Bartosz

Mi pokaz się także podobał. Mimo iż był on oparty głównie na kometach i one row'ach to naprawdę robił wrażenie a w szczególności świetna synchronizacja. Baterie FAN tworzące ścianę ognia po prostu super! A podkład muzyczny - strzał w 10! Nigdy nie widziałem żeby ludzie tańczyli i skakali do podkładu muzycznego w trakcie pokazu co widać z resztą na filmiku powyżej Widać było, że atmosfera EURO udzieliła się wszystkim... Moje nagranie:

Prezentuję kilka fotek z przygotowań: Zdjęcia dzięki uprzejmości firmy Goldregen. Recenzję pokazu oraz więcej zdjęć znajdziecie tutaj: http://polskiefajerwerki.net/articles/view/195

Byłem, widziałem i powiem Wam, że każde widowisko Goldregena na Wiankach jest niesamowite, ale to co zobaczyłem wczorajszej nocy zaskoczyło mnie jeszcze bardziej. Całość niezwykle zgrana ze sobą, idealna synchronizacja z muzyką, piękne efekty - czego chcieć więcej...? Ogromne peonie z kometami w momencie piosenki Katy Perry zrobiły na mnie równie ogromne wrażenie, po prostu miazga! No i oczywiście na zabrakło baterii wodnych, które zawsze widzów zaskakują, gdy widzą efekty "wynurzające" się z wody. A część z AC/DC pozamiatała. Synchronizacja srebrnych komet i bomb wypadła mistrzowsko. Dla mnie, mówiąc w skrócie, cały pokaz był na najwyższym poziomie. Przygniatająca masa złotego pyłu to już w zasadzie znak rozpoznawczy Goldregena, a finał w takiej postaci zawsze wychodzi bardzo efektownie. Na uwagę zasługuje także sam podkład muzyczny, który tym razem odbiegał od tych zeszłorocznych. Nie było żadnego soundtracku, Chopina, Możdżera czy utworów już znanych z innych pokazów. Stołeczna Estrada postarała się o bardzo ciekawą "składankę" popularnych piosenek i artystów, z bardzo umiejętnie wplecionym klimatycznym fragmentem piosenki wprowadzającej nutę tajemniczości. Pokaz w pełni udany, emocje i ciary były, podziękowania dla pirotechników Goldregena.

23.06.2012 Wianki nad Wisłą 2012 miejsce: Podzamcze - Warszawa godzina: koło 00.00 długość pokazu: 12:18 min wykonawca: Goldregen Materiały: baterie- 18 baterie wodne - 30 komety - 72 single - 210 bomby: 2,5" - 72 3" - 693 4" - 804 5" - 318 6" - 42 razem: 1929 szt.

Okazja – Dni Ursynowa 2012 Miejsce – Kopa Cwila - park R. Kozłowskiego Godzina – 22.00 Wykonawca – Efekt (Chełm) Długość pokazu – 5:30 min. Film - Dni Ursynowa to już stały punkt na warszawskiej mapie pokazów sztucznych ogni. W ubiegłych latach swoje możliwości prezentowały firmy Jurand Promotion i Gimat, w tym roku na Ursynowie pojawiła się ekipa pirotechników Efektu. 5-cio i pół minutowy pokaz z pewnością należał do tych niskobudżetowych. Na pochwałę zasługuje na pewno dobra synchronizacja pokazu z podkładem muzycznym. Jak przystało na firmę z Chełma, w pokazie oprócz oczywiście bomb i wyrzutni, nie zabrakło min, komet i wachlarzy, które bardzo dobrze urozmaiciły całą realizację. Podobały mi się także niektóre dość ciekawe efekty bomb, m.in. kolorowe ringi i brokatowe wierzby z niebieskimi i białymi migoczącymi gwiazdkami. Niestety reszta mniej pozytywna. Ogólnie pokaz mało zaskakujący i słaby finał.

