No OK, ale już np. nikt mi ceny nie obniży tak jak moja ulubiona sprzedawczyni w pewnym sklepie fajerwerkowym :mrgreen: I nie dostanę też katalogu i innych ulotek tak jak w sklepie firmowym Tropica
Ja w zeszłych latach kupowałem w marketach ale teraz przerzuciłem się na sklepy z fajerwerkami, ponieważ można się poradzić sprzedawcy, czasami dają jakieś gratisy albo obniżją ceny :mrgreen:
W instrukcjach odpalania jest napisane, że raczej nie powinno się odplać rzymskich ogni z ręki. Więc lepiej nie ryzykować i wbić w śnieg (o ile bedzie) lub ziemię.
Szczerze powiedziawszy to nic z tego nie kupuj. Lepiej tę kasę przeznazcyć na coś pożądniejszego. Np. na jakąś wyrzutnię lub rakiety. Ale decyzja i tak należy do Ciebie :grin:
Ja wolę na bazarch nie kupować, bo nigdy nie wiadomo czy taka fajerwerka odpali. Zawsze lepiej gdzieś pojechać do pożądnego sklepu i wydać więcej kasy, niż potem żałować, że dało się nabrać na tanie barachło z bazarku, które nie wypaliło.
Ta wyrzutnia na pierwszym filmiku jest najlepsza :grin: Pamiętasz może co to była za wyrzutnia :?: Jak masz więcej tych filmów to zapodaj jeszcze. Z chęcią obejrzymy :mrgreen:
Cytuje ze strony http://przewodnik.onet.pl/1642,18220,13722...y,artykulr.html ...W Niemczech sylwestrowe fajerwerki wolno sprzedawać tylko w trzy ostatnie dni robocze roku. Można je puszczać od godziny 18 31 grudnia do 7 rano 1 stycznia. Wyobrażacie sobie jakby tak było w Polsce :?: Żadnych fajerwerków przed 3 ostatnimi dniami roku. :shock: Musielibyśmy czekać dopiero do 29 grudnia : I żadnych strzałów przed Sylwestrem. Dopiero po godzinie 18- tej. :roll:.... Na szczęście u nas takich przepisów nie ma i fajerwerki możemy kupować już teraz :grin: .
Przepraszam za tego posta nie na temat, ale po prostu te błędy Żuka (i nie tylko) tak rażą, że nie da się czytać!!! Nie okaleczajcie tak języka polskiego!!!! Jeżeli macie problem z jakimś słówkiem to zerknijcie do słownika ortograficznego!
Ja do żadnych "piro półek", ani "piro szuflad" swoich fajerwerków nie chowam. Trzymam je za zasłonami obok kaloryferów :mrgreen: (chyba sie nie zapalą..... :grin: :mrgreen: )
Kur.......cze!!! Nic z tego pokazu nie zobaczyłem!. Zajechalem tam na 21.00, czekałem jak głupi prawie godzinę, a potem ochroniarz, którego sie spytałem, kiedy będzie pokaz, powiedział, że już był koło godz. 20.30!!!!!!!!!!!
Widzę, że wszyscy tak zachwalają tego Sfinxa, więc go kupie. Ale wiadomo, że są gusta i guściki...Jednemu może się ta wyrzutnia podobać, a drugiemu nie. Mam nadzieję, że mi się również spodoba. :grin: