anglia 31.12.2010 - Londyn - Powitanie Nowego Roku

[mpiwowski 182]

Przeglądając sylwestrowe pokazy w innych krajach warto zwrócić szczególną uwagę na Londyn. Jak dla mnie strzelili najlepszy pokaz noworoczny jakikolwiek widziałem u nich. Po prostu magia. Naprawdę bardzo zachęcam do obejrzenia filmu.

http://www.youtube.com/watch?v=Xy_9bx6U8_0

[fpshooter 12]

Pokaz faktycznie przepiękny. Ja tylko dla ścisłości dodam, że w tym roku wprowadzono w Londynie nowość, a mianowicie pierwszy raz w historii pokaz został zsynchronizowany z muzyką. Efekt widać na filmie...

fps

[Pawex122 0]

ofekt cudowny , takiego show dawno nie widziałem , ale.... bogaty kraj , ich stać na takie coś ,


btw : 5:16 zobaczcie ile ludzi robi zdjęcia.... :blink:

[Szatek185 1]

Pokaz jest świetny. gęba opada. może i ja się doczekam aż w Polsce takie pokazy sylwestrowe będą? (blablablabla)

Polityczne aluzje zostaw sobie dla siebie

[mpiwowski 182]

Ani nie kiedy będzie Pis rządzić :rolleyes: Obejrzyj sobie pokaz z Wrocka, coś na zagraniczny styl tylko, że w małej skali.

[lubinek 0]

Aż mnie ciary przeszły

[piter2599 5]

Przepiękne show ! Kraj bogaty to nie ma co się dziwić Chodziaż ten wrocławkski pokaz też był cudny

[mpiwowski 182]

Będę wdzięczny jak będziecie oceniać dłużej niż 1 zdanie. :mellow: Takie posty nic zbytnio nie wnoszą.

[Arkadiusz_Wojtowicz 1]

Ten w Londynie robi naprawde na mnie wrażenie , takiego show jeszcze nie widziałem z miłą chęcią prze żył taki pokaz.

[Bedaxa 0]

włączyłem tv to akurat było przed piosenką blur około 7:30 na tym filmiku , na 45" w HD Wyglądało to zawaliscie

[Kamilegionista 0]

No pokaz bardzo ładny, od razu zaczęli z grubej rury i im dalej tym lepiej. Zgranie może i było, aczkolwiek te piosenki to wybrali z d*py, a przynajmniej większość.
Na mnie aż tak wielkiego wrażenie filmik nie zrobił, na żywo pewnie co innego by było.

[LeoN92 0]

Naprawdę piękny pokaz pewnie najdroższy na jaki sobie pozwolili, powietrze to tam musiało wibrować od wybuchów a zwłaszcza przy ostatniej piosence gdzie częstotliwość to chyba 1000Hz . Ciekawi mnie jaki jest maksymalny kaliber użyty na pokazie pewnie 150mm choć może był większy i jaka go firma organizowała bo nie jestem pewny ale group F jest znany z takich widowisk.

[Bartosz 44]

Pokaz sylwestrowy w Londynie kosztował 282.000 funtów, czyli grubo ponad milion złotych (!)
Dużo ale wrażenia są na pewno niezapomniane i szczerze mówiąc, gdyby takie gigantyczne pokazy pirotechniczne odbywały się u mnie w Warszawie, to na pewno zrezygnowałbym z odpalania własnych fajerwerków przynajmniej o północy Ale niestety w PL nie mamy co liczyć na tego typu widowiska sylwestrowe, bo u nas miasta skupiają się głównie na organizacji koncertów i rywalizacji, kto uzbiera większą publiczność i zatrudni "lepsze" gwiazdy. Fajerwerki, które tak naprawdę powinny być punktem kulminacyjnym tej nocy są niestety tylko dodatkiem, niekiedy bardzo marnym i trwają zaledwie kilka minut. Czy nie lepiej byłoby gdyby miasta zamiast ładować pieniądze w koncerty, na których rokrocznie śpiewają ci sami wykonawcy, dawałyby kasę na wielkie pokazy fajerwerków? Warszawa w tym roku wydała na sylwestra ponad 3,5mln złotych. O wiele ciekawiej byłoby (przynajmniej z punktu widzenia mnie - miłośnika pokazów) jeśli chociaż część tej sumy przeznaczona by była na fajerwerki np. właśnie na skalę Londynu. Miasto mogłoby "zagonić" mieszkańców nad Wisłę, by nowy rok mogli powitać ogromnym pokazem sztucznych ogni. To by było coś... Ale cóż... takie rzeczy nie u nas.

