gnz87

Dobry sitodruk i koszulka posłuży latami. Sam mam bluzę którą robiłem sobie 4 lata temu, właśnie metodą sitodruku. Czarna bluza stała się szara od prania a nadruk dalej wygląda prawie jak nowy. Jedynym minusem sitodruku jest to, że nie zastosujemy gradientu.

Niebawem wrzucę coś od siebie.

Boże, widzisz a nie grzmisz... Ludzie, 14-latek opowiada Wam o zakładaniu hurtowni, sklepu internetowego, a Wy mu wierzycie? Jeżeli Twój znajomy cokolwiek planuje to niech sam się wypowie, no chyba że też ma 14 lat i na razie układa biznes-plan który wcieli w życie za jakieś 4-5 lat... Jak na moje, to chwilowe zainteresowanie tematem z Waszej strony. Po sezonie doszliście do wniosku, że zarobicie miliony na fajerwerkach, tak jak inne firmy, ale przykro mi - tak nie będzie. Patrząc na Twoje ograniczone (przykro mi, ale tak jest) słownictwo oraz nie umiejętność posługiwania się znakami interpunkcyjnymi stwierdzam, że nie byłbyś w stanie podpisać żadnego kontraktu z żadnym importerem. O Twoim znajomym się nie wypowiadam, choć całkiem możliwe że, jakby to ładnie powiedzieć - "pasujecie do siebie" skoro piszesz w jego imieniu. Własny biznes to nie bułka z masłem a ogromne wyzwanie. Nie ma co żyć marzeniami chłopaku... Co do Jorge, to jak bardzo chcesz to napisz na PW, dam Ci bezpośrednie telefony do handlowców, tylko podejrzewam, że podczas rozmowy telefonicznej zrobisz z siebie idiotę i będzie mi za Ciebie wstyd.

Sklep mam, ale przez 3 miesiące w roku. Do głównej siedziby także mam nie daleko, ale poza sezonem sprzedają tylko hurtowo (czyli pełne kartony). W następnym pokazie spróbuję jednak użyć pirotechniki innych importerów, choć nie mówię że Jorge nie będzie w ogóle... Mam sentyment do tego importera i szybko to się nie zmieni. I tak będę zmuszony zamówić paczkę ze sklepu on-line, żeby zaopatrzyć się w Visco, także przy okazji zamówię też jakieś wyrzutnie z Triplexa.

...poszedł na ryby i złowił złotą rybkę która spełniła jego trzy życzenia...

Velibrum, dziękuję za podpowiedź. Twój post dał mi bardzo dużo do myślenia. Następnym razem zastosuje się do Twoich wskazówek. Tak więc kupno systemu na razie odsuwam na dalszy plan, a na chwilę obecną zaopatrzę się w lont Visco 1 cm/s. Następny pokaz planuję dopiero pod koniec lutego, ale niestety ze względu na inne wydatki jestem zmuszony bazować na wyrzutniach mniejszego kalibru. Dodatkowo spróbuję przygotować podstawę do pokazu na której będą umieszczane wyrzutnie. Wczoraj zrodził mi się w głowie taki plan: Całość będzie zbudowana na palecie EURO. Chodzi mi głównie o to, aby uzyskać możliwość kątowego odpalania pojedynczych wyrzutni tak, aby stworzyć większy / szerszy efekt na niebie. Pokaz pod koniec lutego będzie się składał z tego, co widać na grafice choć jeszcze się zastanawiam nad umieszczeniem w nim JW90.

