-
Postów
493 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez PiroMan25
-
Zgłaszam chęć udziału. Wieczorkiem zabiorę się za zadania edit mantis 02.11.2024 TOTAL: 15 / 20 punktów ##### OCENY CZĄSTKOWE ##### ZADANIE 1 UDOSTĘPNIENIE ( 1 / 2 pkt ) Udostępnienie na grupie facebook z ilością lajków 5. ZADANIE 2 PRODUKT ( 5 / 5 pkt ) https://www.forumfajerwerki.pl/topic/19564-txr270-stargazer/#comment-166260 + komentarz w nowo utworzonym przez siebie temacie + symbol i nazwa, ilość w opakowaniu + wskazanie sklepu, gdzie można było kupić w przeszłości + opis obecnej dostępności + wskazanie na ograniczoną dostępność filmów i informacji na temat rakiet + prywatne śledztwo + oszacowanie wieku rakiet + własne zdjęcia i zbliżenia na fragmenty etykiet + zapowiedź nagrania ZADANIE 3 IMPORTER ( 4.5 / 5 pkt ) https://www.forumfajerwerki.pl/topic/408-jorge/page/8/#comment-166225 + ocena na przestrzeni lat + umieszczenie na konkretnej półce jakościowej (premium) + odniesienie się do cen w porównaniu z innym importerem + nadzieja na zmianę sytuacji na rynku dzięki nowościom od importera ZADANIE 4 STUFF ( 3.5 / 5 pkt ) https://www.forumfajerwerki.pl/topic/19443-mantis-mantis%C3%B3wka-2024/?do=findComment&comment=166366 + własna opinia na temat chęci zakupowej danego wyrobu i podanie czynnika, który zdecydował o braku chęci zakupu + prośba o porównanie z innych wyrobem na bazie wspomnień + spostrzegawczość: sprostowanie co do importera danej wyrzutni ZADANIE 5 PROMOCJA ( 1 / 1 pkt ) https://www.forumfajerwerki.pl/topic/16321-kody-rabatowe-promocje-wyprzeda%C5%BCe-temat-wsp%C3%B3lny/?do=findComment&comment=166233
-
Tak tylko nadmienię że rakiety były pjetrka a nie moje . Ja miałem JW387, single CLE5010 i emiterki.
-
Nie dawno powstał "nowy" (bo dane firmy wskazują na to że to druga strona sklepu ultrasfactory.com) sklep. Paczka już do mnie przybyła, więc mogę potwierdzić że sklep jest legit. Do końca sierpnia mają fajne promocje i wysyłkę gratis, więc polecam obczaić
-
Wpadła kolejna paczka, tym razem z nowo powstałego sklepu stadiumstyle.pl. Ceny i wysyłka gratis, się wydawało aż za dobrze, ale zaryzykowałem i nie żałuję. Turbo pewnie skończy na wrześniowym meecie, a na reszte jeszcze nie mam pomysłu. Ale ceny takie że szkoda było nie wziąć czegoś
-
Killery fajne do zabawy. Stardust, chyba najlepsze rakiety w proporcji cena-jakość. Space Line II, wyrzutnia która mi się spodobała najbardziej ze wszystkich jakie miałem w zeszłorocznym stuffie. Do tego trochę piromaxa, chwalona fontanna No Limits, i słynny FireBall. Jest zachowany balans pomiędzy pierdołami, a piro z nieco wyższej półki. Będziesz zadowolony, jak mantis wyżej napisał. Mi jedynie brakuje tutaj jakichś fajnych petard, ale to już od ciebie zależy czy lubisz sam huk
-
