Kościół - Polska jako katolicki zaścianek?

[Ron 0]

Moim zdaniem Polska jest katolickim zaściankiem. W Boga wierzę, ale Kościół to jest największa sekta na swiecie. Wielu księży to pedały albo pedofile. Niby jest oddzielenie Kościoła od państwa, ale wiecie jak to działa ? To działa w sposób wygodny dla Kościała, po pierwsze Kościół wtrąca się do ku**y nędzy w politykę (moje hobby) a szara masa ich słucha, np. Rydzyk, ale nie tylko ! A jak są sprawy, że księża to pedofile, że bezprawnie dostali ziemie i to jeszcze za dużo to co ? 2 dni w mediach się o tym mówi, ale rozwiązania nie ma, nawet jak prokuratura się "zajmie" taką sprawą to ona i tak zostaje umożona. Kolejna sprawa to butność i arogancia wielu księży,to się w głowie nie mieści. Uważają się za lepszych i wymagają, żądają większego szacunku dla siebie niż dla zwykłych ludzi. Kiedyś taki klecha był u mnie na kolędzie (mama jest fanatyczką Kościoła...) i dostał 50 zł ofiary na Kościół to otworzył i zapytał: 'Dlaczego tak mało?" oczywiście podniesionym tonem. Ojciec się wkurzył i wyrzucił klechę za drzwi a mama (fanatyczka) była 3 tygodnie obrażona na ojca. Jak widzę czarnego skurkowańca to pluje mu pod nogi i mam gdzieś jego klątwy. Może trochę ostro ale opisałem to co czuję i co robię, bo mam już dość tego, że tym złodziejom sie na wszystko pozwala. A to, że płacą malusieńkie podatki a niektórzy wcale i wyciągają naprawdę duże pensje, oczywiście z pieniędzy podatników to już jest naprawdę przegięcie. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?

[saper 0]

Całkowicie się z tym zgadzam.Ostatnio np byłem na poczcie wziąłem karteczke z numerkiem siedzę i czekam a tu wchodzi sobie proboszcz z pobliskiego kościoła i myśli że jest lepszy od wszystkich i nie bierze numerku tylko odrazu pcha się do kasy :lol: .Babka z kasy nawet nie chciała z nim gadać tylko odrazu go odesłała po numerek :grin: .Do tego dzisiejszy kościół czy coś takiego jak radio maryja to obraza dla ludzi wierzących.A Ci wszyscy politycy się tak boją że stracą poparcie kościoła i się na wszystko zgadzają a ile to już było przypadków że ksiądz molestował jakieś dziecko.

[Nostra 0]

Ron, Uogólniasz.


Ja mieszkam w małym mieście, znam dobrych kilku księży, wszyscy to równi goście...

Spotkałeś kogoś nieciekawego, nie wydawaj opinii na całość. TV to zwykłe hieny szukające sensacji, zrównują wszystko z ziemią. Jednak nie mówią ilu księży zorganizowało dzieciom kolonie, robiło składki na jedzenie dla potrzebujących.

Kościół to maszynka to zarabiania kasy ale nie tylko. Nie istniałaby wiara bez Kościoła, bo szybko by się to zatarło. Ludzie z niego czerpią nadzieję i wiarę w ciężkich chwilach.

Nie lubisz kapłanów? Nie musisz, nikt nie zmusza, na tacę nie musisz dawać.
A do kościoła chodzisz?

[Ron 0]

Przecież pisałem, że "wielu" ksieży Do Kościoła chodziłem. A Kościół organizuje kolonie ale za czyje pieniądze ? Swoje własne? HAHA, nie...za pieniądze parafian (wierzących) ale tez ateistów podatników, tak...to bardzo wygodne... całą chwałę spijają, albo ten KARITAS, wtf is this ? U nas Karitas zrobił "jadłodajnie" omg tam podają krupnik...kapuśniak, bo ksiadz mówił na mszy ,np : "zapraszam wszystkich potrzebujących na posiłek w postaci kapuśniaku", ale na pewno jakiś % z tych pieniędzy na jedzenie dla biednych wziął, a on ma 3 podbródki i wpieprza łososie i dziczyznę. Na pewno są poczciwi ksieża (takim był Jan Paweł II) ale większość to ... Masz szczęście, może faktycznie znasz jakichś księży z prawdziwego przypadku.

