Post - kiedy pościcie i od czego się wstrzymujecie?

[Kamilegionista 0]

Jeden dzień wam dużo zaszkodzi Ale jak ktoś niewierzący to nie ma tematu.
Co piątek raczej mało z nas pości to chociaż raz w roku można się poświęcić, no chyba że za 80 lat wspomnisz "o nie, 80 lat temu pościłem, po co mi to było, mogłem korzystać z życia a nie pościć..." :roll: Ale ja już nie wnikam bo takie tematy tylko rodzą konflikty, wasza sprawa

[sewer1412 0]

ja 2 lata pod rząd (w tym i tamtym roku) wytrzymałem bez słodyczy. trudno było wytrzymać ale udało sie

[Gość Felix1]

ja 2 lata pod rząd (w tym i tamtym roku) wytrzymałem bez słodyczy. trudno było wytrzymać ale udało sie

Głodzili cię w domu ? Bo nie wiem po jaką cholerę sobie robić posty

Nie poszczę nie odmawiam sobie słodyczy, coli , chipsów jak chce to jem. Tak samo z powodu świat nie poszczę że np nie można mięsa jeść ja mam to w pupie :mrgreen:

[Jimie 0]

ja 2 lata pod rząd (w tym i tamtym roku) wytrzymałem bez słodyczy. trudno było wytrzymać ale udało sie

Głodzili cię w domu ? Bo nie wiem po jaką cholerę sobie robić posty
:mrgreen:

Jego sprawa i Tobie nic do tego

[maxior 0]

Ja powiem tak. Nie poszczę, nie pościłem i nie mam zamiaru. Osobiście mało kasy wydaje swojej na tego typu rzeczy, wolę sobie zbierać. Ale jak już ktoś kupi to zjem/wypiję. Co do katoliczkich wymysłów: też tak myślę. A wigilje obchodzę dalatego, że raz na rok, powinno się całą rodziną wspólnie usiąść przy stole itp. Bożego Narodzenia nie obchodzę, bo nie wiem po co. No nie wiem, skoro wy wigilję traktujecie jako swieto katolickie, tam wam wspolczuje, skoro nie widzicie w tym czegos glebszego.

Co do kozystania z zycia: calkowicie za, bo co z tego ze jest to niezdrowe, jak to nie ma znaczenia czy zyjesz zdrowo, czy niezdrowo, jak i tak przedzej czy pozniej umrzesz...

Urich przezyłeś kiedyś prawdziwe Święta Bożego Narodzenia??Bo domyślam się,że nie skoro piszesz takie głupoty,że nie widzimy w tym czegoś głębszego.Ja Ci powiem,że tym czymś "głębszym" jest atmosfera,która panuje przy strojeniu choinki,przygotowywaniu Świątecznych posiłków i innych rzeczy,które robi się w Boże Narodzenie,bo nawet błacha rzecz sprawia tyle radości!

A co do tematu,to zawsze staram się nie jeść słodyczy jak prawie wszyscy tutaj xDNo ale nie zawsze wychodzi;pOprócz tego nigdy w piątek nie jem mięsa

[Jimie 0]

nigdy w piątek nie jem mięsa

ja tak samo aczkolwiek adwentowych wyrzeczeń sobie nie zrobiłem w tym roku

[sewer1412 0]

Głodzili cię w domu ? Bo nie wiem po jaką cholerę sobie robić posty:mrgreen:

Chyba ciebie. :razz: Obiecałem sobie że przez post nie tknę słodyczy i udało się

[Darkossi 0]

ciężko tu jest o posta... xD