Kod produktu: LS-F3-RS-01 Nazwa: V1 Raketen Importer: Lonestar-Fireworks Nec: 50g/sztuka Ilość sztuk w opakowaniu: 6 Cena: 130-150zł Kategoria: F3 Opis: Rakiety od niemieckiego importera (są 2 wersje, pakowana w kartoniku, i w woreczku. Tutaj omawiam tą w kartoniku). Najpierw pojawiły się w funke-store, a później w fajerwerkishop. Obecnie żaden inny Polski sklep ich nie posiada. W opakowaniu poza 6 rakietami, znajduje się wlepka importera oraz woreczek pochłaniający wilgoć. Poligrafia jest bardzo...... nudna. No ale rozchodzi się o efekt a nie wygląda pudełka czy rakiety. I tutaj jest dziwna sprawa. Mianowicie na różnych filmach rakiety strzelają skrajnie inaczej. Efekt jest ten sam, ale jego rozpiętość zupełnie inna. Swoje zakupiłem w sklepie funke, czyli to samo miejsce skąd na testy je wziął kurier marcin (pozdro dla kumatych ), na którym walą za***iście. Więc mam nadzieję że moje będą równie dobre. Jakość wykonania jest słaba, czego po produkcie klasy premium się nie spodziewałem. W niektórych sztukach tulejki z efektem odpadają od reszty rakiety. Natomiast plastikowe czubki są z dziwnego chropowatego materiału, a nie z śliskiego plastiku lub kartonu jak w reszcie rakiet na rynku. Biorąc pod uwagę różne kolory bibułki w którą jest zawinięty lont, chyba każda będzie mieć inny efekt. Od siebie jeszcze dodam że tłumaczenie instrukcji na język Polski, nieźle mnie ubawiło . Zdjęcia:
-
Będąc w lubuskim, nie mogłem się oprzeć aby odwiedzić sklep funke. Rakiety V1 niemieckiego importera Lonestar, nad którymi już od dłuższego czasu myślałem. Petardy MAMMOTH od belgijskiej zeny, których już nie było, ale po usłyszeniu z jak daleka jestem, wygrzebali jeszcze 2 paczki z magazynu po promocyjnej cenie , i pirata bo 4zł za paczkę to nie pieniądze, a może zaskoczą. Ogólnie pomimo kontrowersji związanych z funke, w sklepie panuje fajna atmosfera, jest bardzo miło, można sobie fajnie porozmawiać, no i dają bardzo dobre gratisy xD. No i wspomniany gratis, który był chyba największym jaki kiedykolwiek dostałem. Zdziwienie tym większe, bo moje zakupy nie należały do dużych Poza tym dostałem jeszcze masę wlepek, ale nie chciało mi się ich wyciągać do zdjęcia. Ogólnie na miejscu się bardzo pozytywnie zaskoczyłem, więc przy okazji polecam wpaść do nich . Po wyjęciu z opakowania, okazało się że są w bardzo dobrym stanie. Nic się nie sypie, nic się nie odlepia, zatyczki gipsowy są sztywno na swoich miejscach. Aż sam się zdziwiłem bo naczytałem się o słabej jakości wykonania tych petard. Aczkolwiek i tak nimi nie będę rzucać, bo szkoda by była aby któraś zdechła. Tym bardziej biorąc pod uwagę cenę jaką przyszło mi za nie zapłacić. 20zł za jedną petardę to jednak bardzo dużo.
-
Odkopuję temat po 12 latach, i zadaję pytanie. Czy ktoś ma chociażby zdjęcie tej petardy i by podesłał?
-
Funke. Dosyć rzadkie petardy. Rok produkcji na opakowaniu to 2016. To jest wersja big, jest jeszcze medium. Nie mają saluta, za to mają fontannę jak bardziej znane "Funke Mixed Flowers".
-
Przybyła nieduża, ale nie mniej ciekawa paczka. Petardy za którymi się rozglądałem od dłuższego czasu, i rakiety, które myślałem że już przepadły w odmętach świata piro. Ale jednak udało się dostać i je. Te dangery niektórzy porównują mocą do nawet screamów 10s i funkenshlagów 10, więc jestem ich bardzo ciekaw. Flowery podobno niestabilne.