Wiem, zę nie muszę lubić kapłanów, ale tą ich żądzę szacunku trzeba ukrócić, trzeba ukrócić to, że wydają nasze ciężko zarobione pieniądze. Może jak jesteś wierzący to Ci to odpowiada,ale np. mój tata jest ateistą i nie odpowiada mu, że musi pracować...harować a taki jeden z drugim obszczymur w sułtannie ciągnie jego ciężko zarobioną kasę i do tego jeszcze prawi mu kazania i poucza jak żyć. No comment.

[ZIP 0]

A ja zostałem sobie ateistą i nie byłem nawet bierzmowany.
Nie rozumiem ludzi chodzących do kościoła a tym bardziej do spowiedzi.Kiedyś byłem, nie mam zamiaru wracać.
To jest chore...

[Ron 0]

Zip popieram i zazdroszczę rodziców, bo moja mama to mnie chyba na księdza chciała wychować,na szczęście tata miał coś do powiedzenia. Ja niestety musiałem łazić cały rok, żeby być bierzmowany ;(

[Pioter 9]

Jezusie Chrystusie, serce mi się kraje jak ja czytam te wasze posty. :neutral:

To prawdopodobne Ron, że w swoim życiu trafiałeś na księży, którzy zachowywali się tak jak nie powinni, Ci którzy uważają się za księży, a myślą, że są lepsi od innych i mówią " Co tak mało !? " (za ofiarę) i biorą pieniądze ze zbiórek dla biednych dla siebie NIE SĄ GODNI, ABY NAZYWAĆ SIĘ PRAWDZIWYMI KAPŁANAMI, rozumiem Cię, że złości Cię taka kolej rzeczy bo to normalne.

Lecz MUSISZ PAMIĘTAĆ, że każdy człowiek jest tylko człowiekiem, i niektórzy ludzie nawet jeżeli są kapłanami to dbają głównie o siebie zamiast troszczyć się o bliźnich.

Nawet kapłan popełnia grzechy i pamiętaj, że TO ON jak i my wszyscy któregoś dnia będziemy sądzeni na Sądzie Ostatecznym za swoje dobre i złe uczynki.

Kosciół nie jest sektą, ponad dwa miliardy ludzi na całym świecie modli sie za nas wszystkich, abyśmy byli jak najlepszymi ludźmi. To prawda, że niektórzy ludzie mówią, że są wierzący a nie praktykują...

A co do "księdza" Rydzyka - to jest rzeczywiście nienrmalny człowiek w TVN'ie w Uwadze był program o tym, ze zwolennicy Rydzyka nie chcieli nigdzie wpuscic TVN'u bo Rydzyk nie chciał tego, to jest NIENORMALNE I TEN TAK ZWANY KSIĄDZ JEST KOLEJNYM PRZYKŁADEM, ZE CZŁOWIEK JEST TYLKO CZŁOWIEKIEM I TAK ZŁODZIEJ CZY MORDERCA TAK RYDZYK POPEŁNIA TAKIE GRZECHY PLAMIĄC DOBRA OPINIE KOŚCIOŁA.


Ron napisał :
"Jak widzę czarnego skurkowańca to pluje mu pod nogi i mam gdzieś jego klątwy. Może trochę ostro ale opisałem to co czuję i co robię, bo mam już dość tego, że tym złodziejom sie na wszystko pozwala. A to, że płacą malusieńkie podatki a niektórzy wcale i wyciągają naprawdę duże pensje, oczywiście z pieniędzy podatników to już jest naprawdę przegięcie."

Myślę, że nazywając Kapłana "czarnym skurkowańcem" oraz "pluje mu pod nogi" to była przesada... Jak już wcześniej wspomniałem, nie wszyscy księża są tacy ! Ci, którzy robią różne "machlojki" są tacy sami jak nieuczciwi politycy lub przestępcy, którzy maja poprostu gdzies innych ludzi.

Co do molestowania to przyznam WAM rację - Ksiądz molestuje dziecko, to nie jest prawdziwy ksiądz!, Ksiądz wpycha się na poczcie to nie jest prawdziwy ksiadz ! Prawdziwy i oddany Bogu ksiądz zachowuje się tak jak mu Bóg przykarze, oczywiście również ksiądz może miec swój trudniejszy dzien jak każdy z nas !!!!! Może mu sie spieszy, albo ma ważne sprawy na głowie TO TEŻ CZŁOWIEK !!!!! NIE MYŚLCIE SOBIE, ŻE KSIĄDZ TYLKO SOBIE SIEDZI W PARAFII I ZBIJA BĄKI (taki sam stereotyp jak o NIEKTÓRYCH politykach) Kapłan może równiez miec wiele obowiązków.

