18.06.2011 - Nieporęt - Święto Gminy Nieporęt

[Bartosz 43]

Okazja – Święto Gminy Nieporęt 2011
Miejsce – port jachtowy w Nieporęcie nad Zalewem Zegrzyńskim
Godzina – 23.10
Długość pokazu – ponad 7 minut
Film -

Organizowane co roku Święto Gminy Nieporęt uświetnia pokaz sztucznych ogni. Nie inaczej było i tym razem. Pirotechnicy uraczyli widzów ponad 7-minutowym pokazem odpalanym z barki na Zalewie Zegrzyńskim. Przez ponad 3 pierwsze minuty mogliśmy podziwiać wiele różnych efektów wyrzutni, od niepozornych sypiących iskrami wirów, przez kolorowe peonie i trzeszczące wierzby, aż po zielone i czerwone krozety. Zaraz po bateriach przyszła kolej na bomby, które dominowały na niebie do końca pokazu. Szczerze mówiąc zaprezentowane ładunki nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Były to efekty raczej przeciętne i popularnie stosowane, chociaż nie zabrakło i takich, które na każdym pokazie miło się ogląda jak np. Blue Peony with Red/Green Pistil czy Red Chrysanthemum w/Palm Core. Większe natężenie ładunków pod koniec oznaczało zbliżający się finał pokazu. Na niebie pojawiało się wiele złotych i brokatowych efektów. Uaktywniono również dół odpalając wachlarzową wyrzutnię z białym migotaniem. Widowisko zakończyły bomby z trzeszczącymi ogonami w układzie FAN eksplodujące niebieskimi peoniami w towarzystwie bomb o złotych koronach z zielonymi gwiazdkami. Po ostaniach bombach niestety strzelała jeszcze wyrzutnia, która zepsuła ten finalny efekt, zdecydowanie powinna zakończyć się wraz z ostatnimi eksplozjami bomb. Cieszy mnie chociaż to, że z ostatnimi efektami na niebie skończyła się muzyka, co prawda fajerwerki nie były z nią zsynchronizowane a na dodatek była słabo słyszalna, ponieważ publiczność po koncercie musiała przejść dalej od sceny by obejrzeć pokaz.
Podsumowując: pokaz przeciętny, mało oryginalny - zabrakło zaskoczenia, takiego "wow!". Składał się z samych wyrzutni i bomb, żadnych rzymskich, min czy singli. Szkoda, że nie wykorzystano wody i nie strzelono baterii wodnych. Synchronizacja z muzyką zerowa.