lubinek

Ja już wiedziałem, że coś z tym kolesiem jest nie tak jak zadawał te bezsensowne pytania dotyczące szelek 2". "ale proszę ekspertów o radę" "Wytłumaczcie mi o co chodzi, jak ustawić, proszę o rady ekspertów" Po pisaniu można czasami rozpoznać kto na jakim poziomie pisze. To było max gimnazjum. Golden - usuń konto z tego forum, bo jeszcze bardziej się ośmieszysz.

i niestety chłopak...

Kamil powiem krótko - nie wiem jak Ty zareagowałeś, ale ja w przy takiej rozmowie je*nął ze śmiechu i leżał po stołem Zrób z tego demota nawet ;p

Dobra rada dla Was - usuńcie z profili swoje numery GG ahahah Ogólnie, pozdro dla niego heh

Nie mam ulubionych. Wszystkie są bardzo dobre "Tadzik! Na góre!" Tyle, że "Miodowe Lata" są już wiekowe. Przykład: "Świat wg Kiepskich" czy "13 Posterunek" Apropo, polecam "Świat wg Kiepskich" i śmiech Waldusia ;D

Mogę się mylić, ale jeśli chodzi o koncesje i pozwolenie to do wojewody Twojego województwa.

Szkoda, że mieszkam daleko od Warszawy to sam bym chętnie wpadł po zakupy za to można pogadać poprzez maila, ja dałem się we znaki, prawda? Jeśli chodzi o kontakt, w moim przypadku mailowy to na każde pytanie zawsze otrzymuję szybko odpowiedź Ten "czarny koń" Panie Pawle to to co wtedy rozmawialiśmy na mailu? (luty - marzec).

Słuchaj. Większość Ci powiedziała co i jak z szelkami, jak je odpalać, jak wkładać, upychać czy nie, czy brać na loncie Visco czy na Quicku, to samo powie Ci xender. A któryś z kolei Twój post ciągle o tym samym. Mówisz, że masz swoje lata a zdania formułujesz jak 10 latek, oczywiście bez obrazy Ja ekspertem nie jestem, ale swoje wystrzelałem z tych szelek, więc: - są bezpieczne, jeżeli: * dobrze włożysz * miałeś do czynienia z moździerzami * nie odpalasz po pijaku (!) - Pan Paweł Ci sprzeda, ale dopiero w okresie; ponoć w I kwartale ma być dostawa to wtedy możesz zakupić. Poczytaj posty, które pisaliśmy przed całą rozmową o prawie, to ładnie Ci wytłumaczyliśmy, a xender przytaknął, więc kolejne pisanie tego samego jest zbędne. Efekty: ładne. Jeśli boisz się o siebie i innych to bierz rurę tą za 12 zł i szelki za 4,50 zł. Bo te na Quicku ciężej wchodzą i obawiam się, że jak zobaczysz że do końca Ci nie wejdzie to się przestraszyć. A jeśli Ci się zablokuje to nawet nie wyciągaj, bo wyrwiesz lont, a szelka utknie w rurze i amen.

Arturo, okey może troszkę mnie poniosło, więc przepraszam wapa. Ja w tym roku też miałem pierwszy raz te szelki i na Visco i na Quicku, ale z pirotechniką ma się jakieś doświadczenie więc odpalanie obu typów bombek nie stanowiło żadnego problemu. Ale znajdzie się taka istota, która zakupi a nie będzie wiedziała co z nimi zrobić i tu właśnie problem, który omawiamy. Xender pewnie ma zamówienia jakie były składane więc ma rozeznanie komu będzie można sprzedać. Osobiście odpaliłem ponad 40 szt. tych bombek. Wap- pewnie taką rozmowę byś ze mną wygrał, bo dłużej w tej dziedzinie siedzisz

wapster o co się Tobie w ogóle rozchodzi? NA PEWNO jest to produkt NWP, mam nawet foty z resztą kolega wyżej wkleił zdjęcie. Po drugie gdyby miało coś się komuś stać to by o tym trąbili, a zostało sprzedanych kilka tysięcy tych bombek. Poza tym ktoś kto lubi pirotechnikę to się na tym zna, i nawet takie 2" bombki nie są przeszkodą. Poza tym jak pisał Paweł na początku jest lont Visco ok. 5 cm długości, więc tylko idiota zrobi sobie krzywdę z taką szelką. Większość z nas siedzi w fajerwerkach po kilka lat i wie co to jest, więc zbędne jest tu pieprz*nie o tym. A co do Policji, PiHu nie pihu idź już teraz leć dziabać o tych szelkach od Pawła, a w zasadzie od SuperPowera że nie są NWP. Ale dobra nie będę tutaj nikogo obrażał więc nie przejmuj się, ale na drugi raz sprawdź zamiast wprawiać w zakłopotanie

Po co ma Ci odpowiadać jak my Ci odpowiedzieliśmy na te pytanie, jak powinno się odpalać? Rura za 12zł ma normalnie denko, i możesz z niej strzelać ile chcesz strzałów i tak nie odleci. Co to za sens mieć rurę bez denka. To że trzeba upychać to ja napisałem, a trzeba, bo i lont quick ma parę milimetrów więc jak się spala to automatycznie jest luz i szelka ładnie wylatuje, a przy upychaniu ciężko wchodzi i TAK MA BYĆ. Bezpieczne są w odpowiednich rękach, a jak się boisz tych za 6,50 to kup te za 4,50 są łatwe wkładasz do rury ładnie wchodzi, odpalasz i po krzyku.