Chciałbym się z Wami podzielić niezwykłym pokazem pirotechnicznym, który odbył się z okazji otwarcia Konkursu Piosenki Eurowizji w Baku (Azerbejdżan). Całość co prawda bardzo krótka, ale rozpiętość tego widowiska robi ogromne wrażenie. Z resztą zobaczcie sami... http://www.youtube.com/watch?v=_bZa2b889ag&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=2fKom22orvk&feature=relmfu akcja od 1:10 http://www.youtube.com/watch?v=dL54G_AChNg&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=BDN51B2zh8Q&feature=related

Kto trafi rakietą w dzwonnicę? - czyli wielkanocne zwyczaje na greckiej wyspie Chios http://www.tvn24.pl/26086,1741541,0,1,kto-trafi-rakieta-w-dzwonnice,wiadomosc.html

W minioną sobotę mieszkańcy Warszawy hucznie świętowali otwarcie nowej przeprawy przez Wisłę - Mostu Północnego. Z tej okazji nie zabrakło sztucznych ogni, które tym razem były elementem 16-minutowego widowiska łączącego muzykę, światło i pirotechnikę. Ładunki pirotechniki niskokalibrowej rozmieszczone były po jednej stronie mostu, na długości 300 metrów, natomiast na obu brzegach rzeki usytuowano stanowiska z bombami 4-6 calowymi. Całemu widowisku towarzyszyła narracja o historii Warszawy, budowie mostów i innych ważnych budowli. W tym miejscu należą się słowa uznania dla pirotechników za ich niezwykłą inwencję. Nie sposób było nie zauważyć obrazowania za pomocą pirotechniki tego, o czym mówiono w trakcie widowiska. I tak np. po wzmiance o otwarciu Mostu Świętokrzyskiego, odpalone zostały białe komety w układzie przypominającym charakterystyczny kształt tego mostu. Fragment o budowie Pałacu Kultury i Nauki i jego górowaniu nad stolicą niezwykle trafnie zobrazowały baterie o potężnym efekcie cracklingu i kolorowych gwiazdek. Ta część i ten efekt zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Gdy w trakcie widowiska rozległa się piosenka "Czerwony autobus" po moście zaczęły kroczyć czerwone komety z trzeszczeniem, które wprost idealnie ukazały słowa piosenki. Był to także fragment, który bardzo mi się spodobał. Oprócz tego na moście można było ujrzeć inne ciekawe efekty wachlarzy, baterii i ss. Wszystko oczywiście idealnie połączone z muzyką. Na koniec widowiska przyszła pora na fragment o otwarciu Mostu Północnego. W tym momencie przyszedł czas na 4-miutową część pokazu z wykorzystaniem bomb. Z białołęckiego brzegu rzeki odpalane były bomby, których efekty, układy i wielkości robiły momentami spore wrażenie. Niezwykle zaprezentowały się efekty wielkich złotych wierzb zakończonych trzeszczeniem oraz złote korony z zielonym opadem w środku. Jednakże najbardziej spodobała mi się sekwencja bomb o efektach niebieskich peonii z palmą, oraz wielkie trzeszczące fale zakończone czerwienią. Finał całego widowiska co prawda mało oryginalny lecz efektowny. Niestety w oczy rzuciło się pewne niedopracowanie. Zapowiadany 4-minutowy pokaz z obu brzegów, w pełni wypalił w zasadzie tylko na jednym. Już gdy tylko rozpoczęła się finałowa część widowiska z wykorzystanie bomb, zwróciłem uwagę że ładunki odpalane są jedynie na prawym brzegu. Co prawda dla przeciętnego widza nie było w tym większego znaczenia. Po bielańskiej stronie na niebie eksplodowały niestety co jakiś czas po 2-3 bomby, lecz na sam koniec akcja i tu się rozkręciła ale tylko na chwilę. Oczywiście myślę, że z punktu widzenia większości widzów tak miało być, mnie jednak brakowało tego symbolicznego połączenia dwóch stron Warszawy pokazem sztucznych ogni. Nie mniej jednak, widowisko na moście uważam za udane i przede wszystkim oryginalne. Duże wrażenie robiła scena pirotechniczna i rozpiętość efektów. Film ode mnie -

24.03.2012 Otwarcie Mostu Północnego miejsce: Most Północny w Warszawie godzina: 19.15 wykonawca: Goldregen Fajerwerki będą częścią widowiska muzyczno-świetlno-pirotechnicznego, które trwać będzie ok. 16 minut. W tym czasie ok. 6 minut pirotechniki w 9 fragmentach na moście na długości 300m oraz 4 minuty na obu brzegach z wykorzystanie bomb 4"-6".

