Sevento 17 Opublikowano 1 Stycznia 2016 To chyba był najlepszy pokaz w całej mojej karierze pirotechnika - amatora Na filmie nie ma Marsa (był odpalony później). Honor V mimo ustabilizowania kostką brukową, przechylił się i oderwał od Marsa lont. Za słabo był przymocowany opaską zaciskową lont. Bratu ciotecznemu mała wyrzutnia 9-cio strzałowa z Maxsema przewróciła się, strzelając gdzie popadnie, co widać na początku filmu Mówiłem bałwanowi "obstaw czymś, kostką lub cegłą, bo takie małe wyrzutnie mają tendencję do wyje.... się". Nie poskutkowało, alkohol zabrał poczucie bezpieczeństwa. Na koniec filmu, kiedy miałem już wyłączać nagrywanie, ten sam brat cioteczny odpalił jakąś wyrzutnię 16-sto strzałową z Hestii, którą oczywiście umieściłem na filmie, Taka sobie, plus za różnorodność, minus za stosunkowo małe i ubogie efekty. Zapraszam do komentowania pokazu! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.