Skocz do zawartości

Od czego zaczynacie?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Małe < Większe < Najwieksze >

  • Odpowiedzi 166
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Od hukowych do rakiet :razz:

Opublikowano

Bawię się świszczącymi rakietkami gorszymi rzymskimi ogniami bączkami itp.

Opublikowano

Ja zaczynam o 22 ze słabymi rakietkami etc. Głównie są to rakietki które kupiłem a nie znam ich efektu.
Następnie po zapoznaniu się z efektami układam sobie wszystko w kolejności.
Wychodze tak 5 po 24 i zaczynam od słabyszch rakietek i petard.Jak mam to jeszcze jakieś motylki.Jak zobaczą,coś tam przez okno to odpalam to co mam.W tamtym roku to była
1.Moździerz na zmianę z KungFu
2.Jumbo Jet
3.Cała reszta rakiet i wyzrutni.
4.Pierdółki :P

Opublikowano

Przez cały dzień hukowcami, rakietkami z gwizdem i hukiem. Jak sie sciemni zaczynam rakietkami typu tornado, thunder czym bliżej 24 tym większa artyleria. Na 24 same kolosy :grin:

Opublikowano

Od rana czyli okolo 8 hukowe.
Z przerwami do obiadu wychodze co jakis czas i hukowe.
Po 15 jak sie sciemni jakies male rakietki circobiltz itp i hukowe i tak do 20.
O 20 jade do kumpla i tam sobie pochodze po osiedlu z hukowymi wiekszego rozmiaru :mrgreen: .
I od 21 do 23 juz cos z lepszych rzeczy no i 24:Jazz,Race Car,Blue Laser,Arctic,Hot,Sfinx(no i w między czasie kule z mozdzierza 1,2 i 1,5 cala no i Big Tigery , Achtungi,Big Jumbo).

Opublikowano

Ja :twisted: zawsze zaczynam na piccolo a kończę na big day i innych "bombach" tego rodzaju :mrgreen: :twisted:

Opublikowano

Ja tak samo ;] Pikolaki na start (już od grudnia od czasu do czasu), po świętach zaczynam walić korsarzami (k0203) i coraz większymi (k0204). W Sylwestra strzelam praktycznie cały dzień, wieczorem biorę z domu jakiś mniejszy stuff typu rzymskie ognie i małe wyrzutnie. Dopiero tak po 20:00 odpalam cięższy. Najcięższy kilkadziesiąt, kilkanaście minut przed północą, a o północy... zazwyczaj patrzę się, co inni mają.

Opublikowano

Ja to zazwyczaj zaczynam o 22.30 bo później można zobaczyć jak inni strzelają ale w sumie to jak chce to mogę zacząć od 00.00 :smile:

Opublikowano

No w godzinie 00.00 to sie strzeli najwiekszą wyrzutnię i rakietę.
Za wcześnie nie zaczynam, ostatnio wyszedłem z moja rodziną ok. 23.45 ale i tak strzelaliśmy prawie godzinę.
No ale strzelały aż 4 osoby

Opublikowano

Ja nie wiem jak to bedzie. Jeszcze nawet nie wiem gdzie będe ? Ale co do planu strzelania to muszę wziąść kartkę i wszystko sobię rozpisać. Jak pojadę do babci to będę musiał zbadać podwórko i obczajić gdzie można co ustawić a jak bede w bloku u mamy koleżanki to bede musiabadać plac przed blkiem i dopiero wtedy będe mógł myśleć nad planami co i kiedy odpale :mrgreen:

P.S. Wolałbym pojechać do babci bo ma duży ogród i duże podwórko i mieszka na wsi :wink:

Opublikowano

Ja zawsze wszytko robie z opóźnieniem. O godzinie 0:00 dopiero wychodzę i strzelam, lecz w tym roku przygotowują wszystko do najmniejszego szczegółu.

Opublikowano

Ja jadę na obóz z fajerwerkami (odziwo trener pozwolił) i zacznę tam walić z rakiet wyrzutni, a nie brałem byle czego bo trzeba się popisać :lol:
:lol: Ale myślę że od 21;00 do Godziny 0 zejdzie wszystko a potem będę podziwiał pokaz organizowany przez jakąś tam firme :razz:

Opublikowano

Ja o 11:00 ide z korsarzykami na miasto :D (2 paczki). Potem o 22:00 wychodze z całym sprzętem i takimi falami do 1:00 strzelam ;).