-
W moim przypadku, ulubione są petardy już niestety nieprodukowane i niedostępne, albo dostępne ale bardzo drogie. Wymienić mogę więcej niż jedną pozycję. Nie jest to typowa topka, gdzie im niższy numer tym lepsza petarda, ponieważ ciężko mi wybrać konkretne które lubię najbardziej. Każde mają nieco inną charakterystykę. TB5 dobrej partii (2017 z małym logiem funke). Dobra jakość wykonania, piękna niebieska flara i duża kula tytanu. Mocą też nie zawodzą. Funke Petarda 5 Blue. Jedne z niewielu "5-cio gramówek", które faktycznie wyróżniają się mocną na tle innych. Funke trueno no 6. Jedne z najmocniejszych legalnie dostępnych petard/emiterów. Nebelschlag. Unikatowe z dymkiem, i również mocniejsze od zwykłych 5 gramówek. Ich wadą jest to, że częściej niż w innych petardach, zdarzają się niewypały. Właśnie ze względu na dym przed wybuchem. Crazy Robots/Exploder 4. Fajna czerwona flara, no i oczywiście mocny bassowy huk. Color salute extra laut. Tutaj główną rolę ma nieziemska jakość wykonania, i nietypowa flara. Hukiem są cichsze od typowych 5-gramówek. Teraz coś nieco innego. TXA859 BANG. Nie były super mocne, ale na początku mojego hobby, zawsze je kupowałem w lokalnej hurtowni w cenie 5zł za paczkę 20szt. W tej cenie waliły naprawdę zacnie, a i nawet flarę miały. Jedyna wada jaką pamiętam to że miały bardzo krótkie lonty. LADY CRACKER SP1306. Tanie, długie i chude, petardy z flarą. Moc nieco większa od starego JC05, i nieco mniejsza od starych FP3 Były bardzo fajne. Ciężko mi jakoś więcej na ich temat powiedzieć, ale z jakiegoś powodu mocno się zapisały w mojej pamięci. No i nie mogłem nie wspomnieć o słynnych trójkątach. Było ich sporo od różnych importerów, a wiele się nie różniły. Więc piszę jako ogół. No i na koniec, najbardziej legendarne petardy (oczywiście dla mnie, każdy ma nostalgię do czegoś innego) jakie tylko mogę wymyślić. K0203 Pirat Class S Jorge. Niby zwykłe 1 strzałowe korsarze na draskę, pakowane po 100szt. Ale te konkretne pozytywnie wyróżniały się mocą. Ile ja się z tego nastrzelałem w dzieciństwie to nie potrafię nawet oszacować. To zawsze na zakupach był punkt obowiązkowy. Nie ważne czy lato czy zima, czy na sylwestra czy na luźne strzelanie. Te piraty zawsze musiały być. Były to jedne z moich pierwszych petard, chociaż konkretnie pierwszymi były Big corsair JC04. Ahh pamiętam to jak dziś, tata na usłyszenie ode mnie że chciałbym postrzelać z petard, po tym jak usłyszałem od kolegów w szkole jak o nich gadają, wyciągnął z piwnicy siatkę petard pozostałych z sylwestra. Tata odpala i rzuca, mija kilka sekund, zdejmuję dłonie z uszu myśląc że pewnie niewybuch (nie znałem wtedy takiego słowa jak niewypał), po czym huknęło. Pierwszymi samodzielnie odpalanymi były zaś jakieś piccolo wyciągnięte z tej siatki. Nie mam pojęcia jakiego importera, bo były luzem bez opakowania. Natomiast pierwszymi kupionymi za własne pieniądze, Blue Corsair od Hestii pakowane po 100szt. Oraz po prostu "Korsarz", również od Hestii, pakowane po 12szt. Zakupione na zakupach w selgrosie. Ojciec miał firmę, to czasem z nim chodziłem tam na zakupy. Nie pamiętam ile wtedy miałem lat, ale na pewno mniej niż 10. Miałem wymienić tylko 3-4 pozycje, ale jak się rozpisałem to zaczynałem sobie przypominać o coraz to kolejnych bardzo fajnych petardach, i odczuwać uderzenia nostalgii, w stosunku do tych starszych. Nie zostało mi nic, tylko podziękować jeśli komuś się chciało przeczytać całość mojego wywodu
