Skocz do zawartości

zk1959

Profesjonalista
  • Postów

    545
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez zk1959

  1. Wskazane byłoby aby takie inicjatywy wychodziły od osób prywatnych, bo to lepiej będzie odbierane.
  2. OK, ale taką petycję muszą/powinni zrobić koledzy z Warszawy ! Poptem poprzeć petycję możemy już wszyscy, bo przecież na Wianki zjeżdżają się ludzie z całej Polski.
  3. "Poruszymy wówczas także sprawę pokazów fajerwerków, które w ciągu roku odbyły się w Trójmieście." No i chyba wszystko jasne Mimo to proszę kolegów z Trójmiasta o wsparcie wpisu A&P Pyrotechnics.
  4. Tylko działania wyglądające z pozoru na oddolny ruch społeczny mogą przynieść efekt w obecnej sytuacji. Tylko na takie powszechne działania "społeczne" zareagują media, a potem władze. Natomiast jakiekolwiek oficjalne publiczne próby gaszenia kryzysu mogą faktycznie tylko rozdmuchać ogień. Jak to mówią "lecz sie tym, czym się strułeś". To działania podjęte przez anty-fajerwerkowców w socjal mediach spowodowały kryzys, więc właśnie w tych mediach trzeba podjąć próby naprawy. Oczywiście te działania muszą być koordynowane przez fachowców od zarządzania kryzysowego z agencji PR, a więc rolą Fundacji/Stowarzyszenia powinno być zapewnienie branży takiego wsparcia. Ponadto, gdy nadejdzie moment gdy władze/instytucje zaczną się zastanawiać co z tym fantem zrobić Fundacja/Stowarzyszenie i firmy pirotechniczne muszą mieć w rękach gotowe, wiarygodne odpowiedzi na temat wpływu fajerwerków/pokazów na otoczenie. Musimy dysponować wynikami badań i analizami opracowanymi przez autorytety naukowe, z których będzie wynikać, że nie jest tak źle jak to przedstawiają media. W Polsce, to niewinny musi udowadniać swoją niewinność, a nie oskarżyciel jego winę ! Udział w tej akcji fanów pirotechniki może się okazać nieoceniony ! Potrzebujemy informacji o sytuacji "w terenie", o tym co i gdzie robią anty-fajerwerkowcy, aby skierować w te miejsca nasze działania. No i to my musimy siać tam ferment, przedstawiać swoje racje i żądania, krzyczeć ZA !!! fajerwerkami/pokazami.
  5. Kiedyś już pisałem na forum o Michale Mądrzykowskim, pirotechniku krakowskim. Wklejam link do artykułu o przygotowaniach do krakowskich Wianków w roku 1901 https://dziennikpolski24.pl/wianki-roku-1901/ar/1376066 Szlag mnie trafia jak to czytam ! Doczekaliśmy się czasów ! Dziś o polskiej kulturze decydują ludzie mierni, bez talentów i wyobraźni.
  6. Problem w tym, że u nas w kraju zainteresowani, o faktach które ich dotyczą, dowiadują się zwykle na końcu. Tak też będzie również w przypadku tegorocznych Wianków. Publiczność przyjdzie, obliże się smakiem, po pomstuje i wróci do domów, a urzędnicy uznają, że było cacy, bo przyszły tłumy I w kolejnym roku, dla odmiany zafundują nam np. pokaz iluminacji balonów Obawiam się, że już jest za późno, ale można jeszcze spróbować powalczyć i przynajmniej okazać niezadowolenie. Warszawiacy organizujcie się i protestujcie ! Ten "cichy" pokaz fajny, ale moim zdaniem lansowanie mody na ciche fajerwerki to po prostu strzał w stopę !
  7. Teraz dla odmiany mamy skrajny pesymizm. Jeśli z góry założymy, że przegramy, to kto z nami będzie negocjować ? Po co miałby to robić - zwycięzca bierze wszystko ! Tu nie ma innego wyjścia - trzeba się okopać na pozycji i jej bronić ! Część osób z branży to zrozumiała, ale reszta nie wiem dlaczego zakłada, że jakoś to będzie. Jeśli nie podejmiemy wspólnych działań to NIE BĘDZIE !!!
