Skocz do zawartości

MÓJ NAJGORSZY SYLWESTER


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

MUJ NAJGORSZY BYŁ ROK TEMU MIELISMY PLAN ŻE NAJPIERW POSTRZELAMY O 20:00 DO 22;30 I SPADAMY DO DOMU NA 30 MIN NO I CHCIAŁEM SOBIE POOGLĄDAC JAKIS FAJNY FILM TO NA LEKRAMACH ZASNELEM I NAWET CHUKI PYTADRD MNIE NIE ZBUDZIŁY I MAM POSTANOWIENIE NOWOROCZNE NIE ŚPIE W SYLWESTRA TO NAJGORSZE HU@#$WO :evil: JAKIE ZROBIŁEM W ŻYCIU Z TEGO ZDARZENIA ZOSTALO MI PARE PYTARD JAK WYRZUTNIA BATMANA 150 Z 6 RAKIET FIRMY JORGE PARE SILWERRÓW I TEGO BYLO OWIELE WIELE WIENCEJ

  • Odpowiedzi 215
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

ja przesypiałem sylwester tylko jak byłem mały i fajerwerki mnie nie kręciły :lol: Ale tak serio to ja jakiegoś nieudanego sylwka to nie miałem , wszystkie jakos sie udały , no może te 2 ostatnie ale to ze względu na pogode , bo albo wiało że miałem problemy z zapalaniem lub było mokro i padało ( to 2 lata temu) A ciekawe jak będzie w tym roku :?:

Opublikowano

Doskonale to pamietam! :) Dzwonie domofonem
-dobry wieczór idzie już adrian?
-adrian śpi
-yyyyyyyyy aha no dobrze 8)
-dobranoc

Musiałes strasznie sie wk***ić że cie matka nie obudziła :twisted:

Opublikowano

Nie mam najgorszego sylwestra. Napewno jak miałem parę lat, to niezbyt mnie interesował sylwester :) W końcu spało się w łóżeczku zanim wybiła 12. To może tylko wtedy.

Opublikowano

Ja na szczęście najgorszego Sylwestra (jeszcze) nie miałem.
Ale najgorszy jaki sobie wyobrażam to taki, gdy nie miałbym żadnych fajerwerków i nie mógłbym strzelać o północy, albo taki kiedy bym zasnął przed 24- tą...

Opublikowano

hmm moze to dziwne , ale pamiętam jak kiedyś miałem takie sny że jest sylwester za 2 godziny 12 a ja fajerwerków nie miałem i już nigdzie nie można było kupić :x
heh moze sen głupi ale jak się przbudziłem to byłem szczęsliwy że to był tylko sen :wink:

Opublikowano

Mój najgorszy sylwester był w 2005/2006 roku. Gdy o północy wybrałem się na centrum miasta, arsenału miałem baaardzo dużo, postawiłem to na chodniku, wyciągałem po kolei różne fajerwerki, kilka zdąrzyłem odpalić, patrzę, a tu obok mnie przechodzi grupka hooliganów. wzięła mój worek, najpierw wszystko wysypali, a później zaczeli to kopać, i rozgniatywać, pszetrwało wtedy tylko kilka fajerwerków, między innymi 2 cracklingblice, kilka rakietek "świszczałek" i kilka petard widow maker. Nawet sobie nie wyobrażałem, że ktogolwiek może mieć taki zdymany sylwester, jak ja :( . :x

Opublikowano

Straciłem 200-250 złotych :( :cry:

PS: Szkoda, że nie miałem wtedy w kurtce fajerwerki Bazooka 4 firmy JORGE :twisted:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Jeśli chodzi o mnie "najgorszy" mój sylwek to był do 8 roku życia , kiedy jedyne "fajerwerki" to były zimne ognie.
Około 10 roku , kiedy kupiłem fajerwerków za 80 zł i się rozchorowałem 6 godzin przed północą.I jeszcze rok później kiedy z tatą (ze względu na brak czasu[jechał na impre]) szczelałem całą artylerią o godzinie 20.10...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

a tak to wg. mnie to najgorszy sylwek to taki gdzie pada deszcz :(

Opublikowano

i jeszcze jak wieje porządny wiatr...

Opublikowano

Przez ostatnie 3 sylwki spadło po jednej pladze: deszcz, mgła, wiatr. Jestem ciekaw jaka teraz spadnie plaga atmosferyczna?

Opublikowano

Sądzę, że deszcz to najgorsze co może być, bo wiatr zawsze można pokonać zapalniczką żarową,a mokre rakiety czy inne rzeczy to masakra :neutral:

Opublikowano

Nie ma bata , najgorsze jest tornado.
Jak rakieta poleci , a grat w nią walnie , to może walnąć w nas(gorzej z wyrzutnią).
Albo jak wam taka katrina przejdzie przez miasto.
Albo potop , takim współczuje sylwka...

Opublikowano
Nie ma bata , najgorsze jest tornado.
Jak rakieta poleci , a grat w nią walnie , to może walnąć w nas(gorzej z wyrzutnią).
Albo jak wam taka katrina przejdzie przez miasto.
Albo potop , takim współczuje sylwka...


Ale mówimy o tym co jest w Polsce, a w polsce nie ma Tornada
Opublikowano

Albo jak szarańcza zaatakuje , wtedy po fajerwerkach , a w polsce to nietoperze , niech tak w któregoś walnie.
W polsce było kilka razy tornado.Małe ale było.

Opublikowano

Odezwij się na gg do mnie.
A tak poza tym Takie Tornado :neutral: to słabsze od mojkego pierda :lol:

Opublikowano

a jeszcze trzęsienie ziemi! jak rusakom się zachce bawić w jąderka uranu 235 w sylwa to będzie gites :lol: pamiętam tamto... kibel się ruszał a komp skakał xD

Opublikowano

ja nie mialem najgorszego sylwka i nie chce miec. Ale go sobie wyobrażam: wszyscy odpalaja swój stuff a ja nie :( aż sie łza kręci w oku

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Taaa, kilka lat temu miałem 50 rakiet (wyjeb... i tanich) i puściłem to wszystk o 11 (nie mogłem wytrzymać :()

A wiecie jaki mam sen od niedawna - że jest 31 godz 22:00 i lecę szukać fajerwerek i nie mogę nigdzie dostać i brak strzelania. To naprawdę koszmar!

Opublikowano

Czasami mam podobny sen wiem koszmar:/

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja tak samo jak mantis nigdy nie miałem najgorszego sylwka no tylko jak byłem mały :lol:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nie kracie nie lepiej spadnie śnieg i bedze -10 i będzie gites :wink:

Opublikowano

Gorzej jak będzie , na to się zapowiada ulewa , lub w najlepszym przypadku śnieżyca i będzie trzeba przeczekać :cry: :cry:

Opublikowano

moj najgorzy byl rok temu jak mi etna nie odpalila :cry:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...