Spędzając w zeszłym roku wakacje w Berlinie na przełomie sierpnia i września, nie mogłem nie skorzystać z odbywającego się właśnie festiwalu pirotechnicznego Pyronale. Co prawda festiwal ten był tylko dodatkiem do pobytu w Berlinie, a nie głównym celem wyjazdu, więc mój udział ograniczał się jedynie do oglądania pokazów ( a w zasadzie tylko wyższych efektów) spod stadionu. Nie mniej jednak wrażenia były niesamowite. Różnorodność efektów, kształty, układy, a przede wszystkim finały każdego z widowisk były na mistrzowskim poziomie. Jak wiadomo, wygrała nasza polska drużyna, co myślę było oczywiste. Nawet nie widząc całej sceny pirotechnicznej, właśnie ten pokaz podobał mi się najbardziej. A moment, w którym ze stadionu rozległ się polski hymn - bezcenny... Polecam każdemu wyjazd do Berlina na Pyronale. Z pewnością wrażenia na stadionie są o wiele, wiele lepsze, ja jednak musiałem się zadowolić jedynie efektami wysokokalibrowymi. Atmosfera nawet pod stadionem była bardzo pozytywna. Ludzie nas zagadywali, pytali jakbyśmy byli organizatorami imprezy Poniżej prezentuje wybrane zdjęcia z widowisk każdej firmy, jeśli ktoś chce obejrzeć więcej - zapraszam do albumu - https://picasaweb.google.com/bartosz.wwa/Pyronale2011 Groupe Fiatlux-Ampleman - Kanada Orion Art - Rosja JoHo Pyro - Finlandia Classic Fireworks - Anglia Surex - Polska

To teraz moje nagranie - Jak wcześniej wspominałem był to tylko akcent pirotechniczny rozpoczynający iluminację konstrukcji wieżowca. Jednakże ciekawą rzeczą było odpalanie fajerwerków z ostatniego piętra, czyli prawie 200 m nad ziemią. Z pewnością było to spore zaskoczenie dla wszystkich widzących gdzieś z oddali fajerwerki na takiej wysokości. Oprócz z ostatniego piętra, materiały były także odpalane z tarasu. Do pokazu wykorzystano baterie w układach FAN i I, różnego rodzaju wachlarze, miny, rzymskie ognie i komety. Mi bardzo spodobały się kroczące po tarasie złote miny z czerwonymi stroboskopami a także białe krozety na szczycie budynku. Niesamowite wrażenie zrobiły także złote wiry z salutami, których huk odbijający się od budynków był przepiękny. Również finał z wykorzystaniem salutów z BS-101 był efektowny. Moim zdaniem cała prezentacja byłaby dużo bardziej efektowna, gdyby efekty pirotechniczne były cały czas aktywne zarówno na ostatnim piętrze jak i na tarasie. Szkoda, że w czasie gdy np. na górze odpalono srebrne komety, nie odpalono ich także na dole, przez co dół wieżowca był przez dłuższy czas "łysy". A tak na marginesie: No to vel szykuj się na wiosnę (prawdopodobnie kwiecień) kiedy to będą otwierać Most Północny w W-wie. Ostatnio czytałem, że Stołeczna Estrada weźmie się za realizację imprezy otwarcia, a Stołeczna Estrada = Goldregen Mam nadzieję, że pójdą wzorem otwarć dwóch poprzednich mostów i teraz też zdecydują się na pokaz.

02.02.2012 Ukończenie budowy ostatniego piętra wieżowca Złota 44 miejsce: ul. Złota 44 w Warszawie godzina: 18.30 "Zakończenie prac nad konstrukcją budynku o godzinie 18.30 uświetni pokaz sztucznych ogni, które zostaną wystrzelone z ostatniego piętra wieżowca."

I tu poruszyłeś bardzo ciekawą kwestię. Ja jeszcze długo, długo przed otwarciem stadionu w Warszawie właśnie tak wyobrażałem sobie pokaz na otwarcie - pirotechnika odpalana z korony stadionu. Pamiętam jak kilkanaście miesięcy temu w jednej z gazet był artykuł jak powinno wyglądać otwarcie Narodowego. Wówczas wypowiadał się pirotechnik Surexa, który właśnie proponował pokaz z korony stadionu. Szkoda, że ten pomysł nie został zrealizowany. Jednakże patrząc na otwarcia stadionów na Ukrainie, nasz warszawski nie był odosobniony w tradycyjnej formie pokazu: http://www.youtube.com/watch?v=cbeFrjfmlbU Jak widać tylko w Doniecku widowisko zrealizowano na koronie. Nie mniej jednak pokaz w W-wie był bardzo efektowny i godny otwarcia Stadionu Narodowego.