A np. budowa kościoła (z małej litery bo to nazwa budynku) nie było by kościoła, gdyby nie szczera pomoc parafian ! Rozumiem, że pogląd wiekszości a może nawet wszystkich Ateistów jest taki, że ksiądz se zbuduje kościół i Ateiści ( Z CAŁYM SZACUNKIEM ) powiedzą coś w stylu: "No przeciez oczywiście ludzie zbudowali ten kościół a ksiądz sobie zbijał bąki" To nieprawda ! Księża, a przede wszystkim Proboszcz parafii, który stawił sobie za zadanie wybudować kościół dla ludzi jest obarczony niezwykłą odpowiedzialnością i z całego swego serca pragnie, aby ludzie mogli chodzic do koscioła i dziękue za toBogu oraz parafianom, którzy mu bardzo w tym pomogli.

Zgadzam się z Nostrą, że kapłani to "równi goście" Poprostu niektórzy z Was poznali od razu kapłanów i Kościół z jego gorszej strony, która trzeba "uleczyć" (rydzyk, radio Maryja , oddane rydzykowi zombi-większość mocherków (zakręcone) i pedofilia wśród księży i czasem wywyżśzanie się niektórych """KSIĘŻY""" )


Ron znowu napisał:
"A Kościół organizuje kolonie ale za czyje pieniądze ? Swoje własne? HAHA, nie...za pieniądze parafian (wierzących) ale tez ateistów podatników, tak...to bardzo wygodne... [...] "

Ron, Kościół organizuje kolonie za pieniądze parafian, ale równiez i swoje ponieważ księża RÓWNIEŻ MUSZĄ Z CZEGOŚ ŻYĆ. Wiesz ile kosztuje utrzymanie kościoła ? (jako budynku) ?? (szczególnie tych wielkich)
światło,
prąd,
czasem ogrzewanie,
nagłośnienie,
malowanie ławek (co prawda co kilkanascie lat),
wymiana starych ławek,
zmiatanie,
czyszczenie,
pensja dla organisty,
pensja dla ministrantów ( kilka zł. od głowy za msze ale np jak w parafii jest 30 ministrantów i każdy w niedziele przyjdze służyć na około 2 msze no to wtedy jest już sporo
pensja dla lektórów (również nie zaduża)
pensja dla kościelnych
i takie tam :neutral:


Ron znowu znowu napisał:
"albo ten KARITAS, wtf is this ? U nas Karitas zrobił "jadłodajnie" omg tam podają krupnik...kapuśniak, bo ksiadz mówił na mszy ,np : "zapraszam wszystkich potrzebujących na posiłek w postaci kapuśniaku", ale na pewno jakiś % z tych pieniędzy na jedzenie dla biednych wziął, a on ma 3 podbródki i wpieprza łososie i dziczyznę. Na pewno są poczciwi ksieża (takim był Jan Paweł II) ale większość to ... Masz szczęście, może faktycznie znasz jakichś księży z prawdziwego przypadku."

Masz PEWNOŚC, że wziął sobie ot tak kilka procent z tej sumy, która przeznaczyli na jedzenie ? Czy on na pewno "wpieprza" łososie i dziczyznę ? Być może tak jest, nie przeczę Może faktycznie ? Człowieku większośc księży jest dobrych i są tacy jacy byc powinni.

ZIP, czemu nie masz zamiaru wracać ? nie chce Ci się ? Nie masz odwagi ? Zagubiłeś wiarę ? Wiara jest trudna wymaga od nas wielu poświęceń, wymaga tego, aby PRZEBACZAĆ i kochać.

Jak już Ron mówiłeś, Jan Paweł II był WIELKIM CZŁOWIEKIEM I WIELKIM KAPŁANEM BOGA, KOLEJNYM NASTĘPCĄ APOSTOŁA PIOTRA.

MÓWISZ, ŻE GO SZANUJESZ I MÓWISZ, ŻE BYŁ WIELKI, ALE CZY PAMIĘTASZ JEGO SŁOWA ?