Dodam, że Groupe F raczej tego nie strzelał. Strzelali za to w Dubaju i warto zobaczyć filmy na YT z ich dziełem. I pomyśleć, że w 2006 strzelali w Warszawie....

[Ponq 2]

Pokaz sylwestrowy w Londynie kosztował 282.000 funtów, czyli grubo ponad milion złotych (!)
Dużo ale wrażenia są na pewno niezapomniane i szczerze mówiąc, gdyby takie gigantyczne pokazy pirotechniczne odbywały się u mnie w Warszawie, to na pewno zrezygnowałbym z odpalania własnych fajerwerków przynajmniej o północy Ale niestety w PL nie mamy co liczyć na tego typu widowiska sylwestrowe, bo u nas miasta skupiają się głównie na organizacji koncertów i rywalizacji, kto uzbiera większą publiczność i zatrudni "lepsze" gwiazdy. Fajerwerki, które tak naprawdę powinny być punktem kulminacyjnym tej nocy są niestety tylko dodatkiem, niekiedy bardzo marnym i trwają zaledwie kilka minut. Czy nie lepiej byłoby gdyby miasta zamiast ładować pieniądze w koncerty, na których rokrocznie śpiewają ci sami wykonawcy, dawałyby kasę na wielkie pokazy fajerwerków? Warszawa w tym roku wydała na sylwestra ponad 3,5mln złotych. O wiele ciekawiej byłoby (przynajmniej z punktu widzenia mnie - miłośnika pokazów) jeśli chociaż część tej sumy przeznaczona by była na fajerwerki np. właśnie na skalę Londynu. Miasto mogłoby "zagonić" mieszkańców nad Wisłę, by nowy rok mogli powitać ogromnym pokazem sztucznych ogni. To by było coś... Ale cóż... takie rzeczy nie u nas.

Dodam, że Groupe F raczej tego nie strzelał. Strzelali za to w Dubaju i warto zobaczyć filmy na YT z ich dziełem. I pomyśleć, że w 2006 strzelali w Warszawie....

Tak wyglada chora polska rzeczywistosc i watpie zeby to sie zmienilo ..

[rademenes95 3]

za***isty pokaz , 10 minut ciaglego napierdalania .CUd miód i orzeszki

[fpshooter 12]

Dodam, że Groupe F raczej tego nie strzelał. Strzelali za to w Dubaju i warto zobaczyć filmy na YT z ich dziełem. I pomyśleć, że w 2006 strzelali w Warszawie....

Przecież Group F strzelał też na obchodach w Gdańsku w zeszłym roku a rozpiętość pokazu wtedy miała grubo ponad kilometr. Co do budżetu w Londynie to jak za taką kasę to pokaz jednak nie powala. Myślę, że za ok. 100 000€ GFF strzeliliby lepszy pokaz. Co do wysokości budżetów pokazów to najdroższym w historii Polski był pokaz strzelany na wiankach w Krakowie w 2007r - koszt 400000 zł brutto. W Polsce nie ma niestety tradycji dużych pokazów sylwestrowych takich jak w Sydney, Londynie czy chociażby w Rio de Janeiro i raczej prędko się to nie zmianie, przynajmniej póki 90% budżetu sylwestrowych koncertów nie będzie trafiać do kieszeni chałturników. Dobrze, że chociaż mamy Wianki w Krk i Wawie oraz parę festiwali, bo poza tymi wydarzeniami na pokaz z prawdziwego zdarzenia trudno liczyć...

fps