1. Szczerze mówiąc nie mam czegoś takiego że szkoda mi kasy, może 2x razy w roku tak po max 1 dzień B) 2.Jak nie miał bym kasy, jest zawsze babcia od razu na miasto i kolporter ulotek :lol: 3. Tak, prawdę mówiąc mam ale rzadko... przechodzi po piosenkach które leciały u mnie na sylwka i film naszego stuffu xd 4. Przy odpalaniu jest uczucie że nic nie może mnie powstrzymać nic nie interesuje tylko fajerwerki fajerwerki i fajerwerki, przy zamawianiu zawsze jest szał radzę się speców xd 5. Tu prawdę mówiąc miałem kilka razy z policją i sąsiadami... w odpust strzelałem fp3, mega piratkami wredna sąsiadka zgłosiła na policje, spisali nas, petard nie zabrali, nienawidzi mnie i tak bo w sylwestra pilnujemy aby emerytom i rencistom odpadła ostatnia szczęka w szczególności jej :lol: