Mnie rozbawił tekst tej szefowej tego zamieszania. Po wpisie na wydarzeniu dlaczego nie jestem po ich stronie otrzymałem odpowiedź. Wylatujesz z wydarzenia nara
hahahah
takim własnie sposobem zebrali tyle podpisów
Niewygodnych wywalają
Mistrzu to nie eletroda
Po pierwsze na forum jest dział jak zbudować amatorski system odpalania. Jest wszystko opisane.
Proszę poszukaj to dowiesz się więcej
Aby otrzymać któryś z tych papierów musisz mieć przynajmniej jakiś staż w firmie zajmującej się pirotechniką. Na początek tobie polecam sprzedawanie fajerwerków na straganie lub na odpustach.
To jest pierwszy krok moim zdaniem który musisz zrobić. Wiedzy nie masz czytając twoje posty tak wnioskuję więc nie ma tu o czym mówić
Dołoże trochę do ognia. Najczęściej jest tak że oni nie mogą mieć dzieci i kupują koty lub psy i traktują je jak człowieka. Znam parę osób które tak właśnie postępują
Pokaz fajny muszę przyznać. Te niedociągnięcia następnym razem postaraj się wyeliminować. Stroboskopy strzelam zawsze około 10/15 sek później fontanna też kilka sekund i zaczynam pokaz. Nigdy na szybko nie rób pokazu. I dobieraj muzykę pasującą do pokazu
Nie dziw się że ci nie odpaliły. Popatrz sobie jak wpięcia do systemu zrobiłeś. Łapki powinni ci poucinać za takie dziadostwo.
Rzymskie Ognie z Arki rulezzzzz też ich kiedyś nakupowałem i teraz królują w każdym pokazie. Raz na końcu raz na początku.
Popraw JMJ dokładność i wszystko ci będzie odpalało
Szczerze?
Jak na 100 zł to ok
ale robiąc zawsze pokaz i podnosząc sobie poprzeczkę nie kompromitował bym się i dołożył parę groszy na jakieś konkretne kostki
Jak na pierwszy pokaz robiony systemem bardzo ładnie ci to wyszło. Jedyne co to jw408 mogła jeszcze troszkę postrzelać zanim wystrzeliłeś kolejną kostkę FAN POWER V
Ja postanowiłem przetestować nową dostawę szelek 2" w nowej wersji oczywiście NWP. Na 30 sztuk które sobie przestrzeliłem przed pokazem jedna poleciała na wysokość 10m :)/> leciała jak bym sobie ją lekko do góry podrzucił. Widać było qm spalonego żarzącego się no i zdążyła spaść i wybuchła na ziemi. Szelka była włożona do rury prawidłowo. Wygląda na wadę fabryczną. Chińczyk miał zły dzień chyba.
A na pokazie spotkała mnie przygoda taka. Na 180 szelek strzeliło 154 chyba jeśli dobrze pamiętam. Powodem były PC które nie odpalały się po wystrzale szelki. Może to moja wina złego podpięcia? Dziwie się bo wszystko robiłem starannie powoli. Może czegoś jeszcze nie wiem na temat PC. Może ktoś poradzi jak to fachowo się łączy.
Mam szelki SP po zmianie i różni się kolorem tektury z której jest wykonana, nowa poligrafia oraz NWP dużymi literami dalej widnieje. Efekt jest nieziemski. Efekt Flower Wave zamiata finał pokazu Tak było w moim przypadku.