hestia wulkan

[beatkaaa 0]

Witam. Zakupiliśmy dziś z bratem rtoche fajerwerkow na sylwestra, z wiekszoscia jest wszystko ok. Kupilismy duzy wulkan ale problem jest w tym, ze nigdzie na wierzchu nie widać lontu do podpalenia. kupilismy pierwszy raz takie coś. moze go sie podpala jakoś inaczej niz przez lont? jak ktos wie o co chodzi to proszę powiedziec gdzie go podpalić

[Kamilegionista 0]

Temat powinnaś napisać w dziale pomoc, niech jakiś mod to przeniesie.
A swoją drogą, masz może możliwość zrobienia zdjęcia tego? To troche łatwiej byłoby nam coś powiedzieć.
Lont powinien być zawsze na czubku wulkanu, może jest jakoś obklejony, że go nie widać?

[Mati88 1]

Być może, że odpala się ten wulkan od siarki, czy od czegoś takiego.Spójrz, czy nie ma na czubku czegoś, co można podpalić.
Ale tak, jak Kamil napisał-daj zdjęcie i wtedy można dopiero powiedzieć coś konkretnie.

[Ronaldinho 0]

Pewnie lont jest schowany u góry. Spróbuj u góry tą tasiemkę zedrzeć(bo pewnie taka jest), pod spodem będzie lont.

[beatkaaa 0]

pisze tutaj pierwszy raz, dlatego nie wiem gdzie ten temat umieścic. Zaraz spróbuję wstawic zdjęcie.

[ Dodano: 2009-12-19, 15:58 ]
http://img686.imageshack.us/img686/6593/1004697.jpg

to jest właśnie ten wulkan

[malysz 2]

Tam gdzie widać to przecięcie to trzeba zdjąć i pod tym jest lont.

[MasterToster 0]

lont jest pod tym papierem na czubku

[beatkaaa 0]

pod tym papierem na czubku nie ma lontu.

[kamil 0]

zobacz czy gdzieś na boku nie jest przyklejony

[malysz 2]

No pisałem już, że trzeba to wieczko od góry zdjąć i tam jest lont... Specjalnie jest te przecięcie takie zrobione i to się zdejmuje.

[Neodo 10]

Zdejmuje się taką jak by miseczkę lub pokrywkę, jak kto woli z góry, pod nią jest lont. Widać, że do okoła jest nacięte. Jeśli nie będzie chciało zejść to troszkę "mocniej" to spróbuj zdjąć

[mpiwowski 182]

No dokładnie, pod tym czarnym od góry powinien znajdować się lont, poszukaj trochę

[beatkaaa 0]

już znalazlam, dzięki za pomoc

[maxior 0]

Kupiłas najgorszy wulkan jaki może być ;D miałem go 2 lata temu,szkoda tych 30zł...Tak żeby wyjąć lont trzeba odkrecić górną pokrywke.

[beatkaaa 0]

a co jest w nim takiego złego? podobno na kilkanaście metrow w gorę moze wystrzelic. to prawda?
kupowałam pierwszy raz. tak naprawde to dopiero od roku z rodziną robimy sylwestra z fajerwerkami, wczesniej tylko ogladaliśmy to co inni puszczali

[Kamilegionista 0]

Maxior już nie psuj smaku ludziom :mrgreen: Ja nigdy jakoś nie przepadałem za wulkanami, ostatni jaki kupiłem w hurtowni SuperPower, miał być taki dobry, a było badziewie, też za 30 zł.
Chodzi mi o to, że miał mieć 5 metrów, a miał max 2.
Ale jak pierwszy raz kupujesz fajerwerki to może Tobie się spodoba, ogólnie zazwyczaj produkty w marketach, jeżeli chodzi o Hestie, mają strasznie zawyżone ceny, to tak na przyszłość, gdyby Ci się spodobało i za rok też byś chciała postrzelać

[maxior 0]

No co mówie prawde ;] Ogólnie JA nie uważam Hestii za złą firme tylko przydało by sie jej zadbać troche o klientów.Na drugi raz staraj sie kupować wyrzutnie,rakiety z innych firm,a cyrkoblitze czy petardy z Hestii ,każda firma w czymś wypada gorzej,a w czymś lepiej,poczytaj forum i napewno dużo się dowiesz;]

[beatkaaa 0]

ja kupiłam zestaw z hesti, jest w nim kilkanascie rakiet i kilka wyrzutni i wulkanów a ten duży kupilam oddzielnie niby po hurtowej cenie w sklepie ale coś babka chyba prawdy nie mowiła... bo za zestaw i wulkan dalam 150zł a to jednak sporo. Rok temu kupywaliśmy same wyrzutnie też z hesti i nie było tak źle jak na początkujących

[maxior 0]

No tak,problem w tym,ze hestia się nigdzie nie reklamuje w sposób pokazywania swoich efektów wyrzutni czy innym wyrobów także jeśli będizesz miała mozliwośc nagrywania to napewno się przyda to przyszłym klientom ;]