" NIE TRAĆCIE WIARY ! "

[Ron 0]

Chłopie, co Ty gadasz ? Księża muszą z czegoś żyć-racja, nie wszyscy księża to złodzieje-prawda, ale... księża nie budują kościołów, nie płacą za prąd, wodę, nie malują ławek, nie stawiają witraży ze swoich zarobków O.o Kościoły są z pieniędzy podatników, czyli budżetu państwa a cała reszta z pieniędzy parafian, księża płacą bardzo małe rachunki a niektórzy wcale ich nie muszą płacić. Mówisz o odpowiedzialności. Mój tata na ten przykład jest mechanikiem w firmie Mondi. Naprawia ciężki sprzęt, nieraz pracuje w temperaturze 50, 60 * C, często ma styczność z wielkimi napięciami, w tym roku kolega taty zginął rażony prądem, ponadto mój tata ma pod sobą 12 ludzi i za nich odpowiada, kto pracuje ciężej wg Ciebie ?

Obejrzyj to: na pierwszy rzut oka, wspaniały człowiek, ale oglądaj dalej.
http://www.youtube.com/watch?v=_fU9P8e-uk8

Całą prawda, na co idą pieniądze parafian i podatników, jak się ma zbrodnia w Kościele do prawa-czyli nijak. Zobacz jak wygląda teraz ten gej, który opowiada-człowiek zniszczony, odebrano mu godność. Są dowody na Pana Księdza, ale to nikogo nie obchodzi. Ot, to napeeeewno fałszerstwo... zwróć uwagę także, ile ten święty człowiek ma pieniędzy ! Przyjmij też do wiadomości to co mówią o tym na pierwszy rzut oka sympatycznym księdzu mieszkańcy Lichenia. Kuzynka pracującą w sanktuarium , utrzymywanie rodzinki z pieniędzy podatników. Zwróć uwagę na słowa księdza dotyczące księgowania pieniędzy i na pismo wysłane przez kurię. Nie chce mi się więcej przytaczać, zobacz sam. Jednym słowem obłuda ! Jeżeli masz zamiar pisać, że tak nie jest wszędzie, to zapewniam Cię, że prawie wszędzie. Nie ma co się więcej spierać, ja mam swoje racje, Ty, bądź wy macie swoje i tak już musi zostać.

[ZIP 0]

Pioter, ja nigdy nie miałem wiary. Nigdy nie wierzyłem w te pierdoły.Nigdy nie lubiłem chodzić do kościoła. Małe dzieci wierzyły w jakieś krasnoludki i inne pierdoły z opowiadań mamusi. Ja nigdy w takie rzeczy nie wierzyłem.Nie urodziłem się w średniowieczu.
Nie mam zamiaru wracać bo to nie ma sensu.
Nie mam komu przebaczać ani kogo kochać.

[pj.patryk 3]

Kościół to jest największa sekta na swiecie.

Może nie sekta ale świetny biznes.. Wystarczy popatrzeć, np. Licheń. Mi osobiście nie podoba się to co się dzieje w naszym kraju. Kościół jest stawiany zdecydowanie za wysoko w hierarchii. Jeden wielki przepych i bogactwo. Taka prawda, u nas ksiądz żyje sobie jak król. Na zachodzie jest zupełnie inaczej. Ksiądz niczym się nie różni od normalnego człowieka. Ale niestety to wina naszych babć, dziadków. Tak sobie wychowali. Wystarczy popatrzeć na wieś. Tam kościół, ksiądz to świętość nie do ruszenia i dalej tak będzie póki będziemy zacofani. Oczywiście nie można jechać na księży jak na psów. Nie wszyscy są źli, są też tacy którzy pomagają, wspierają, ale to coraz częściej rzadkość. Niestety, póki dalej będziemy budować nowe kościoły zamiast autostrad, szkół, boisk to dalej będziemy w tym tkwili. Kościół w naszym kraju jest jaki jest i niestety raczej nic nie zmienimy. Ja osobiście wierze w Boga ale nie wierze w kościół. Kiedyś częściej chodziłem do kościoła, od jakiegoś czasu chodzę bardzo rzadko, chyba, że jest jakieś święto no to już pójdę, ale też raczej z woli moich rodziców niż swojej.

[Nostra 0]

księża nie budują kościołów

Niestety, póki dalej będziemy budować nowe kościoły zamiast autostrad, szkół, boisk to dalej będziemy w tym tkwili.

U mnie buduje się nowy kościół. I na pewno nie z kasy podatników, tylko i wyłącznie z ofiar parafian (poprzez miesieczne skladki) i prywatnych ofiarodawców :grin:
Ksiądz mówi (w moim tłumaczeniu ): Nie chcesz, nie płać, ale nie gadaj, że Ci tak bardzo kieszeń się pusta od tego robi...