1852 PLN - więcej grzechów nie pamiętam...

Już po pokazie. Szczerze mówiąc, to niestety, nie wszystko poszło tak, jak sobie to zaplanowałem. Małe wyrzutnie poszły idealnie, udało mi się fajnie zsynchronizować odpalanie tak, że wyszło bez przerw. Problem pojawił się przy ostatnich dwóch wyrzutniach. JW80 połączyłem lontem z JW1112 (lonty seryjne, te które wychodzą z wyrzutni) no i niestety JW1112 nie odpaliła. Musiałem ją odpalić z ręki przez co wyszło mi około 30 sekund przerwy. Kolejny problem to to, że zarówno JW80 i JW1112 były chyba wilgotne ponieważ JW80 strzelała bardzo szybko i bardzo dziwnie, natomiast JW1112 poleciało w niebo w... 12 sekund... Generalnie moja kobieta mnie pocieszyła (i w sumie ma rację), że to mój drugi "pokaz" z taką ilością wyrzutni. Publiczność była zadowolona, także ogólny rachunek sumienia który sobie wystawiam to 7/10... Film jest, ale bardzo kiepsko nagrany - kamera miała potężne problemy z łapaniem ostrości, na dniach postaram się go wrzucić. A, i jeszcze jedno. Przez zaskoczenie i niesmak po JW80 i JW1112 odpuściłem sobie odpalanie 3 x 2,5" Super Show. JW1112 zadymiła okolicę tak, że nie było sensu ich odpalać. Po wczoraj mam jeszcze większą motywację do kupna systemu.

Delikatnie odkopię temat. JP01 rzeczywiście potrafi cieszyć . Dobrą wiadomością może być fakt, że w ofercie Jorge możemy znaleźć JP01 z polskim "sto lat"! Niektórzy nie potrafią sobie poradzić z wyłączeniem muzyki - aby ułatwić zadanie przyszłym użytkownikom podpowiem, że należy przeciąć miedziany drucik znajdujący się w centralnej części świeczki.

Zostało mi jeszcze 13 sztuk JM01 których niestety raczej nie użyję. Dla mnie JM01 jest zbyt nieprzewidywalne żeby ich używać. W nowy rok zastukałem jednym do sąsiada w okno z życzeniami noworocznymi... Dobra rada dla użytkowników JM01 - używajcie ich na naprawdę PUSTYM terenie.

Nie mam pojęcia gdzie Ty widzisz tą bibułkę... Ta zapalarka to zwykły, gruby sznurek nasączony jakąś chemią. Tli się przez około 10-15 minut. Mam tego trochę w domu, jednak mimo wszystko wolę używać zapalniczki. Być może jest to wygodne przy używaniu petard, a te akurat mnie mało interesują więc w praktyce nie testowałem. W punkcie sprzedaży Jorge w Zielonej Górze można było dostać taką zapalarkę za darmo.

Film śmiało można wrzucić do tematu "Pirotechniczne wpadki". Swoją drogą, po raz kolejny widać, że używanie nawet najmniejszych wyrzutni musi iść zawsze z parze z rozsądkiem.

Pomysł bez sensu. Bardziej logicznym rozwiązaniem jest kupno JW31 (300 komet - 44,90 PLN) lub JW112 (750 komet - 58 PLN). Efekt jest taki sam i nie trzeba nic kombinować z połączeniem 200 świstaków. Dla całkowitej jasności - JW31 ma białe komety natomiast JW112 ma komety w trzech kolorach: czerwonym, zielonym oraz niebieskim. Jeżeli już masz te 200 świstaków to kup szybki lont lub lice 18-28 cm/s i połącz nią świstaki. Najłatwiejszym połączeniem lontu z licą to opaski samozaciskowe, jednak wiąże się to z kosztami, także w Twoim przypadku możesz śmiało wykorzystać do tego zwykłą nić. Żeby to wszystko jakoś "stało" to film który wkleiłeś jest pewną podpowiedzią. Świstaki są lekkie, także zamiast płyty drewnianej możesz posłużyć się kartonem (najlepiej odpornym na ogień - większość wyrzutni jest w takowy pakowane).

Cena w punkcie sprzedaży Jorge w Zielonej Górze w sezonie 2010 to 155 PLN.