-
Wpadło zamówienie z lidera. Zabytki do kolekcji i wytestowania, oraz inne duperele które mnie zaciekawiły . Rakiet stargazer miały być 2 opakowania, ale zadzwonili do mnie z lidera że to błąd na stronie, i cena 50zł jest za sztukę, a że mają ostatnie opakowanie na magazynie to mogą mi je całe wysłać. Trochę dziwna sprawa, tym bardziej że pomimo iż wziąłem rzekomo ostatnie opakowanie, to na stronie nadal da się je zamówić. Ale już dobra, nie chce mi się wykłócać o 50zł. Może faktycznie jest tak jak mówią, ale zapomnieli je usunąć ze strony. O samych rakietach wypowiem się więcej w temacie który wrzucę, jak będzie mi się chciało. Rakiety exclusive collection od jorge to już klasyk, którego do teraz, nigdy nie miałem. O dziwo mało gdzie są obecnie dostępne. Moje są z 2019 roku. Wyrzutnia RPA wzięta główne z sentymentu do komety. Hiszpański cukierki. Niektórzy je mocno zachwalali, zobaczymy czy mocne. Natomiast już teraz mogę powiedzieć po ich wypakowaniu, że jakość wykonania petardy jest bardzo dobra, a lont jest gruby i sztywny. TNT DINAMIT, miałem nadzieję na starą wersję, nieco przypominającą obecne 2 gramówki. Dostałem nieco nowszą ale nie najnowszą. Bywa. Stara wersja petard ŻUKI. Tanie, a fajna pierdoła do kolekcji. Reszta brana oczami, bez większego planu. Mały niebieski kartonik koło żuków to stara katiusza od komety. Wierząc etykiecie jest z 2006 roku. Gdybym wiedział, to wziąłbym ich kilka . Dalszych planów brak, ale na pewno prędzej czy później coś wpadnie
-
Zazwyczaj jorge i triplex bo oni są najpewniejsi. Dobra jakość, i rzadko dają nerfa. Z innych to jak mi coś ciekawego w oko wpadnie.
-
Duża szara kostka odstrasza ceną i małą dostępnością. Ciekawe czy ma podjazd do starych salutów 30mm. Nazwa "Stand Aside" też ciekawa
-
Kupowane prywatnie
-
Kolejna paczka wpadła szybciej niż myślałem, zdarzyła się okazja wziąć po dobrej cenie. Jak już pisałem, według mnie te rakiety są za***iste. Więc nie odpuściłbym sobie bez zakupienia ich więcej na ten rok
-
Wpadła kolejna paczka. Nieplanowana, ale tak jak mroczny napisał, mpiwowski otworzył sklep xD. Więc grzechem by było nic nie wziąć. Za jakąś kostką z serii funkenweide się rozglądałem od dłuższego czasu, a tutaj nie dość że w okazyjnej cenie, to jeszcze dobrej nie znerfionej partii . Rapa nui jako zamiennik one-rowów które są dla mnie nieco za drogie. No i jako fan huku, nie mogłem przejść obojętnie obok piromaxowej kostki hukowej z dobrej partii . Dalszych planów brak, ale znając życie niebawem znowu coś wpadnie .
-
3 efekty bardzo fajne z długim opadem, pozostałe 3 takie przeciętne.
-
Moja wypadła porównywalnie do cobry z piskiem. Dziwne trochę. Może te cobry są niestabilne, albo moja thunder była jakaś dopieszczona.