[pj.patryk 3]

Niestety, póki dalej będziemy budować nowe kościoły zamiast autostrad, szkół, boisk to dalej będziemy w tym tkwili.

U mnie buduje się nowy kościół. I na pewno nie z kasy podatników, tylko i wyłącznie z ofiar parafian (poprzez miesieczne skladki) i prywatnych ofiarodawców :grin:
Ksiądz mówi (w moim tłumaczeniu ): Nie chcesz, nie płać, ale nie gadaj, że Ci tak bardzo kieszeń się pusta od tego robi...

Napisał PJ, a nie Ron. :smile:
Pytanie tylko czy w Twojej miejscowości ten kościół jest aż tak bardzo potrzeby? Sadze, że pewnie nie do końca. :razz: Zebrane pieniądze, ksiądz mógłbym przeznaczy na jakiś szczytny cel. Tyle gadają, że trzeba pomagać, dzieci w Afryce głodują itp. a sami gówno robią, ale najważniejszy jest dziesiąty kościół. No chyba, że u Ciebie Nostra jest tak, że nie ma już miejsca w kościołach to trzeba zbudować nowy, to jestem w stanie zrozumieć.
Taki jeden przykład ode mnie. W moim mieście buduje się już od hohoh lat, nie pamiętam ile, nowy kościół. Ksiądz najpierw zebrał sobie pieniądze na kościół i zaczął budowę. Zaczął od wypasionej plebani a sam kościół stoi teraz w stanie surowym już dobre parę lat. Wniosek nasuwa się chyba sam. Oczywiście są to pewnie przypadki i nie zawsze jest źle, ale daje to jednak obraz, że kosciół wcale nie jest aż taki święty.

PS Oglądał ktoś film "Marcin Luter" ?

[Nostra 0]

W mojej parafii nieraz jest tłok, mi się kościół podoba, jest na górce przy wylocie z miasta, imienia JP2.

Ksiądz jest wysyłany do określonego miejsca aby tam pomagał, a nie w Afryce, od tego są misjonarze i te wszystkie organizacje charytatywne. Mnie nie zbawi jak dam 10zł/miesiąc, a jak cała parafia tak daje to kościół rośnie w oczach (no i rośnie :grin: )

Jakby burmistrz miasta tak samo chciał zorganizować, to byłoby po kilkanaście tysięcy miesięcznie. I nowe ośrodki mogłyby powstawać.

A kościół przecież nie będzie budować nowych dyskotek, galerii, czy pubów to odnośnie wcześniejszego.

[Ron 0]

W moim mieście buduje się już od hohoh lat, nie pamiętam ile, nowy kościół. Ksiądz najpierw zebrał sobie pieniądze na kościół i zaczął budowę. Zaczął od wypasionej plebani a sam kościół stoi teraz w stanie surowym już dobre parę lat. Wniosek nasuwa się chyba sam. Oczywiście są to pewnie przypadki i nie zawsze jest źle, ale daje to jednak obraz, że kosciół wcale nie jest aż taki święty.

PS Oglądał ktoś film "Marcin Luter" ?

U mnie jest tak samo !

Obejrzeliście film który podałem ? Co powiecie?

Jak czytam wasze posty to mam wrażenie, że wy nie całkiem wiecie co piszecie.

Nostra, nikt nie oczekuje, że ksiądz będzie budował puby czy boiska. ale sam przyznasz,że w każdej parafii są bardzo biedni parafianie i co ? Ksiądz jak pomoże to może 2 rodzinom, a reszta ? Jezus nie miał nic, poświęcił się za ludzi a księża tylko liczą kasę.

W ogóle bardzo podoba mi się kościół ewangelicki, tam nie ma spowiedzi i księża naprawdę ciągle robią coś dla wiernych,chyba się "przechrzczę" na tamtą wiarę.

Kościoły powstają po części z pieniędzy parafian a po części pieniędzy gminy. Tak jest bo coś o tym wiem. a że ksiądz mówi, że to wszystko za datki parafian to już inna historia. A pensja dla księży to już tylko i wyłącznie pieniądze państwowe.

[ZIP 0]

I u mnie.

Kościół buduje się już kilka lat a nie ma 3m wysokości.