Strzelałem FP3 New oraz FP3 Small - zarówno pierwsze jak i drugie są bardzo głośne. FP3 Small wystrzelałem jedną paczkę, FP3 New trzy paczki i dwie jeszcze mam w zapasie. Moim zdaniem FP3 New/Small jest lepszym wyborem niż np. Achtung.

Burmistrz wyraził zgodę, policja została poinformowana, straż miejska także (jak wszyscy to wszyscy), straż pożarna to formalność bo sam jestem członkiem OSP. Jedyne co mi pozostało to załatwić statyw do kamery i pochwalić się rezultatem

Firawekoman, Ty to wiesz, ja to wiem, wielu z nas to wie... Ale Pan Burmistrz ma najwidoczniej większą wiedzę niż my razem wzięci. Dzisiaj się przekonałem, że większego sensu to nie ma. Chciałem mieć wszystko czarno na białym, żeby móc sobie spokojnie postrzelać przez 5 minut...

Dzisiaj byłem u dyrekcji szkoły. Niestety, okazało się, że teren boiska szkolnego należy do gminy a nie do szkoły. Pojechałem więc z pismem do burmistrza no i się zaczęło... Ostatnia pozycja na liście materiałów pirotechnicznych to 2,5" Super Star o klasie przechowywania 1.3G a na 1.3G wymagana jest koncesja (chociaż Jorge te rakiety ma w zakładce fajerwerki amatorskie, oznaczone na stronie jako NWP (sam tego nie rozumiem)). Generalnie jutro mam dostać odpowiedź, bo jak burmistrz wspomniał, on ma tylko wydać zezwolenie na wykonanie pokazu, a to czym będę strzelał to sprawa moja i co najwyżej policji. Jednym słowem - byłem za uczciwy, gdybym napisał tylko o 1.4G to wszystkie formalności już miałbym za sobą.

Z tego co słyszałem, koszt szkolenia to 4.800 PLN

Oryginalny nie będę. JF07 to bardzo interesująca propozycja. Ciekawy efekt za naprawdę niską cenę (8,90 PLN). Moja ocena 9/10 ("tylko" 9 bo to jednak malutka wyrzutnia).

Strzelałem JW25 w Nowy Rok. Szczerze mówiąc to wyrzutnia nie wywarła na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia. Nie mówię że jest zła, tylko po prostu spodziewałem się czegoś więcej. Mimo to, uważam że jest to pozycja godna polecenia i na pewno warta swojej ceny.

Pomimo swoich niewielkich gabarytów, JW10 jest jedną z moich ulubionych wyrzutni. Jaguarem strzelałem dopiero dwa razy, jednak kolejna wyrzutnia już czeka na swój czas. Niska cena w połączeniu z bardzo ciekawym efektem sprawia, że mogę tę wyrzutnię ocenić na 10/10 i to z czystym sumieniem.

JW4071 - bardzo fajna, dynamiczna i głośna wyrzutnia. Cena w punkcie sprzedaży Jorge w Zielonej Górze to 148 PLN (o ile dobrze zapamiętałem).

SM2116 pomimo swojej nietypowej liczbie strzałów jest wyrzutnią interesującą. Miałem okazje nią strzelać w święta razem z SM9881 i SM9882. SM2116 pomimo stonowanego efektu wypadła najlepiej w tym zestawieniu, chociażby ze względu na wysokość lotu przewyższającą SM9881/2 o jakieś 5-7 metrów. Podsumowując - 13 strzałów za około 25 PLN to rozsądny wybór.

Już trzykrotnie miałem okazję odpalić wyrzutnie SM9807 Tyrant. Za każdym razem wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Różnorodność efektów, wysokość lotu w granicach 25 metrów sprawiły, że jest to jedna z moich ulubionych kostek Jorge do kwoty 30 PLN. Zdecydowanie polecam ją każdemu, nie zależnie czy ma być wykorzystana podczas dłuższego pokazu, czy do pojedynczego odpalenia.