Opublikowano

Hmm.. ja biorę rano, może tak o 11-12 piccolo katiushe i moze cos jeszcze i ide siobie z kolega pochodzic. Jak sie z ciemni troszkę to biorę swoje pudełko z napisem Fajerwerki idę o kolegę i idziemy to wystrzelać. Później przygotowania do sylwka i jedzimy z caym stuffem!!! walimy ze wszystkich armat :P :mrgreen:

Opublikowano

J zaczynam od tego co najmocniejsze , nastepnie idzie lżejsza amunicja.Zawsze sie spóżniam na godz 0.00 ,bo najpierw otwieramy szampana(muszę to zmienić).Mam nadzieję spędzić tego sylwestra u babci. :razz:

Opublikowano

Mój plan jest taki :
W sylwestra o godz. zerowej wychodzimy na dwór, otwieramy szampana, podpalam Sfinxa. gdy się wszystko uspokoi, około godziny 1-2 idę strzelać rakietami, największymi z Festivala, 5-6 sztuk. Reszta stuffu na Nowy Rok i na aktualny tydzień. :wink:

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

a ja robie tak:

Około 6 rano biorę uprzednio przygotowaną petardę CKM zakupiona poprzedniego dnia, otwieram okno zapalam ją i wyrzucam. Takie miłe rozpoczęcie sylwka.
Potem dalej śpię(do godziny 8:00). Śniadanie, gra na kompie :mrgreen: .
Koło 12:00 wychodzę na dwór z jakąś foliówką w której są:
2 paczki Piccolo
1 paczka korsarzy
2 achtungi
i 2 paczki zimnych ogni :twisted:
Potem ide do chaty.Obiad, TV, komp, życzenia z okazji nowego roku(dzwonię do rodziny z nimi).
Około 18:00 wychodzę z pewną ilościa petard, 2 rzymiakami i 6 rakietami(4 słabe 1 bardzo słaba i 1 movna nakoniec) i biore jeszcze pare paczek zimnych. Wracam do chaty koło 19:00.
Potem czekam w domu do 21:30. Biorę połowę petard ze swego stuffu, a także motylki, bączki i wulkan. Wracam do domu około 23:45.
Potem pokaz główny:wyrzutnie, petardy, bączki, pszczółki. Na koniec odpalam 2 rzymskie naraz.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Mój plan na ten rok jest bardzo prosty.

Rano przenieść jakieś 30 cegieł na miejsce strzelania i dobrze je ukryć, żeby mieć czym obłożyć wyrzutnie.

godzina 21:00-22:00 - zaczynam przygotowywać pokaz rozkładam baterie, łącze lonty, obkładam baterie cegłami, zabezpieczam tere, i przygotowuje sprzęt do filmowania i robienia fotek

godzina 22:00 - rozpoczęcie pokazu :grin:

Opublikowano

no to te cegły będziesz przenosił z godzinę :grin:
To mój plan:
rano wykopuję dziury na wyrzutnie i butelki, czekam do wieczora i b00000m

Opublikowano
no to te cegły będziesz przenosił z godzinę :grin:
To mój plan:
rano wykopuję dziury na wyrzutnie i butelki, czekam do wieczora i b00000m


Heh... dawno się nie uśmiałem nad takim postem. Jak można znosić przez godzinę 30 cegieł :?: Zastanów się Kisiel co piszesz.
Opublikowano

zależy od odległości i wielkosci cegieł. Kiedys z bratem jak nosoliśmy takie 6-kilowe cegły(było ich ok.20) na miejsce odległe o 30 metrów zajęło to nam 40-50 minut

Opublikowano

one są właśnie takie duże 6 kilowe ;) no i trochę do miejsca strzelania mam. Więc może faktycznie zajedzie się 45 minut :wink:

Opublikowano
Mój plan na ten rok jest bardzo prosty.

(...)

godzina 22:00 - rozpoczęcie pokazu :grin:


mpi widzę, że w Sylwka pójdziesz spać z kurami, żeby o 22. zaczynać :?:
Opublikowano
one są właśnie takie duże 6 kilowe ;) no i trochę do miejsca strzelania mam. Więc może faktycznie zajedzie się 45 minut :wink:


... i może są szare. Jeśli tak to są to pustaki, a nie cegły jak coś.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...