  8. Powiało optymizmem ale dla przykładu ... W 2015 Prezydent Gronkiewicz wydała zarządzenie wprowadzające ograniczenia w wynajmie nieruchomości będących we władaniu Warszawy. Powołując się na konieczność ograniczenia hałasu ble, ble, ble, zabroniono prowadzenia uciążliwej działalności na nieruchomościach miasta w godzinach 23-7. Dotyczyło to także pokazów sztucznych ogni, z wyłączeniem imprez miejskich - Sylwestra i Wianków, oraz tego co się dzieje na Pl. Defilad. Niby wszystko ok ! Po dwóch latach, w 2017 roku pojawiło się kolejne zarządzenie Pani Prezydent regulujące zasady wydzierżawiania tychże terenów, nowe stawki, itp. Do tego zarządzenia dodano załącznik precyzujący co wolno dzierżawcy, a co nie, w którym oczywiście utrzymano zakaz hałasowania w godzinach 23-7, ale na ostatniej 6 stronie, w ostatniej linijce napisano, że na gruntach miasta zabrania się "przeprowadzania pokazów pirotechnicznych." Jak to mówią - jak chce się psa uderzyć, to kij się znajdzie !
  9. Nie miałem zamiaru promować tutaj Stowarzyszenia, ani tworzyć koalicji na jego rzecz. Nie bardzo wierzę, że Stowarzyszenie jako takie zdoła podjąć jakiegokolwiek działania. Zbyt dużo w nim sprzecznych interesów, różnych wizji prowadzenia biznesu, a nawet zwykłego zadufania. Liczyłem raczej na młodszych kolegów z forum, spoza firm, którzy są tacy aktywni, już się przygotowują do kolejnego Sylwestra Pomyślałem, że skoro wybrali takie hobby, to przynajmniej spróbują je zachować. Także firmy nie związane ze Stowarzyszeniem, większe i mniejsze, powinny chociaż spróbować podjąć działania osłonowe. Jeśli władze dadzą jakiegokolwiek sygnał, że zamierzają ograniczyć obrót fajerwerkami, to pierwsze zareagują sieci handlowe. Fajerwerki są dla nich tylko kolejnym wabikiem na klientów, więc bez bólu zrezygnują z nich, a w to miejsce znajdą coś nowego. Odbudowa wydajnych sieci dystrybucji importerów, które to przecież zniszczyły związane z nimi markety, potrwa kilka lat. To będzie mocny cios dla importerów, ale także dla fanów fajerwerków ! Jeśli na to nałożą się jeszcze lokalne zakazy używania fajerwerków bez zezwolenia, no to mamy posprzątane na wiele lat. Małe firmy, działające lokalnie, naprawdę będą miały problem. Firmy muszą mieć stałe przychody, nie wystarczy kilka dni sprzedaży przed Sylwestra, czy 1-2 pokazy w roku na zlecenie Gminy. Będą musiały sobie znaleźć nowe źródła dochodów.
  10. Miałem na myśli utworzenie przez zainteresowanych własnego stowarzyszenia, które pomagałoby im rozwiązywać bieżące problemy np. interpretować zmiany przepisów, dostosowywać do nich swoje firmy, ewentualnie wpływać na procesy ich tworzenia. Z przedsiębiorcą, nawet dużym, instytucje państwowe nie chcą rozmawiać, ale organizację branżową muszą dopuścić do procedury tworzenia prawa. SPW miało duży udział w tworzeniu pierwszych ustaw i rozporządzeń, potem niestety przestało uczestniczyć w pracach, a kolejne poprawki były coraz gorsze. Nieobecni głosu nie mają !
  11. Gdzie dwóch polaków, tam trzy zdania. Fakt, mamy problem z dogadywaniem się. Większość firm jest w rękach osób, które trafiły do branży całkiem przypadkiem. Nie są zainteresowane współpracą, bo wszystkich postrzegają jako konkurentów. Natomiast Ci z pasją jakoś się nie przebili i nie zrobili kariery biznesowej. Ukłony dla Janusza Maślaka. Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki zawsze było hermetyczne, i to się chyba nie zmieni. Stowarzyszenie Pirotechników Widowiskowych przyjmowało wszystkich, ale pracować nie miał kto, więc w końcu zostało rozwiązane. Może już pora aby młodsi pomyśleli o zorganizowaniu się Przed nimi wiele lat pracy i użerania się z urzędnikami, a do załatwienia zostało jeszcze bardzo wiele spraw.