[Pioter 9]

U mnie w Tczewie jest wielki i piekny kościół (nie tylko on jest piękny) no i ma 52 metry wysokości. Parafianie głównie zbudowali ten kościół bo przeciez jak sam proboszcz ma zbudować kościół ? Ile razy mówi pod koniec mszy, o tych około 60 biednych rodzinach, którym parafia ciągle pomaga i to całkowicie z ofiar parafian, i w moich wszystkich parafiach w moim mieście księża nie żyja jak królowie...... jak to niektórzy z Was myśla, patrzycie na niektóre przypadki i tak sie w Waszym życiu potoczyło, że uwazacie, że wiekszość księży żyje w dostatku o dobrobycie A TO NIE JEST PRAWDA... to sa złe stereotypy. Ile razy proboszcz w mojej parafii (a jest niezwykle dobrą i poprostu dobroduszna i szczerą osobą, która potrafi pogłaskać male dziecko po głowie kiedy przybiegnie pod Ołtarz.

Mówisz Ron, że sie przechścisz na inną wiarę, nie jesteś poprostu wytrwały w wierze, nie chcę tu nikogo obrażać i szanuje religię każdego człowieka nawet sekte jaką są Jechowi ( bo to sekta ) ale LUDZIE, KTÓRZY SA SŁABI TRACĄ WIARĘ I TAKIM LUDZIOM POTRZEBNA JEST MIŁOŚC I POMOC DRUGIEGO CZŁOWIEKA. A ci, którzy myślą, że Kościół Chrzescijanski jest pełen oszustw i przekrętów jest w błędzie :neutral:

Kościół jest skałą, opoką i na tej opoce trzeba budowac nasze życie !

Człowiek, który nie wierzy w nic jest pusty....... kiedy umrze co po mu zostanie ? ciemnośc, udręka i nicość..........................................................................
........................................

W moim mieście na moim osiedlu musieli zbudowac kościół ponieważ ludzie musieliby iśc 4 kilometry do kościoła, i to własnie ten wielki 52 metrowy kościół (do którego chodzę) jest co niedzielę wypełniony po brzegi.

A powiedzcie mi jak kapłani maja sami kupić witraże czy organy? Na inwestycje kościelne to dają TYLKO I WYŁĄCZNIE PARAFIANIE, KTÓRZY DAJĄ PIENIĄDZE ZE SWOJEJ WŁASNEJ WOLI. przykładowo na witraże proboszcz zbierał kilka ładnych lat.

Ale ja juz więcej nie będe nic pisał w tym temacie bo poprostu człowieka który się zaprze z całej mocy trudno wyciągnąć z tego bagna, które nazywa się Ateizmem. Naprawde nie chce tu nkogo urazić, naprawde, ale trzeba czasem się zastanowic poważnie nad swoim życiem i pomyślec czy Twoje życie ma sens i czy cos powinieneś w nim zmienić.........................................................................
....................

[Ron 0]

Moim zdaniem to Ty się zaparłeś w swoich przekonaniach, ciągle powtarzasz, że na wszystko łożą parafianie, że księża żyją w biedzie a nie masz pojęcia o rzeczywistości, ale naprawdę nie ma sensu już się spierać, bo tak można w nieskończoność ;D

[Kamilegionista 0]

W kwestiach wiary, każdy może mieć inne zdanie i nikomu nie wolno nic narzucać. U mnie Księża są w porządku o takich nieciekawych przypadkach tylko w TV słyszałem, nigdy nie widziałem.
Nie będę się za bardzo rozpisywał, powiem tylko że popieram we wszystkim co tu napisał Pioter i tyle.
Ron - skąd wiesz że to Ty masz racje? Tak naprawde niewie nikt tego, lecz napewno prawda jest gdzieś "po środku".

[Ron 0]

Nie ma sensu już się spierać, bo tak można w nieskończoność ;D.

[Pioter 9]

Zgadzam się z Ronem i Kamlilem ;D niech każdy ma swoje zycie, zdanie i tak dalej bla bla bla xD
i tyle koniec tematu
amen

[jano 0]

Macie watpy? http://www.siedemcudow.pl/seyret/paranorma...-zeitgeist.html

[pj.patryk 3]

Ciekawy film, mimo nudnego początku polecam obejrzeć. Cóż, myślę, że nie ma co brać jakoś bardzo na serio tego filmu, bo do wszystkiego można przytoczyć jakieś teorie spiskowe, ale film daje sporo do myślenia..

[jano 0]

Mysle podobnie do patryka, wiara polega na wierzeniu