Jaka jest reakcja waszych znajomych i rodziny na wasze fajerwerki?

[Bartekeuro 65]

Jest juz temat co wasi rodzice na wasze stuffy.
Pomyslalem sobie, ze napiszemy co wasi: koledzy, kolezanki i dalsza czesc rodziny na wasze fajerwerki.
A moze wogole nie mowicie niektorym o waszych zainteresowaniach gdyz kazdy roznie na to moze zareagowac.

[Arturo :) 14]

Ostatno mieliśmy takie dodatkowe zajęcia "Start w przyszłośc" czy coś takiego i mieliśmy zrobic oś czasu i wypisywac na niej nasze różne zainteresowania i jak z biegiem czasu się zmieniały itp.
Więc oczywiście nie napisałem o moim największym hobby,bo już sobie wyobrażam spojrzenia innych... :lol:
Tak samo nikomu z moich znajomych,kolegów nie powiedziałbym ile wydaje,bo potraktowaliby mnie jak kompletnego idiotę...

[piter2599 5]

Nic nie mówią bo dowiadują się ile mam tego o godzinie 00:00. W tedy mi zazdroszczą tych efektów i kasy ile na to poszło...

[Bartekeuro 65]

Ja np wiem komu moge powiedziec a komu nie ;D
W ten sposob unikam glupich komentarzy.
Na uczelni np jak cos to mowie dyplomatycznie- np interesuje sie pirotechnika i organizuje pokazy ;D

[Ponq 2]

Nie 'chwale' sie wszystkim, ale jakis niemilych zdan od znajomych nie slyszalem :rolleyes:. Niektorzy z nich sami zamawiaja ze mna stuff.

[macieek95 1]

Jestem raczej osobą niechwalącą się tym co ma lub lubi, więc raczej nikt nic nie wie. A co mogą komentować? Część uważa, że bez sensu kasy wydawać itp.

[firawerkoman 7]

Też przez pierwsze pół roku w nowej klasie w liceum ukrywałem ale kiedyś przyniosłem zwój lontu w siatce i zaczęły się pytania

Też mam grupkę znajomych których nawet w to trochę wciągnąłem, a w klasie w sumie już wszyscy wiedzą bo po ostatnim pokazie urodzinowym na kolegi 18 to mogli zobaczyć mnie w akcji i nie słyszę żadnych negatywnych opinii. Jest to dość nie typowe hobby i ludzie raczej z zainteresowaniem patrzą niż z pogardą. Czasami jak mię do kolegi że dziś ma przyjść paczka za np 350pln to słyszę komentarz "ale ty masz nasrane" ale wiem że mówi to bardziej w żartach niż serio.

[FireworksMaster 1]

Jeżeli w ogóle są jakieś głupie reakcje to tylko związanie z ilością kasy jaka na to idzie

[tomszak 1]

Jeśli maja do Ciebie szacunek (do mnie maja) to powinni zrozumiec ze to twoje hobby i to kochasz. Ja osobiscie nie lubie jak ktos krytykuje to co robie.

[Reafen 0]

U mnie w mieście prawie nikt się tym nie interesuje, ale fajerwerki w Biedronce znikają w jeden dzień ;p

ogólnie to pierwszy raz kupuję coś większego, w tamtym roku zakonczylo sie na tesco i biedronce. Ale jak teraz robie swój stuff to niektórym się podoba, uważam że to co robię powinno mi się podobać ,a nie innym ;p

[CraVen 16]

Zawszę jak opowiadam, to co robię jak strzelam od większości osób słyszę ale debil tyle kasy w powietrze ile by picia za to było ! to mnie najbardziej dobija, ale nie zwracam na to uwagi kocham to co robię B)

[Poki 17]

Moi znajomi dziwią się tylko, że mimo swojego wieku nie wyrosłem jeszcze z tego zainteresowania. Oni te $$ ulokowali by w przeróżnych innych rzeczach, ale na pewno nie w fajerwerkach. Po ilości wiedzą, że wydaje dużo ale przecież nie znają can na pamięć jak my:]. Cieszy mnie to, że wiedzą czego można się po mnie spodziewać w dni poprzedzające sylwestra i w samego sylwestra. Są i tacy co sami się doptyują czy w tym roku też będę strzelać i jeżeli tak to o której bo wpadną znów pooglądać. I tłumaczenie, że budżet w tym roku jest mniejszy, a kostek tylko kilka ma się tu na nic, bo traktują mnie jako i tak coś nadprzeciętnego. To jest olbrzymia radość.