-
Nie są złe, nad zabudowaniami walą zacnie. Ale 80zł jest ceną przesadzoną. 60 jak najbardziej można za nie dać. Chyba najtańsze z rakiet które faktycznie mają huk, a nie pierdnięcie, a cracklingowy ogon mają za***isty
-
Fp3 mocne są tylko ze starej wersji z NWP, a C4 konkretne partie z roku produkcji 2018. Reszta to syf.
-
Sam się nad tą scalą zastanawiałem, ale uznałem że nie wydam prawie 700zł na jedną wyrzutnię. Natomiast ciebie najwidoczniej budżet nie ogranicza, można pozazdrościć . Po ilości kostek tropic pro, widać że pokaz będzie z grubej rury, a happy puppy dodadzą efektu nieco niżej. Sam pokaz, bez luźnego nawalania dzień i noc? Aż mnie zdziwiłeś. Ja bym tak nie umiał xD.
-
Wincyj rakiet Stare hukowe jokery 2, kilka sztuk bo podobno nie są jakoś super mocne, ale i tak jestem ich ciekaw. Mało znane chyba Angielskie rakiety AIR JAM sprowadzone przez tomaszka, na filmach walą zacnie. Od dłuższego czasu się nad nimi zastanawiałem, były na liderze za 180zł ale udało mi się je dorwać taniej. No i do tego bardzo stara rakieta 4" NWP, również tomaszka.
-
Kolejny mały zakup bez specjalnego przeznaczenia, do zabawy w ciągu roku. Postanowiłem dać szansę temu 38mm od srpyro w postaci chwalonych single shotów. Single thunderbolts miałem i były za***iste w tej cenie, ciekawe jak prezentuje się nowsza partia. Do tego kolejne single hukowe, które są nowością od jorge i kosztowały w promocji tylko 14zł (cena regularna to coś koło 20zł za 10 singli). Więc nawet gdyby się okazały syfem, to w tej cenie do zabawy powinny być idealne. Na ten moment raczej nie planuję kolejnych zakupów w niedalekiej przyszłości, no chyba że pojawi się coś ciekawego w promocji
-
No więc uległem ciekawości i przybyła do mnie pierwsza w tym roku paczka. Głównym zakupem są rakiety "ATLANTYK JR47". Jako iż nowe stare rakiety od jorge okazały się ciekawe (stardusty za***iste, blue moony gorsze ale nadal trzymają jakiś poziom), pomyślałem że te też mogą być niezłe, jako że ich też parę lat nie było, a teraz nagle wróciły (tak samo jak wcześniej wspomniane stardusyt i blue moony). Jedyny film jest sprzed 10 lat, więc kupowane oczami. Atlantyki które wypłynęły w zeszłym roku, również są z roku 2018, tak jak stardusty (co jorge próbowało zataić nalepkami). Ciekawe czy blue moony też xD. Nie wiem czy im dostawa zaginęła na parę lat czy jaki ch*j ale dziwna sprawa. Mignęły mi również inne dawno nie widziane rakiety, mianowicie "PACYFIK JR30", ale są sporo droższe i obecnie dostępne tylko na liderze. Reszta zakupów to petardy wzięte z ciekawości i do kolekcji. Black deathy których zarówno jak megatronów nigdy nie miałem, i spanish crackery od salon rogera, które były dosyć popularne 2 lata temu. Jako takich planów na ten rok brak, poza zamiarem braku rozdrabniania się na rakiety poniżej 40g nec na sztukę i petard poniżej 3g nec. Bo się trochę odechciewa tym strzelać. Chyba pomimo dosyć młodego wieku, złapało mnie lekkie wypalenie w tym hobby. Dodam jeszcze tylko że rakiety po rozpakowaniu bardzo śmierdzą wilgocią, więc pomimo sceptycyzmu do tej "metody", położyłem je koło kaloryfera. Poniżej zdjęcia zakupu. I etykieta atlantyków.