  12. Faktycznie, gdy się analizuje sytuację to widać, że źródeł obecnego problemu jest wiele. Na przykład: 1/ głupota niektórych "fanów" fajerwerków, załóżmy że wynikająca z ich młodego wieku, a nie wrodzona, którzy katują sąsiadów hukiem petard, jakby faktycznie chcieli przegnać jakieś okoliczne demony. Niestety, wspierają ich niektórzy dystrybutorzy, oferując skrajnie duże i niebezpieczne petardy. To właśnie rodzi niechęć do fajerwerków w niektórych środowiskach np. u właścicieli psów. 2/ wszelkiej maści urzędnicy, samorządowcy, działacze szukają tematów, na których łatwo się wybić. Fajerwerki idealnie się do tego nadają, bo mają swoich przeciwników, na których można się powołać. Poza tym urzędnikom często pasuje, że fajerwerki są be, bo można je wyciąć z programu imprezy, zaoszczędzić sobie pracy i trochę kasy. Jak się jeszcze zadeklaruje, że zaoszczędzone pieniądze pójdą np. na głodne dzieci, to można w kolejnych wyborach trafić klika punktów więcej. 3/ nie wiem dlaczego, może to kwestia 50 lat komuny, ale nasze społeczeństwo jest w większości absolutnie bierne, nie próbuje walczyć o swoje, bierze to co mu łaskawie władza daje, i jeszcze się jej nisko kłania. No chyba, że czegoś nie dostanie, to wtedy pomstuje, ale zapał ma niewielki i szybko mu przechodzi. Dlatego gdy jakaś nawet mała grupa, jak anty-fajerwerkowcy, jednak się postawi to władza idzie jej na rękę byle mieć spokój. itd. itp. Dlatego, tak jak uprzednio napisałem, jedynym sposobem zatrzymania obecnego fatalnego dla nas trendu, jest współdziałanie, budowanie pozytywnego wizerunku, i naciskanie na urzędy. Pokaz sztucznych ogni w Sylwestra jest standardem na świecie. W tysiącach miejsc na odbywają się cyklicznie pokazy, festiwale i konkursy pirotechniczne. Praktycznie żadne większe wydarzenie np. sportowe nie odbywa się bez fajerwerków. Pamiętam czasy gdy jedyne pokazy w Polsce wykonywali smutni panowie bez palców z Kupskiego Młynu. Nie chcę aby one wróciły i Wam tego nie życzę
  13. Zapewne nie umknęło Waszej uwadze, że nasze środowisko zostało zaatakowane przez anty-fajerwerkowców – pseudo-ekologów i niby miłośników zwierząt. Udało im się skutecznie zablokować sylwestrowe pokazy w kilku większych miastach i przekonać ??? Jurka Owsiaka do rezygnacji ze „światełka”. Niestety, ale na tym się nie skończy ! Anty- już się zorientowali, że pomimo podjętej akcji, w Sylwestra, ale także przed i po, w całej Polsce, w każdym mieście i wsi, odpalono całą masę fajerwerków. Możemy być pewni, że podejmą próby wymuszenia urzędowych decyzji o zablokowaniu lub czasowym ograniczeniu sprzedaży fajerwerków, oraz wprowadzeniu stałego lub czasowego zakazu używania sztucznych ogni. Niestety, ale prawdopodobnie część sieci handlowych profilaktycznie zrezygnuje ze sprzedaży fajerwerków, podobnie jak z żywych karpi, aby zaprezentować się jako pro-ekologiczne, bo to teraz takie modne. Ponadto część klientów jest zdezorientowana, bo przez gadki w mediach nie mają pewności czy sprzedaż i używanie fajerwerków jest jeszcze legalne. To wszystko może w zagrozić stabilności całej branży. Znowu będziemy jeździć po fajerwerki za granicę, a pokazy oglądać wyłącznie w telewizji. Ponieważ wszelkie instytucje i urzędy reagują wyłącznie na głosy, które do nich docierają, nawet jeśli nie odzwierciadlają opinii większości, to bez podjęcia stosownych działań z