Pokaz był niesamowity! Ilość materiału, intensywność i rozmiary robiły wielkie wrażenie. Jak to mówią: zaczęło się od trzęsienia ziemi, a później już tylko rosło napięcie - bardzo dobre stwierdzenie. Widowisko oglądałem od północnej strony stadionu, czyli tam gdzie były stanowiska. Wszyscy się bali, że znowu będzie samo złoto, tym razem jednak nie zabrakło kolorów. Na mnie ogromne wrażenie zrobiły m.in. wielkie białe chryzantemy, niebieskie peonie i korony z zielonym opadem. Świetnie wypadły też bombki z efektem falling leaves. Niby pojedynczy efekt jest taki niepozorny ale w ilości kilkudziesięciu sztuk niezwykły. Oczywiście nie dało się nie zauważyć nawiązania do naszych barw narodowych. Białe chryzantemy i czerwone peonie pięknie przypominały polską flagę. Jedynie do czego mogę się przyczepić to do samego zakończenia pokazu. Pirotechnicy zaserwowali nam masę bomb z efektem przypominającym złoty pył. Owszem, efekt może i ładny, ale jak na finał pokazu, wg mnie to trochę skromnie. Brakowało mi takiego ostatecznego potężnego uderzenia z bardziej wyrazistymi efektami. Podsumowując - warto było marznąć w oczekiwaniu na widowisko, bo pokazu z taką ilością materiału wystrzeloną w takim czasie, długo podejrzewam nie będzie. P.S. Filmu nie nagrałem, ponieważ akumulatorki na tym mrozie padły jeszcze przed pokazem...

29.01.2012 Otwarcie Stadionu Narodowego miejsce: Stadion Narodowy godzina: 20.00 długość pokazu: 7 minut wykonawca: Goldregen Szczegóły dot. pokazu: - dwa stanowiska w odległości ok. 200m od stadionu, ok. 400m od siebie - umieszczone po północnej stronie stadionu - 2392 bomby, w tym: 3" x 446 4" x 916 5" x 836 6" x 150 + 160 szt. singleshot

TB32 Phoenix (Tropic) = SP5001 Mercury Madness (Super Power) TB33 Wrona (Tropic) = P5501 Crazy Comet (Super Power) W obu przypadkach o wiele korzystniej cenowo wypada SP.

Symbol - TB110 Nazwa - LaVa Zdjęcie - http://www.tropic.pl/img/e16cef14_large.jpg Ilość strzałów - 34 Kaliber - 30mm Cena - 168 zł Film - Piękna bateria ze świetnym zakończeniem. Finał z kilkunastoma szybkimi strzałami z efektem niebieskich peonii ze złotym migotaniem i trzy wielkie srebrne wierzby na wszystkich zrobiły ogromne wrażenie. Cena na tę kostkę może nie jest zachęcająca, ale po prostu trzeba wiedzieć, gdzie kupować

Symbol - TXB850 Nazwa - X-Stars Zdjęcie - http://imageshack.us/photo/my-images/684/xstars.jpg/ Ilość strzałów - 25 Kaliber - 30mm Układ efektów - FAN Film - Kątówka TXB850 swoją efektowność zawdzięcza głównie masie drobnych trzeszczących gwiazdek, które w układzie FAN tworzą na niebie trzeszczącą chmurę. Akcent kolorystyczny dodają zielone i czerwone krozety. Niektórym może wydawać się mało różnorodna ze względu na ten sam efekt każdej salwy ze zmieniającym się jedynie kolorem krozet, mnie jednak przypadła do gustu. Dużo trzeszczenia to to, co lubię

Symbol - TW30 Nazwa - Line of Fire Zdjęcie - http://www.tropic.pl/img/ecd85486_large.jpg Ilość strzałów - 33 Kaliber - 30mm Układ efektów - I/FAN Cena - 145 zł Film - Bardzo dobra kostka o różnym tempie strzelania, a także finale w układzie FAN. Brokatowe korony z trzeszczeniem przeplatane są intensywnymi wystrzałami czerwonych i niebieskich gwiazdek z białym migotaniem oraz brokatowych wierzb z czerwonymi gwiazdkami, które wg mnie są dość ciekawe i oryginalne. Wyrzutnia jak najbardziej do polecenia.

