legendy głoszą, że są jakieś cudowne sposoby na ich odczyszczenie i sprawienie, że znowu by działały.
  14. Nie muszę Ci wierzyć na słowo ile tego leciało z góry, bo potrafię ocenić to samemu, będąc na tej samej imprezie. Skoro (jak wynika z Twojej relacji) przesunięcie się nie było możliwe, to wystarczyło odchylić się lekko w przód, albo w tył, to chyba można było zrobić, bo jeżeli faktycznie kilkadziesiąt tysięcy ludzi byłoby w takim ścisku, że i tego nie można byłoby zrobić, to karetki kursowałyby non-stop odwożąc omdlałych widzów. Nawiążę jeszcze do Twojej wypowiedzi odnośnie huku: dopuszczona maksymalna głośność materiałów pirotechnicznych w Europie to mniej więcej 120 db i jest to próg bólu normalnego człowieka, z tym że (co warto zaznaczyć), taką ilość decybeli osiąga specjalny rodzaj fajerwerków, o efektach samego huku (tak zwane reporty, saluty, ti-saluty itp.), których w tym pokazie po prostu nie było.
  15. Podejrzewam że nie wiesz jakich materiałów użyto, dlatego Ci to uświadamiam - na sylwestra przeciętny Kowalski może kupić baterie sypiące iskrami w dużo większym stopniu i wtedy każdy gdy widzi opadające iskry schodzi z trajektorii ich lotu. Zakładając, że akurat spośród kilkudziesięciu tysięcy osób na moście i kilku/kilkunastu wolno-opadających paprochów (jedyne co może opadać to papier z wierzchu produktu, gwiazdki w towarze certyfikowanym mają określoną długość palenia, a jak wiemy papier opada wolno) padło akurat na Ciebie i akurat pozostały na Tobie przez tak długi okres czasu, żeby wypalić dziurę w bluzie (co jest dużo cięższe do zrobienia, niż w przypadku np. cienko-materiałowej, lekkiej kurtki), to musiałeś mieć niezmiernie dużego pecha, albo po prostu brak podstawowego instynktu samo-zachowawczego, który mówi: coś palącego się leci z nieba - należy się odsunąć. Podtrzymuję również to, co napisałem wcześniej - wyrzutnie na moście nie odróżniały się w żaden sposób pod względem akustycznym od pirotechniki sylwestrowej, którą może kupić każdy z nas. Dodatkowo, jeżeli odnotujemy fakt otwartej przestrzeni i brak barier w niesieniu się fali dźwiękowej dalej, jedynym wytłumaczeniem Twojego dyskomfortu zdaje się być jakaś nadwrażliwość Twojego aparatu słuchowego.
  16. Nie musisz mi opowiadać jak wyglądał ten pokaz, bo na nim byłem i widziałem co z nieba leciało. Polecam przejrzeć jeszcze raz film z pokazu i przeanalizować, czy rzeczywiście występowały jakieś "deszcze iskier". Użyty na moście materiał nie był z rodzaju tych, który opada aż do ziemi, a na pewno nie w takim stopniu, żeby "na bieżąco strzepywać iskry z kurtki". Również ciężko zrozumieć mi twierdzenie, że huk był nie do wytrzymania, zwłaszcza jeżeli piszesz, że często chodzisz na koncerty. Dla mnie to widowisko pod względem huku niczym się nie różniło od typowych pokazów. EDIT: Przejrzałem jeszcze raz film i rzeczywiście po brokatowych zetkach w 2,5 min. kilka paprochów poleciało na publiczność, ale to dosłownie kilka, a osób na moście było kilkadziesiąt tysięcy, dlatego tym bardziej dziwi mnie to, że byłeś tą osobą na którą spadał deszcz iskier.
  17. Szkoda że ten znajomy jeszcze buzi nie otworzył, jak widział, że iskra leci. Bo po poziomie inteligencji osoby, która widzi, że coś leci z nieba i czeka aż mu na kurtkę spadnie, można byłoby się tego spodziewać.
  18. http://www.youtube.com/watch?v=QU07Zp8lo7Y Jak widać pokaz wyjątkowo nieszablonowo rozplanowany, ogromna powierzchnia widowiska zarówno na moście, jak i po obu brzegach (niestety 1 strefa nie wypaliła tak jak powinna). Niebawem napiszę szerszą relację.
  19. Samochodu raczej nie ma co ruszać, za mało chętnych, jednakże dobre połączenie jest polskim busem: 14 wyjazd, 17 przyjazd do Wawy, 19:15 rozpoczęcie pokazu, 21:20 bus powrotny, trochę po 24 powrót na Ruską. Koszt biletów: 36 zł.
  20. Jutro - Warszawa - Otwarcie Mostu Północnego - ktoś chętny?
  21. velibrum

    Spłonki

    Żeby visco nie odpaliło od spłonki prochowej, musi być duży ubytek prochu przy końcówce lontu, jednakże najlepiej dla pewności przeciąć go na ukos. No i oczywiście wystrzegaj się żabek!
  22. W zeszłym roku byłem w Gromie w sobotę trochę po 14 i było jeszcze otwarte, ale to dlatego, że szykowali się na pokaz. Wtedy również sprzęt był na zewnątrz. W tym wypadku pewnie było tak samo.
  23. "pomoc ze strony administracji zakończyła się na słowach otuchy i poparciu duchowym " Mam przyjechać i ci zbudować system? Czy czego ty znowu ode mnie oczekujesz? Jeżeli masz jakieś roszczenia, to je skonkretyzuj, a nie posługujesz się jak zawsze frazesami. Mnie nie interesuje budowa systemu, jeżeli miałbym potrzebę, to mogę korzystać z bardziej zaawansowanego sprzętu. Bardzo doceniam inicjatywę pana ZK i jego zaangażowanie, ale nie zamierzam podejmować się tego projektu i nie wiem dlaczego miałoby mnie do tego obligować to, że jestem z administracji.
  24. velibrum

    Prawo jazdy

    A to on nie miał czerwonego Grand Cheerokee I? Tak czy siak też jestem ciekaw w jaki sposób taka lokomotywa straciła przyczepność przy takiej prędkości
  25. velibrum

    Bezpieczeństwo

    JMJ - nie zauważyłem, żebyś miał moda, żeby dawać warny. Do autora tematu: Nie znajdziesz na tym forum żadnych informacji o materiałach homemade. Jeżeli chcesz działać w tym kierunku, to tylko we własnym zakresie i na własną odpowiedzialność. A jeżeli zabierasz się za tworzenie szelek bez tak elementarnej wiedzy (!!!), to dla bezpieczeństwa swojego i otoczenia powinieneś zaprzestać dalszych prób. Temat zamykam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...