Spokojnie. Przecież to tylko rozmowa. Kolega pyta o te bombki, więc on jest bardziej niedoświadczony niż my, którzy już je mieliśmy i warto udzielić mu pewnych rad, które mogą mu się przydać przy zakupie. Co do przykłady, którego podałem z tym że szelka była na wysokości 10m. To nie moja, wina. Po prostu tak ciasno weszła do połowy i dalej się nie dało, a każdy chyba PAMIĘTA o zasadach BEZPIECZEŃSTWA w tym ja Niektóre bombki są tak sklejone, że nie można ich upchnąć do rury, także nie że już od razu się zastanawiać czy kontynuować sprzedaż My nie jesteśmy z tych z pokroju gościa, który zginął od szelki. Odpalamy NA TRZEŹWO i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa!

Przeczytaj sobie jeszcze raz dokładnie wypowiedzi KamilaLegionisty i PaulWinter. Z własnego doświadczenia wiem, jeśli chodzi o bomby na quicku. Jednej szelki nie mogłem upchnąć i została pośrodku rury, to wyleciała na wysokość mniej więcej połowy bloku czteropiętrowego czyli ok. 10 metrów, to nie wiedziałem gdzie uciekać, a jak wybuchła to czułem się, jakbym znalazł się w jej wnętrzu taki ogromny rozprysk. Z tymi za 4,50 ze zwykłym lontem wszystko jest ok, ładnie pięknie wchodzi do rury z nimi żadnego problemu nie ma. Natomiast z tymi z czerwonym lontem (quick) jest inaczej, trzeba ją czasami mocno upchnąć. Ja już w przyszłym roku nie popełnię tego błędu, że zostawię ją w połowie rury. Używałem do upychania, bo nigdzie nie miałem jakiegoś kija czy cuś, rzymskiego ognia. Co ciekawe używałem nawet rury ze streczu, która miała otwór wewnętrzny szerszy o 2mm od rury, którą można zakupić na stronie Pawła. Jeśli nie będziesz kupował rury, którą stanowczo Ci radzę kupić, to możesz użyć rury ze streczu, ale pamiętaj aby ją trochę uciąć, bo później nie będziesz jak miał odpalić, a spód zagipsuj dosyć dużą warstwą gipsu, cementu cokolwiek. Jest też temat, w którym wyjaśniono jak zrobić taką rurę. Nigdy nie próbuj odpalać szelki w rurze, która nie ma denka. Gazy zamiast wypchnąć ją do góry to wylatują spodem, a szelka zostaje i wybucha. ja tak raz zrobiłem to rury ze streczu połowy nie było. Jak coś to pytaj jeszcze, trochę czytania masz, ale przyda Ci się z pewnością. Jeśli chodzi i efekty, które można polecić to te co podali wyżej inni userzy i te, które wcześniej w poście podałem. Aaa i nie używaj za szerokiej rury, bo gazy też nie wypchną szelki, albo wypchną ale na wysokość 10m. Tak było w moim przypadku więc ODRADZAM . Lepiej zapobiegać tragediom.

Taaa, tylko paru userów miało je

Ja w tym roku też miałem te za 4,50 i 6,50. Zdecydowanie wymiatają te za 6,50 na szybkim loncie, ah ten start szelki jaki głośny Z tych za 4,50 polecam efekt Red Wave - najlepszy z możliwych. A z tych za 6,50 polecam Red Wave i Colour Peony - mega wielki efekt na niebie. Przydałyby mi się na następnego sylwka bombki 2", ale z Triplex'a. Wiecie w jaki sposób je zakupić?

Widzisz JestemMarcino, już masz chętnego na pokaz

To musiałeś mieć jakieś trefne. U mnie cała paczka bardzo dobra! Fajnie słychać jak się wrzuci do małego kosza na śmieci :lol:

Pooglądaj na forum tematy m.in. mpiwowskiego, firawerkomana czy velibruma to tam mają fotki jak łączyć, od czego zacząć itd. itd. :rolleyes:

Firawerkoman zrobi dla Ciebie pokaz Właśnie podaj, to może jesteś blisko gdzie jakaś firma jest. Chyba, że chcesz sam wszystko kombinować.

Właśnie zakupiłem w tym roku ten zestaw i szczerze powiedziawszy rakiety są do...ekhem. A te bombowe - to tak jak podał filmik Arturo, a nawet jeszcze gorzej. Ale wiadomo: Keller <_<

heh widzę kolejni fani muzyki klubowej i dobrze, tak trzymać, tyle że ja wole trance czy prawdziwe techno.. hardstylem nie pogardzę A co do tematu to czekam na full pokaz mateo1992 - według mnie to Jorge ma najlepsze wyrzutnie, więc nawet gdyby miał ich wszystkie to nie było by co narzekać!

Nie widziałem jej na żywo, ale po oglądaniu paru filmów The beściak lepszy wg mnie.

Aż mnie ciary przeszły

Ajj, sory nie zauważyłem