Pytanie odnośnie transportu materiałów pirotechnicznych.

[bart1399 1]

Witajcie,

Mam pytanie odnośnie tego jak przewieźć fajerwerki aby potem nie było problemów.

31 grudnia jadę do Lublina , około 6 h i w tym czasie będę miał fajerwerki w samochodzie w bagażniku , temperatury mamy jakie mamy i zastanawiam się czy w jakiś sposób zabezpieczyć żeby nie zwilgotniały aby potem podczas odpalania nie było problemów.

Wiadomo one tam będą stały potem w mieszkaniu chwile ale nie jestem biegły w tym i wole się dopytać.

 

Pozdrawiam , dzięki za pomoc.

[Kamil911 121]

Tak jak napisał wyżej @Bartekeuro nic a nic im się nie stanie.

[mantis 460]

Jedyny problem może być z zapalniczkami jeśli będziesz trzymał je w aucie. Gaz się wtedy schłodzi i będzie słabo palił przez jakiś czas.

Najlepiej wnieść zapalniczki do domu.

[bart1399 1]

Dziękuję za odpowiedzi, wszystko wraz z zapalniczkami będzie w domu przez kilka godzin

 

[CHRYSTIANO0o 20]

Podpinam się pod pytanie, bo jest to również odnośnie transportu materiałów pirotechnicznych, a jak wiadomo zdrowie i życie jest najważniejsze obchodząc się z tego typu rzeczami. Rozwinę temat i chciałbym, aby ktoś rozwiał wątpliwości, bo mnie odpowiedzi i zbyt ogólne pytanie nie satysfakcjonują.

Mianowicie, transport samych wyrzutni takich jak "fabryka dała" bez żadnych modyfikacji jest bezpieczna. Co jeśli autor miałby jednak wyrzutnie uzbrojone w zapalniki elektryczne ? Na kanale "Big T Pyro" autor zaleca stosowanie zapalników wraz z osłonami przy montażu w wyrzutnie, ze względów bezpieczeństwa, jeśli mamy je transportować.

Zatem, czy uzbrojone wyrzutnie w zapalniki, ale zamontowane bez plastikowej osłony są bezpieczne w transporcie, gdzie sama główka jest bezpośrednio umiejscowiona w komorze z prochem pod pociskiem ? Spotkałem się z czerwoną końcówką zapalnika jak i zieloną, czy są w nich użyte inne substancje i któryś z zapalników może zainicjować iskrę poprzez tarcie np. podskok auta na nierównościach w trakcie np. 6 godzinnej drogi autora do innego miasta ? Co z z końcówkami kabli od zapalnika i wyładowaniem elektrostatycznym ? Spinać końcówki zapalników ze sobą, czy odizolować i zabezpieczyć taśmą ? 

[mantis 460]

15 godzin temu, CHRYSTIANO0o napisał:

Co jeśli autor miałby jednak wyrzutnie uzbrojone w zapalniki elektryczne ? Na kanale "Big T Pyro" autor zaleca stosowanie zapalników wraz z osłonami przy montażu w wyrzutnie, ze względów bezpieczeństwa, jeśli mamy je transportować.

Co z z końcówkami kabli od zapalnika i wyładowaniem elektrostatycznym ? Spinać końcówki zapalników ze sobą, czy odizolować i zabezpieczyć taśmą ? 

Na pewno lepiej, żeby końcówki kabli od zapalnika nie miały styczności z tapicerką samochodu w bagażniku, ani z elektryzującym kocykiem.