[fifa127 1]

Wszyscy mówią ,że to marnowanie kasy,ale ja z jednym kumplem wiemy co to fajerwerki o_O

[Bartekeuro 65]

Mnie wlasnie najbardziej denrwuje jak ktos mowi, ille by picia za to bylo.
Ja moge powiedziec, a ile fajerwerkow za wasze picie

[CraVen 16]

Mnie wlasnie najbardziej denrwuje jak ktos mowi, ille by picia za to bylo.
Ja moge powiedziec, a ile fajerwerkow za wasze picie

Tu się z Tobą zgadzać po co się nachlać nic nie pamiętać jeszcze na drugi dzień mieć kaca?! wypić sobie mogę szampana dla uczczenia ale żeby się nachlać to nie rozumiem

[Ponq 2]

Tu się z Tobą zgadzać po co się nachlać nic nie pamiętać jeszcze na drugi dzień mieć kaca?! wypić sobie mogę szampana dla uczczenia ale żeby się nachlać to nie rozumiem

Dobre zabawy jak najbardziej, ale akurat sylwestra wole przeznaczyc na co innego .

[Gonskaaa 0]

Mi mówią to samo że ile to by alku za to było ale ja cały czas odpowiadam im że to raz w roku i że nie żałuje na swoje hobby i nagle zmieniają temat...z resztą nie przejmujmy się opinią innych...to jest wyjątkowy dzień i nie powinno obchodzić nas zdanie innych bo przychodzi co do czego i wszyscy z zainteresowaniem na to później patrzą

[mateusztg 0]

jeśli chodzi o moich znajomych to jest tak że większość również się tym interesuje ale jest też kilku którzy twierdzą że to głupota wydawać tyle piniędzy na fajerwerki

[SHORT TIME 0]

Ze mnie się trochę śmiali ale w tym roku ich olałem i nic nie powiedziałem a jak coś wspomnieli od od razu zrobiłem awanturę :rolleyes:

[fp3 0]

U mnie najbardziej się kolegom podobało jw90+ new generation 8

[LeoN92 0]

Ze mnie się często śmieją albo słyszę że jestem pie...ty, no ale niektórym się podoba , ale najbardziej wkurza mnie maja babcia i nie umie zrozumieć że to maja pasja i tylko jej wydanie pieniądze interesują i też dlatego że się trochę martwi no ale oklaski sąsiadów bezcenne

[Bandit123 4]

"ty to chyba nie masz kasy na co wydawać" lub "Poje... ciebie". Sami znajomi też coś tam kupują ale max do 100zł. Jak raz im powiedziałem że w tym roku nie będę kupował fajerwerków, to nie mogli sobie tego wyobrazić oczywiście fajerwerki i tak kupiłem

[fireworkmaniak 0]

Ze mnie się często śmieją albo słyszę że jestem pie...ty, no ale niektórym się podoba , ale najbardziej wkurza mnie maja babcia i nie umie zrozumieć że to maja pasja i tylko jej wydanie pieniądze interesują i też dlatego że się trochę martwi no ale oklaski sąsiadów bezcenne

Zgadzam się z tobą moja babcia to samo gada heh ;p

[Raphii 1]

u mnie nic nie mówią bo nie mają nic do gadania w tym temacie moje pieniądze moje zainteresowanie moja sprawa

[roberto5455 0]

kiedys jeszcze gadali, ze jestem popieprzony, ale teraz juz są przyzwyczajeni, że potrafie wydać astronomiczne kwoty na rzeczy, za które oni płącą nie więcej niż 50zł