naszej strony, możemy być pewni, że zakazy się pojawią. Stowarzyszenia pirotechniczne przygotowują pewne przeciwdziałania, ale ich realizacja wymaga sformalizowania i czasu, a tego mamy niestety niewiele, bo sezon letnich imprez plenerowych jest za progiem, a do kolejnego Sylwestra też już nie daleko. Na przykład, nie będzie pokazu pirotechnicznego na tegorocznych Wiankach w Warszawie, który oglądało corocznie około 100 tysięcy widzów. Nie będzie, bo tak zdecydowali urzędnicy, próbując w ten sposób pokazać, bez wysiłku i bez kosztów, że niby coś robią dla środowiska ! Kto im dał takie prawo ? Na pewno nie wyborcy, bo nikt ich nie pytał, czy się zgadzają aby ograniczyć im prawo do preferowanych form rozrywki ! Trzeba uświadomić naszym "przedstawicielom", że stając po stronie garstki w rzeczywistości stają przeciw większości. Rzucone w przestrzeń publiczną hasło - fajerwerki szkodzą środowisku, nie może być tak bezrefleksyjnie akceptowane ! Gdyby tak w rzeczywistości było, to wszystkie pro-ekologiczne społeczeństwa już dawno zakazałyby używania fajerwerków, a tak nie jest ! Ewentualne ograniczenia w różnych krajach wynikają wyłącznie z różnie zdefiniowanych zasad bezpieczeństwa. Prawie każda stolica, od Sydney do Rio de Janeiro, przywitała 2019 rok pokazem sztucznych ogni. Warszawa na tym tle wypadła wyjątkowo źle. Dowody dostępne na YouTube. Koleżanki i Koledzy ! Organizujcie się w socjal mediach i wywierajcie presję na lokalne samorządy, instytucje i urzędy. Pytajcie i żądajcie uzasadnionych odpowiedzi. Informujcie, wywołujcie dyskusje, argumentujcie za, przekonujcie ! Można w tym celu wykorzystać portale internetowe urzędów i instytucji kultury. Nie wystarczą pojedyncze głosy, czy wpisy, to musi być szeroka akcja interwencyjna. To być, albo nie być, dla rynku pirotechniki w Polsce !
  14. Windows jest zgodny w dół tzn. musi uruchomić program skompilowany dla starszej wersji win, no chyba że sterowniki do hardware są niekompatybilne. Uruchomiłem na win10 firststep ver 0203 oraz fspro ver 1031, oba pracują bez problemów. Oczywiście musiałem pouczyć antywirusa żeby się ich nie czepiał, może tu tkwi problem? wyłącz antywirusa. Spróbuj także uruchomić program bez podłączania konwertera, jeśli pójdzie to winny będzie driver do niego.
  15. Nie wystarczająco precyzyjnie opisałeś problem. Co się konkretnie zmienić w tym komputerze? Zmieniłeś/przeinstalowałeś system, zainstalowałeś jakieś nowe sterowniki? Sprawdź czy masz zainstalowane właściwe sterowniki do twojego konwertera.
  16. Okazało się, że KNK1301 nie jest przystosowany do współpracy z systemem Pyrobox. Może i było takie założenie, ale nie znalazłem żadnych zapisów w kodzie, w żadnej z wersji HEX. Jumper SET2 ma w KNK1301 inne przeznaczenie, służy do konfigurowania przekaźników. Zaimplementuję tą opcję do HEX dla wersji MOSFET przygotowywanej obecnie przez AVULA, oraz dla wersji przekaźnikowej oznaczonej jako KNK1301L48-101 z dnia 2013.03.12. NOCTIS, Twoja wersja oznaczona jest jako KNK1301L48-102 z dnia 2017.01.19, ale w moim bałaganie na dysku nie znalazłem dla niej źródeł. Napisz kiedy i jak mają migać LEDy to dopiszę to do nowego HEX. Trochę to potrwa więc proszę o cierpliwość.
  17. Niby tak, ale nigdy nie było to tak naprawdę testowane. Sprawdzę, ewentualnie poprawię i wrzucę na forum, dla KNK1301 na przekaźnikach i MOSFETach.