No niestety to chyba najbardziej trafny komentarz do wczorajszego światełka... Dym wszystko zepsuł. Po pierwszej minucie pokazu widoczność była już kiepska a z każdą sekundą stawała się coraz gorsza. Bomb w zasadzie nie było widać w ogóle. Swój wzrok skupiłem jedynie na dole pokazu, bo wachlarze, miny, komety itp. z trudem ale dało się ujrzeć. Nie ukrywam, że podobał mi się wstęp pokazu. Spore wrażenie zrobiła na mnie gra wachlarzy i min. JW1020 oczywiście zaprezentowały się zjawiskowo. Byłem bardzo ciekawy jak w pokazie wyjdzie niecodzienne ułożenie wachlarzy JW1021, które skierowane były nie pionowo lecz pod kątem w stronę publiczności. Stojąc centralnie naprzeciwko PKiN niestety nie było widać tego ułożenia. Jednak przeglądając filmy z pokazu ludzi stojących z boku, wyglądało to nieźle. Mimo beznadziejnej widoczności nie dało się nie zauważyć i przede wszystkim nie usłyszeć TXB874, w takim natężeniu wypadły świetnie. Na uwagę zasługuje też sekwencja z "wędrującymi" po Pałacu minami. Już będąc w strefie zwróciliśmy na te miny uwagę, i tak jak się spodziewaliśmy, wyszło nawet fajnie. To w zasadzie tyle co mogę o pokazie napisać, bo tak jak wspominałem, więcej było nie widać niż widać. Szkoda, bo zapowiadało się naprawdę ładnie. Na pocieszenie zostały zdjęcia ze strefy: więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/bartosz.wwa/XXFinaWOSPPrzygotowaniaDoPokazu?authuser=0&feat=directlink

08.01.2012 XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy miejsce: pl. Defilad w Warszawie godzina: 20.00 długość pokazu: 4:30 min wykonawca: Goldregen

Symbol - P7450 Nazwa - Kreta Zdjęcie - http://imageshack.us/photo/my-images/6/kretai.jpg/ Ilość strzałów - 25 Kaliber - 1,2" Układ efektów - FAN Film - Piękna 25-strzałowa kątówka od Komety. Rozłożysty wachlarz zielonych i białych migoczących gwiazdek, czerwonych i niebiesko-srebrnych fal robią na wszystkich duże wrażenie. Świetnym urozmaiceniem są miny, które bez wątpienia dodają efektowności. No i przede wszystkim finał - trzeszczące miny zakończone chmurą cracklingu - super! Bardzo dobra niedroga kątówka.

Symbol - P7607 Nazwa - Gold Nagoja Zdjęcie - http://imageshack.us/photo/my-images/80/goldnagoja.jpg/ Ilość strzałów - 49 Kaliber - 1,2" Film - Gold Nagoja to jedna z wyrzutni z serii Gold , do której należy łącznie osiem produktów. Według mnie jest to bardzo efektowna seria 49-strzałówek, więc nie mogłem się oprzeć i kupić choć jednej z nich. Postawiłem na Nagoję i tak jak się spodziewałem, jest to rewelacyjna wyrzutnia. Trzeszczące, złote wierzby z dodatkiem zielonych, migoczących gwiazdek, uzupełnione zielonym bukietem świetnie prezentowały się na niebie. Na wszystkich widzach duże wrażenie zrobiła wysoka intensywność wystrzeliwania ładunków. Bardzo dobry produkt - polecam!

Symbol - P7315 Nazwa - Black Sea Zdjęcie - http://imageshack.us/photo/my-images/718/p7315.jpg/ Ilość strzałów - 19 Kaliber - 1,2" Układ efektu - I/FAN Film - Bardzo przyjemna 19-strzałowa kostka Komety. Jej głównym atutem jest zmienny układ strzelania: pionowy oraz FAN. Nie brakuje w niej kolorów, nie brakuje cracklingu oraz finału w postaci rozłożystych trzeszczących wierzb.

A tam film... Na żywo to było coś! Już Ci Kuba gratulowałem osobiście, ale z przyjemnością zrobię to też tutaj Wszystko było przygotowane mega profesjonalnie. Z pewnością wielką radość sprawiłeś wszystkim widzom, w tym oczywiście mnie. Układy wachlarzy, komet i min robiły wielkie wrażenie. Świetna robota! Huk ładunków a w szczególności salutów cudownie odbijał się od pobliskich bloków Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za kolejne Twoje realizacje!