Saek 1 Opublikowano 24 Grudnia 2005 Czym odpalacie fajerwerki ?Czaje się na tzw zapalniczkę żarową. Dobra będzie? Cytuj
wapster 0 Opublikowano 25 Grudnia 2005 zapalniczka zarowa jest najleprza : : jak ktos kupi te bedzie mu sluzyla przez wiele sylwestrowi niema mozliwosci aby zgasla, chyba ze wylejesz na nia kubel wody Cytuj
Marian 0 Opublikowano 25 Grudnia 2005 właśnie kupiłem na allegro zapalniczkę żarową PS: na ile starczy jeden zbiornik paliwa? i jak to możliwe że niezgaśnie na wietrze? Cytuj
FireMan 0 Opublikowano 25 Grudnia 2005 Mówicie...Mam jedną z wakacji daleko stąd to jej użyje.W dodatku z podświetlaniem :mrgreen: :mrgreen: : Cytuj
pj.patryk 3 Opublikowano 25 Grudnia 2005 ja tam zawsze odpalam zwykłą zapalniczką ... i zawsze mi się wszystko odpali... Cytuj
Gość Bobek Opublikowano 25 Grudnia 2005 Ja odpalam głowom kolegi :mrgreen: A jak sie pali :idea: :idea: Cytuj
mantis 460 Opublikowano 25 Grudnia 2005 Jeden zbiornik powinien ci dłuuugo służyć. Ja zbieram zapalniczki, więc nie brakuje mi czym odpalać. Mam również żarową, świetnie wygląda jej ogień - nie wygląda nie widać go poprostu. Nie gaśnie i to według mnie najlepszy sprzęt do zapalania obok zapalniczek sztormowych - których nie gasi wiatr. Nie polecam zwykłych kioskowych zapalniczek: gasi je najlżejszy powiew i dużo przy tym traci się gazu, łatwo można się poparzyć. Spodobały mi się zapalniczki zwykłe z przedłużonym gwintem. Zapala się elektrycznie na przycisk, regulowana wielkość ognia, i nie poparzymi się. Kosztowała mnie 2.95zł.Oczywiście prócz zapalniczek dobre są zapałki, zimne ognie czy papierosy najlepiej Malboro setki , ale w mojej rodzinie się nie pali, więc z tego nie skorzystam.Mam dużą kolekcje zapalniczek 8) m.in. żarowa, sztormowa, z przedłużonym gwintem, na przycisk z diodą, z 30 kioskowych i wiele wiele innych. Cytuj
FireMan 0 Opublikowano 25 Grudnia 2005 Zgadzam się z mantisem w 100 % :arrow: :arrow: [ Dodano: 2005-12-25, 12:12 ]Zostało 146 godzin lub 8760 minut lub 525600 sekund :arrow: :mrgreen: :mrgreen: :arrow: Cytuj
Kondzio 0 Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zapalniczki na przycisk - wypasJa rok temu zapaliłem ognisko i kolesie tam wrzucali petardy a jeden cymbał wulkana wrzucił i poaprzyło 2 osoby Cytuj
FireMan 0 Opublikowano 27 Grudnia 2005 Tego nie należy komentować :arrow: :arrow: :idea: :arrow: :arrow: Cytuj
sainus 0 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Ja mam zapalniczkę żarową od 2 lat , spisuje się znakomicie zainwestowałem w nią 15 zł , polecam Wam zapalniczki żarowe, Ja mam taką z dziubkiem i napisem pioner. Cytuj
master_boss 0 Opublikowano 1 Stycznia 2006 Mój kolega odpalał palnikiem z wielką butlą gazową. Nie żartuje. Cytuj
FireMan 0 Opublikowano 1 Stycznia 2006 Żarowa była OK , ale zgubiłem przycisk i używałem śrubki :mrgreen: :mrgreen: Cytuj
Bartosz 44 Opublikowano 5 Stycznia 2006 Ja odpalam zapalniczką. Zawsze mam co najmniej dwie przy sobie, bo jak sie jedna zepsuje to nie bedę leciał do domu po drugą. Cytuj
FireMan 0 Opublikowano 6 Stycznia 2006 Najlepiej uzbroić się w :-Pięć paczki zapałek zwykłych -Dwie paczki zapałek szturmowych -Zapalniczke żarową 8) -Zapalniczke zwykłą -Tate lub dziadka z papierosem :mrgreen: :mrgreen: Cytuj
pj.patryk 3 Opublikowano 7 Stycznia 2006 ja już od dwóch lat zapalam papierosem , oczywiście ja go nie pale . w ubiegłym roku było to spowodowane niedobrą zapalniczka i dużą wilgotnoscia a w tym roku mocno wiało w we wszystkich sytuacjach sprawdził sie papieros Cytuj
witus 0 Opublikowano 8 Stycznia 2006 Taa dziwne że papierosy są najlepsze do podpalania fajerwerków. Cytuj
mantis 460 Opublikowano 28 Lutego 2006 Może udostępnie wam z kilka fotek. Pudełko z zapalniczkami - zapalniczki jakie mam w zapasie. Częścią się bawiłem, niektóre nie mają gazu. Zapalniczka żarowa orzełek / Otwarta klapka - niegasnący na wietrze bajer z diodą Fajerwerkowa szafka - szafa poświęcona w stu procentach fajerwerkom. Składuje tam zeszłoroczne gnaty, pudełka, wydruki. Mam również zeszyt Adeptus Feuverkus - spisuje wszystkie kupione stuffy.Dodano 28.02.2006Nie wiem dlaczego, ale teraz powyższe linki nie działają.Właśnie niedawo kupiłem sobie zaplniczkę paliwową. Kosztowała mnie 14zł i myślę, że jest wiele lepsza od żarowej za 19.90zł. Kupiłem również specjalne paliwo do zapalniczek Zippo - też za 14zł. Niesamowitym plusem zapalniczki jest to, że gasi ją tylko i wyłącznie bardzo mocny podmuch. Myślę, że to powinien być nasz niezbędnik.Foto zapalniczki - bardzo ładna Maryśka Otwarta zapalniczka - widać szeroką osłonkę i małą dźwignię, która blokuje klapkę. Nie wiem po co ten bajer.Wyciągnięta z obudowy - wyciągamy jeśli chcemy sobie naładować zapalniczkę. Z tyłu jest dziurka do której wlewamy benzynę lub denaturat. Budowa zapalniczki jest bardzo prosta. W środku jest wata, która wsiąka paliwo z kolei paliwo z waty wsiąka knot. Nasiąknięty knot jest w środku osłonki, a pokrętełkiem zapodajemy iskry.Specjalne paliwo do zaplaniczek -Zippo - jak ładujemy wyciągamy tylko krótką rureczkę z osłonki i wlewamy do zbiornika zapalniczki. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.