  18. W międzyczasie trwały także prace nad KNK1302, a dokładnie nad przystosowaniem KNK1302 do współpracy z systemem Pyrobox. KNK1302 wykonuje obecnie następujące rozkazy systemu Pyrobox: XP(heartbeat), MN/MF(arm_on/off), FC(fire_cue), FO(fire_one), FP(fire_pulse). http://www.pyrobox.com.pl/forumfajerwerki_system/knk1302/knk1302-120-20180619.zip KNK1302 przełącza się w tryb pracy Pyrobox zwierając na PCB jumper SET2. Bez oprogramowania Pyrobox trudno byłoby wykorzystać tą nową funkcjonalność KNK1302 więc udostępniam je w wersji FREEWARE. http://www.pyrobox.com.pl/forumfajerwerki_system/knk1302/pbm600-25-20180723.zip Niestety PBM w wersji 6 nie ma jeszcze dokumentacji, więc trzeba sięgnąć po nią w wersji 5, która jest dołączona do instalatora. PBM musi być uruchamiany z uprawnieniami administratora. Program był pisany dla rozdzielczości 1366x738, a dla większych jest skalowany, więc coś może się rozjeżdżać na formatkach. Uwaga, niektóre antywirusy mogą się awanturować ponieważ PBM ma wbudowane mechanizmy sieciowe. Życzę przyjemnej zabawy PS. Access Code to "1234". Można go sobie zmienić.
  19. Poczyniłem trochę zabiegów kosmetycznych w FSpro. Dodałem też nową procedurę do sprawdzania czy moduł o danym adresie jest czynny w systemie. http://www.pyrobox.com.pl/forumfajerwerki_system/knk1301/fspro1102 v20180719.zip W związku z tym musiałem też zrobić zmiany w HEX dla KNK1301. http://www.pyrobox.com.pl/forumfajerwerki_system/knk1301/KNK1301L48A-110-16 v20180719.zip
  20. Poprawiłem wyświetlanie testu na LCD http://www.pyrobox.com.pl/forumfajerwerki_system/knk1301/KNK1301L48A-110-16 v20180718.zip Po każdym kolejnym naciśnięciu przycisku wyświetlany jest kolejny pakiet danych. Czwarte naciśnięcie zamyka procedurę.
  21. Może trzeba by użyć bardziej niezawodnych "przycisków" np. hallotronowych, coś w tym rodzaju infineon Oczywiście że da się dowolnie wydłużyć czas wyświetlania testu. Mogę ewentualnie przerobić to tak aby kolejne naciśnięcia przycisku wyświetlały kolejne wiersze testu. Chociaż przy takiej zawodności przycisków może to być uciążliwe. Komunikaty:ERROR wyświetlane są gdy dane z modułu nie nadejdą w założonym czasie. Spróbuję to zmodyfikować tak aby te komunikaty nie budziły wątpliwości.
  22. Z tego wynika, że jest dokładnie tak jak napisałem wyżej. Gdy otwiera się dany tranzystor BC639, a w obwodzie nie ma zapalnika, nasz prąd testowy (12V) z magistrali HOT przez rezystory 10K, 100R, 220R i tranzystor BC639 ucieka do GND, a ponieważ wystarczy tylko kilka mA aby zadziałał transoptor PC815 to mamy wynik testu 1. Natomiast gdy zapalnik jest w obwodzie prąd testowy płynie normalnie przez MOSFET i też mamy wynik 1. Myślę, że układ, który teraz zaproponowałem rozwiąże problem, bo niezasilane obwody tranzystorów MOSFET w ogóle nie będą brały udziału w teście. Na razie układ jest zbudowany z transoptorów ale może uda się zastosować jakieś klucze analogowe np. 74HC4066. Sprawdziłem, 4066 ma rezystancję przejścia ok. 1K więc nie bardzo się nadaje, ale coś takiego już tak TS5A4624
  23. Poniżej koncepcja rozwiązania problemu testu zapalników w matrycy mosfet. W układzie zaprojektowanym wcześniej wyrzucamy diodę 1N4007 i podłączamy to co widać poniżej Sorry, ten mi się źle zeskanował ale znowu nie umiem go usunąć.
  24. Co konkretnie zrobiłeś ? może to pomoże znaleźć błąd w kodzie. Bardzo chętnie. Najlepiej kompletną płytkę. To uprości programowanie i testy. Adres podam na PM.
  25. Sorry Avula, ale zróbmy sobie dłuższą przerwę. Muszę się zastanowić, zmontować prototyp, poeksperymentować. Może to tranzystory BC639, gdy się otwierają, powodują taki efekt. Ad. wyżej. No tak, zadziałało prawo Ohma, U = I * R. No to mamy nowy problem Trzeba to będzie jakoś obejść.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...